27-11-2018, 13:08
Kolejna powtórka filmów z Rockym zakończona. Nie trawię lektora przy jedynce, więc zacząłem z napisami i jakoś oglądałem w ten sposób do piątej części.
Rocky [DVD, napisy]
Jeden z tych filmów, które uważam za bezbłędne, mógłbym powtarzać raz do roku i zawsze oglądam do ostatniej sekundy napisów końcowych. 10/10 z wielkim serduchem. Czołówka moich ulubionych filmów.
Rocky II [DVD, napisy]
Typowy, miejscami pozbawiony energii oryginału sequel. Ale od sceny, w której Adrian mówi Rocky'emu "wygraj" - niemal równie wspaniały co część pierwsza (uwielbiam oba training montaże i finałową walkę). Ocena bez zmian, mocne 8/10 - w dużej mierze za ostatnie 35 minut.
Rocky III [DVD, napisy]
Pod wieloma względami przebija II (świeżość historii, pacing), ale gęsia skórka na moim ciele pojawia się przy nim jakoś rzadziej. Też 8/10 i stawiam na równi, lub minimalnie za II.
Rocky IV [DVD, napisy]
Niepowtarzalny film rozrywkowy, którego piękno nie trafi do każdego. Do mnie trafia, bo kocham 80s i katowałem się nim w dzieciństwie. Drago to najlepszy villain w serii, a finałowa walka też jedną z najlepszych. No i wszystkie piosenki / montaże! Również 8/10
Rocky V [DVD, napisy]
Po odchodzącej od klimatu poprzedników i mocno krytykowanej czwórce, spróbowano nawrotki o 180 stopni i powrotu do korzeni. Nie wyszło najlepiej, zbyt pretekstowo. Niemniej, przy tej powtórce oglądało mi się go trochę lepiej, mimo przymykania oczu na niektórych, żenujących scenach. 5/10 - idealna ocena dla piątej części.
Rocky Balboa [DVD, lektor PL - Jacek Brzostyński]
Jak coś kończyć, to w takim stylu. Z każdą powtórką coraz lepszy, chyba najlepszy Rocky od oryginału, a na pewno najbardziej emocjonujący (w scenach słownych starć bohaterów trafia w dokładnie te same nuty co część pierwsza, a Sly znowu błyszczy w tej roli). Po powtórce ocena skacze na 9/10 (gdy obejrzałem film po raz pierwszy było może z 7/10 i bardziej lubiłem II, III, chyba IV też).
Creed [Blu-ray, lektor PL - Piotr Borowiec]
Poroniony pomysł na film, w którego nie wierzyłem, a ten się udał. Godna kontynuacja i świetne uzupełnienie serii + wielka rola Sly'a. Po pierwszym seansie wahałem się między 7-8, po powtórce na Blu-ray jest to bardzo mocne 8/10. Adonis nigdy nie będzie drugim Rockym, a do filmu nie będę miał takiego sentymentu jak do części I-IV, ale czysto filmowo - gdybym w innym życiu nie był fanem serii i obejrzał to przed nadrobieniem poprzedników - to może być najlepszy film serii od czasu oryginału.
Za mną również Creed II, na którym byłem w piątek i który trzyma poziom poprzednika (7-8/10 i zobaczymy jak wypadnie po powtórce, bo na pewno dołączy do kolekcji).
Jak widzicie przetrwałem powtórkę na kupionym w ubiegłym roku pakiecie DVD i oczy mi jakoś nie odpadły.
Rocky [DVD, napisy]
Jeden z tych filmów, które uważam za bezbłędne, mógłbym powtarzać raz do roku i zawsze oglądam do ostatniej sekundy napisów końcowych. 10/10 z wielkim serduchem. Czołówka moich ulubionych filmów.
Rocky II [DVD, napisy]
Typowy, miejscami pozbawiony energii oryginału sequel. Ale od sceny, w której Adrian mówi Rocky'emu "wygraj" - niemal równie wspaniały co część pierwsza (uwielbiam oba training montaże i finałową walkę). Ocena bez zmian, mocne 8/10 - w dużej mierze za ostatnie 35 minut.
Rocky III [DVD, napisy]
Pod wieloma względami przebija II (świeżość historii, pacing), ale gęsia skórka na moim ciele pojawia się przy nim jakoś rzadziej. Też 8/10 i stawiam na równi, lub minimalnie za II.
Rocky IV [DVD, napisy]
Niepowtarzalny film rozrywkowy, którego piękno nie trafi do każdego. Do mnie trafia, bo kocham 80s i katowałem się nim w dzieciństwie. Drago to najlepszy villain w serii, a finałowa walka też jedną z najlepszych. No i wszystkie piosenki / montaże! Również 8/10
Rocky V [DVD, napisy]
Po odchodzącej od klimatu poprzedników i mocno krytykowanej czwórce, spróbowano nawrotki o 180 stopni i powrotu do korzeni. Nie wyszło najlepiej, zbyt pretekstowo. Niemniej, przy tej powtórce oglądało mi się go trochę lepiej, mimo przymykania oczu na niektórych, żenujących scenach. 5/10 - idealna ocena dla piątej części.
Rocky Balboa [DVD, lektor PL - Jacek Brzostyński]
Jak coś kończyć, to w takim stylu. Z każdą powtórką coraz lepszy, chyba najlepszy Rocky od oryginału, a na pewno najbardziej emocjonujący (w scenach słownych starć bohaterów trafia w dokładnie te same nuty co część pierwsza, a Sly znowu błyszczy w tej roli). Po powtórce ocena skacze na 9/10 (gdy obejrzałem film po raz pierwszy było może z 7/10 i bardziej lubiłem II, III, chyba IV też).
Creed [Blu-ray, lektor PL - Piotr Borowiec]
Poroniony pomysł na film, w którego nie wierzyłem, a ten się udał. Godna kontynuacja i świetne uzupełnienie serii + wielka rola Sly'a. Po pierwszym seansie wahałem się między 7-8, po powtórce na Blu-ray jest to bardzo mocne 8/10. Adonis nigdy nie będzie drugim Rockym, a do filmu nie będę miał takiego sentymentu jak do części I-IV, ale czysto filmowo - gdybym w innym życiu nie był fanem serii i obejrzał to przed nadrobieniem poprzedników - to może być najlepszy film serii od czasu oryginału.
Za mną również Creed II, na którym byłem w piątek i który trzyma poziom poprzednika (7-8/10 i zobaczymy jak wypadnie po powtórce, bo na pewno dołączy do kolekcji).
Jak widzicie przetrwałem powtórkę na kupionym w ubiegłym roku pakiecie DVD i oczy mi jakoś nie odpadły.