05-10-2017, 10:22
O, fajny temat! Nie wiedziałem, że takowy tutaj jest. Jako, że oglądam filmy ze swojej kolekcji (nie widzę sensu kupowania czegoś, do czego nie będę wracał) to też się wypowiem. Nie miałem ostatnio za bardzo czasu, więc polecę z ostatnich pięciu miesięcy:
Rogue One: A Star Wars Story [Blu-ray, napisy]
Powtórka już nie taka fajna jak zaskakujący seans w kinie (wtedy pojawienie się Gold i Red Leaderów podczas finałowej bitwy sprawiło, że prawie podskoczyłem w fotelu!), ale też świetnie się bawiłem. Może niektóre postacie nie dostały dość czasu ekranowego, może na początku i w środku dałoby się to zgrabniej poprowadzić, może ze 2-3 smaczki dla fanów były przesadą, ale reszta to czyste złoto. Lubię na równi z epizodami III-VI. Film roku 2016 IMO. 9/10
Transformers [Blu-ray, napisy]
Powtórka po trzech latach, po raz pierwszy na BD. Film wygląda obłędnie, dodatki są super, właśnie takie jakie lubię, a sam film - świetna rozrywka, Top4 filmografii Baya. Po Tf nie nakręcił już nic lepszego, a scena przybycia Transformerów na Ziemię to prawdziwa magia kina. 8/10
Transformers: Revenge of the Fallen [Blu-ray, napisy]
Też powtórka po takiej samej przerwie. Pod względem jakości jest tip top, a dodatki nawet jeszcze lepsze niż przy pierwszej części! Recenzować samego filmu nie będę, bo choć wiem, że jest dużo słabszy od pierwszej części, to nadal go lubię i potrafię mu wiele wybaczyć ze względu na ekstremalne warunki w jakich powstał. 6/10
Kolejne części powtórzyłem dzięki literkom C, D i pierwszej alfabetu. 3 i 4 są na tyle kupiaste, że na pewno już więcej do nich nie wrócę i nie chcę ich w swojej kolekcji. Piątki zresztą też.
Heat [Blu-ray, napisy]
Powtórka po kilku latach, również po raz pierwszy na nowo otrzymanym Blu-ray. Jakość obrazu zachwycająca, a sam film - jak świetnie się go oglądało, tak nadal świetnie się ogląda. Niewiele brakuje, a wystawiłbym mu maksymalną ocenę. 9/10
Inception [Blu-ray, napisy]
Powtórka po ponad 5 latach, również po raz pierwszy w full HD. Obraz jest tylko "okej", ale w porównaniu z pikselozą z DVD (wydanie 2DVD oddałem bratu kilka lat temu) niebo a ziemia. Film przetrzymał próbę czasu, bo choć sporo w nim łopatologicznej ekspozycji, nielogiczności i drobniejszych problemów, to wizualnie zachwyca, jest emocjonujący i po prostu świetnie się go ogląda. Nie toleruję połówek, więc naciągane 8/10
Being John Malkovich [DVD, napisy]
No dobra, to nie jest film z mojej kolekcji. Leżał na półce w domu rodzinnym - mama go kupiła lata temu gdy był dołączony do jakiejś gazety - a ja, bo nie pamiętałem jak mi się podobał X lat temu, pożyczyłem go i powtórzyłem. Jakości gazetowego wydania DVD nie komentuje, ale sam film bardzo, bardzo dobry. Finał powinien być inspiracją dla Nolana przed kręceniem Incepcji! Tutaj dopiero twórcę poniosła wyobraźnia. 8/10
The Prestige [Blu-ray, napisy]
Kupiłem i od razu powtórzyłem (też od ostatniego seansu minęło z 5 lat). Jakość wydania oceniłbym na podobnym poziomie co Batman Begins, tylko dodatków dużo dużo mniej. Jestem zachwycony, że po raz pierwszy nie musiałem oglądać tego z lektorem z DVD (nie przepadam za nim), tylko z napisami. Prestiż to masakra i jak dla mnie Top3 filmografii Nolana!! Niesamowita zabawa reżysera-magika z widzem, nie pamiętałem ile tu ukrytych przekazów i smaczków, ile dopracowanych szczegółów i wielkiego aktorstwa. Może jakby się głębiej zastanowić tkwią w nim jakieś nielogiczności i drobne skazy typowe dla stylu Nolana, ale kto by się nimi przejmował, kiedy film ogląda się tak dobrze. Mocne 9/10 z szansą na więcej przy kolejnych powtórkach.
Blade Runner [2DVD, napisy, The Final Cut]
Powtórka przed sequelem zaliczona. To był bodajże mój trzeci seans (może czwarty? nie jestem pewien), a także pierwszy od 6 lat (i pewnie przez kolejne tyle znowu do niego nie wrócę. Klimat i strona audiowizualna - 10/10 (kiedyś miałem mieszane odczucia odnośnie muzyki Vangelisa, teraz już nie mam), ale cholercia, to wciąż prościutka historia, ślamazarnie opowiedziana, która może przynudzać, bo dałoby się ją opowiedzieć w 20 minut krótszym metrażu (a wątek miłosny to w ogóle porażka). Podtrzymuje 8/10 i nadal nie czuję się zakochany w tym filmie. Terminator lepszy.
