Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
>>misfit
Tym sposobem moja wiara w sens zabawy w HDR na projektorach zostaje przywrócona biorąc pod uwagę, że obsługi DV w projektorach być może nigdy nie uświadczymy. Chciałoby się tylko zapytać czemu tak późno biorąc pod uwagę, że DMT w telewizorach jest obecne od ponad dwóch lat Wink
A miałeś okazję porównania jak ma się DMT do Panasa UB9000 z HDR Optimizerem na JVC ?


Niestety nie widziałem jak działa z Panasem ; swego czasu zastanawiałem się nad przesiadką z Oppo 203 ; jednak trochę z lenistwa, przyzwyczajenia (miałem wcześniej 103) zostałem z Oppo  ; teraz zmiana nie miałaby sensu  Blush
Co do TV >> oglądam na 120' - jak potem spojrzę na 65' ..jakbym laptopa włączył  Confused - jasne ,żartuję , ale "wielkość ma znaczenie"  Big Grin
Zapodaj proszę jakieś fotki swojej jaskini proszę.
Dwie luźne kwestie, o których już kilka razy piałem.

1. Gros interesujących mnie tytułów nie wyszło (i nie wyjdzie) w wersji UHD PL. Mam ze 300 „zwykłych” płyt BD. Sporo z nich to obecnie białe kruki.

2. Jakoś nie widzę u siebie w pokoju gościnnym TV 85 cali. Kurna, jak na tym oglądać np. (skompresowane) wiadomości? Cry Groteska i profanacja!
Oczywiście ważna jest też estetyka / architektura pomieszczenia. Kurna, wolałbym w miejscu przykuwającego uwagę telewizora powiesić byczą reprodukcję Matejki. Mniejszy obciach.

Powtórzę, dla mnie KINO (także domowe) to rzutnik oraz ekran projekcyjny*. Koniec, kropka.

* Ja wysuwam ekran z kasety. która nie przykuwa uwagi.

EDIT:
(21-10-2019, 16:35)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Ale nie o zaprzestaniu kupowania filmów BD Smile

Ależ oczywiście. Przecież Wolfman nadal kupuje płyty DVD. Smile
(21-10-2019, 23:39)Daras napisał(a): [ -> ]Powtórzę, dla mnie KINO (także domowe) to rzutnik oraz ekran projekcyjny*. Koniec, kropka.
Czyli będziesz jeszcze dekadę kombinował jak koń pod górę (zanim nie stanieje) z tymi ustawieniami obrazu i pseudo hdr, bo tv oszpeca wystrój domu? OK Smile
Dokładnie tak. Oprócz realizowania hobby chcemy też normalnie funkcjonować. Estetyka mieszkania jest dość ważna dla wszystkich domowników. Nie jestem kawalerem. Smile
(21-10-2019, 21:16)pelzak napisał(a): [ -> ]>>misfit
Co do TV >> oglądam na 120' - jak potem spojrzę na 65' ..jakbym laptopa włączył Confused - jasne ,żartuję , ale "wielkość ma znaczenie" Big Grin

Kwestia odpowiedniej odległości od wyświetlacza. Oglądając filmy z projektora siedziałem ~4.5m od ekranu 100 cali, gdybym miał z tej samej odległości przesiąść się na TV 65 cali to u mnie by to nie przeszło - zbyt duży kompromis i obraz faktycznie wydawałby się mały. Więc od TV siedzę 2.5 - 3m i jest ok, ale docelowo chciałbym mieć u siebie 85-90 calowego OLEDa bo sweet spota dźwiękowego w obecnym pokoju mam nieco dalej.

(21-10-2019, 23:39)Daras napisał(a): [ -> ]2. Jakoś nie widzę u siebie w pokoju gościnnym TV 85 cali. Kurna, jak na tym oglądać np. (skompresowane) wiadomości? Cry Groteska i profanacja!

Nie oglądam TVNów ani TVP więc Ci nie powiem.

(21-10-2019, 23:39)Daras napisał(a): [ -> ]Powtórzę, dla mnie KINO (także domowe) to rzutnik oraz ekran projekcyjny*. Koniec, kropka.

