30-03-2017, 02:02
Po tylu nieciekawych przygodach w pre-produkcji : zwolniony reżyser, nowy casting na Clowna itp. , nawet Warner nie ryzykuje i nie rusza jeszcze z produkcją drugiej części Jeśli filmidło okaże się niewypałem to z jednej strony stracą mniej kasy, ale z drugiej ta opowieść - interpretacja będzie kompletnie bezcelowa, bo nigdy nie uraczymy zamknięcia historii w interpretacji No chyba, że zrobili to w taki sposób, że sequel nie będzie do końca potrzebny Tak czy siak na pewno zamelduję się w kinie, bo po ostatnim nawet udanym seansie na blu-ray wersji 1990 stwierdziłem, że drugi akt z dorosłymi już bachorami koniecznie potrzebuje nowego podejścia i lepszej gry aktorskiej, bo to co odpieprza się na ekranie to totalny koszmar Tylko Tim Curry jeszcze trzyma fason Wracając jeszcze do nowej wersji to akcja ma rozgrywać się w latach 70 - 80 ??