Rogue One: A Star Wars Story [Blu-ray, napisy]
Powtórka już nie taka fajna jak zaskakujący seans w kinie (wtedy pojawienie się Gold i Red Leaderów podczas finałowej bitwy sprawiło, że prawie podskoczyłem w fotelu!), ale też świetnie się bawiłem. Może niektóre postacie nie dostały dość czasu ekranowego, może na początku i w środku dałoby się to zgrabniej poprowadzić, może ze 2-3 smaczki dla fanów były przesadą, ale reszta to czyste złoto. Lubię na równi z epizodami III-VI. Film roku 2016 IMO. 9/10
Transformers [Blu-ray, napisy]
Powtórka po trzech latach, po raz pierwszy na BD. Film wygląda obłędnie, dodatki są super, właśnie takie jakie lubię, a sam film - świetna rozrywka, Top4 filmografii Baya. Po Tf nie nakręcił już nic lepszego, a scena przybycia Transformerów na Ziemię to prawdziwa magia kina. 8/10
Transformers: Revenge of the Fallen [Blu-ray, napisy]
Też powtórka po takiej samej przerwie. Pod względem jakości jest tip top, a dodatki nawet jeszcze lepsze niż przy pierwszej części! Recenzować samego filmu nie będę, bo choć wiem, że jest dużo słabszy od pierwszej części, to nadal go lubię i potrafię mu wiele wybaczyć ze względu na ekstremalne warunki w jakich powstał. 6/10
Kolejne części powtórzyłem dzięki literkom C, D i pierwszej alfabetu. 3 i 4 są na tyle kupiaste, że na pewno już więcej do nich nie wrócę i nie chcę ich w swojej kolekcji. Piątki zresztą też.
Heat [Blu-ray, napisy]
Powtórka po kilku latach, również po raz pierwszy na nowo otrzymanym Blu-ray. Jakość obrazu zachwycająca, a sam film - jak świetnie się go oglądało, tak nadal świetnie się ogląda. Niewiele brakuje, a wystawiłbym mu maksymalną ocenę. 9/10
Inception [Blu-ray, napisy]
Powtórka po ponad 5 latach, również po raz pierwszy w full HD. Obraz jest tylko "okej", ale w porównaniu z pikselozą z DVD (wydanie 2DVD oddałem bratu kilka lat temu) niebo a ziemia. Film przetrzymał próbę czasu, bo choć sporo w nim łopatologicznej ekspozycji, nielogiczności i drobniejszych problemów, to wizualnie zachwyca, jest emocjonujący i po prostu świetnie się go ogląda. Nie toleruję połówek, więc naciągane 8/10
Being John Malkovich [DVD, napisy]
No dobra, to nie jest film z mojej kolekcji. Leżał na półce w domu rodzinnym - mama go kupiła lata temu gdy był dołączony do jakiejś gazety - a ja, bo nie pamiętałem jak mi się podobał X lat temu, pożyczyłem go i powtórzyłem. Jakości gazetowego wydania DVD nie komentuje, ale sam film bardzo, bardzo dobry. Finał powinien być inspiracją dla Nolana przed kręceniem Incepcji! Tutaj dopiero twórcę poniosła wyobraźnia. 8/10
The Prestige [Blu-ray, napisy]
Kupiłem i od razu powtórzyłem (też od ostatniego seansu minęło z 5 lat). Jakość wydania oceniłbym na podobnym poziomie co Batman Begins, tylko dodatków dużo dużo mniej. Jestem zachwycony, że po raz pierwszy nie musiałem oglądać tego z lektorem z DVD (nie przepadam za nim), tylko z napisami. Prestiż to masakra i jak dla mnie Top3 filmografii Nolana!! Niesamowita zabawa reżysera-magika z widzem, nie pamiętałem ile tu ukrytych przekazów i smaczków, ile dopracowanych szczegółów i wielkiego aktorstwa. Może jakby się głębiej zastanowić tkwią w nim jakieś nielogiczności i drobne skazy typowe dla stylu Nolana, ale kto by się nimi przejmował, kiedy film ogląda się tak dobrze. Mocne 9/10 z szansą na więcej przy kolejnych powtórkach.
Blade Runner [2DVD, napisy, The Final Cut]
Powtórka przed sequelem zaliczona. To był bodajże mój trzeci seans (może czwarty? nie jestem pewien), a także pierwszy od 6 lat (i pewnie przez kolejne tyle znowu do niego nie wrócę. Klimat i strona audiowizualna - 10/10 (kiedyś miałem mieszane odczucia odnośnie muzyki Vangelisa, teraz już nie mam), ale cholercia, to wciąż prościutka historia, ślamazarnie opowiedziana, która może przynudzać, bo dałoby się ją opowiedzieć w 20 minut krótszym metrażu (a wątek miłosny to w ogóle porażka). Podtrzymuje 8/10 i nadal nie czuję się zakochany w tym filmie. Terminator lepszy.