Dla mnie z kolei prawdziwym KINEM na pewno nie jest dwucyfrowy kontrast ANSI (czyt. jasne ściany i sufit), kontrast on/off na poziomie 1000:1 - 5000:1 czy straszące szare pasy w trakcie seansu filmów z AR ~2.40:1 wzwyż (czyt. brak ekranu multiformat lub CIH z maskownicami).
(22-10-2019, 04:18)Daras napisał(a): [ -> ]Dokładnie tak. Oprócz realizowania hobby chcemy też normalnie funkcjonować.
Tv to standard wyposażenia każdego domu 21 wieku. Nie wiem co tu kawalerstwo ma do rzeczy. Tutaj zdjęcie od mojego kuzyna. Małżeństwo. Ohydnie wygląda, tv przeszkadza pod nogami. Nie da się żyć.
[Obrazek: IxJNSYT.jpg]
Z niektórych komentarzy wynika, że posiadanie w salonie dużego TV to jakieś faux pas, Daras nie pierwszy o tym pisze, ciekawe podejście...

(22-10-2019, 06:45)misfit napisał(a): [ -> ]od TV siedzę 2.5 - 3m i jest ok
Niestety jest właśnie tak jak piszesz - tylko ok. Jak jeszcze miałem DX900 to bliżej niż 2,5m nie dało rady siedzieć, bo łapało się już spore kąty i obraz był nie do zaakceptowania, więc nie było problemu, ale przy oledzie po prostu chce się usiąść bliżej. 77 cali z tych 3 metrów to byłaby bajka, całe szczęście ceny tych modeli pomału zaczynają wyglądać w miarę normalnie. Jak cena spadnie poniżej 15 tysięcy, to znowu będę miał dylemat...
Tylko znajomych będzie wstyd zaprosić, bo jak to, taki wielki TV w salonie... Smile
Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że Daras i człowiek z jego avatara, to te same osoby Big Grin Big Grin Bardzo podobne charaktery Smile Smile
TV w niczym nie przeszkadza w salonie, wręcz przeciwnie -lepiej smakuje whisky podczas wspólnego seansu Wink
(22-10-2019, 11:38)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Z niektórych komentarzy wynika, że posiadanie w salonie dużego TV to jakieś faux pas, Daras nie pierwszy o tym pisze, ciekawe podejście...

Nie wspomniałem o wymiarach swojego pokoju gościnnego i tego nie uczynię. Warunki lokalowe to często sprawa prywatna.
Oczywiście w salonach szeroko metrażowych willi telewizor do 100 cali nie będzie zbyt mocno bił po oczach. U mnie sprawa wyglądałaby inaczej, po prostu obciachowo. Zatem ekran projekcyjny stanowi rozwiązanie optymalne oraz estetyczne. Nadto gwoli przypomnienia dodam, że „wychowałem” się w kinach, zatem preferuję światło odbite. Po prostu nie przepadam za „świecidełkami”. Na tej samej zasadzie wolę fotografie papierowe i nie oglądam zdjęć z kompa / tabletu. Obszerne wyjaśnienia w sprawie złożyłem w innym wątku i nie zamierzam się powtarzać. Smile Ważne abym wraz z gośćmi był zadowolony.

W pewnym sensie podzielam opinię Macieja Kopera, który zachęca do inwestowania w duże powierzchnie. I chyba faktycznie podświadomie wolimy bycze ekrany, bo te dają nam namiastkę kina. Osobiście poniżej 100 cali nie zejdę nigdy. Ba, marzę o jeszcze większych przekątnych!

Cytat:
przy tak dużym ekranie wyjdzie duża pikseloza na kanałach telewizyjnych – Oczywiście, że wyjdzie! Jednak nawet jeśli (przy odległości załóżmy 2.75m) zejdziemy z 65″ na 50″ to i tak pikseloza będzie widoczna. Proponuję zatem równać w górę, do najlepszych materiałów, a nie w dół do najgorszych. Zastanówcie się nad tym sami: wolicie pikseloze, ale chociaż na dużym ekranie, czy pikseloze i to jeszcze na małym ekranie? a może około 20″ bez pikselozy? bo dla takich przekątnych przewidziany był format SD

Całość tu:
Źródło: https://hdtvpolska.com/kalkulator-odleglosci/