Tak posiada polskie napisy, a sam film zawsze jakoś tak dziwnie wyglądał. Tak jakby był kręcony za dnia a potem ktoś go całkowicie przyciemnił i przefiltrował.
Raczej chodziło mi o to, że nie ma jakiejś dużej poprawy względem blu (wiadomo, dochodzi jeszcze HDR i większa rozdzielczość), a nie jestem fanem aktualizowania każdego filmu jaki posiadam. Oczywiście dochodzi też dźwięk, ale wciąż się zastanawiam.
Pierwotnie przy taśmach 35 mm był dźwięk 4 - kanałowy a na kliszach 70 mm 6 – kanałowy. Kiedyś czytałem, że tylne głośniki włączały się tylko raz podczas przelotu samolotów, czy jakoś tak. Zastanawiam się jakie miksy zostały wykonane pod Dolby Atmos.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.