Filmozercy.com | Forum

Daras, jeśli mnie pamięć nie myli to zawodowo zajmowałeś się fotografią - więc nie powinno Ci sprawić najmniejszych problemów ukazanie nam na zdjęciach tej sporej różnicy obrazu pomiędzy 10-bit vs 8-bitową głębią koloru jaką widzisz na Twoim proju FHD.
Przy okazji jako posiadacz odtwarzacza Sony możesz zagiąć Vincenta, który nagrał filmik na którym ukazuje, że te odtwarzacze kompletnie nie nadają się do zabaw z konwersją HDR do SDR - black crush, przesadnie nasycone kolorki, brak możliwości wypluwania obrazu SDR/Rec. 2020 i takie tam.

Masz swoje pięć minut - wykaż się. Pokaż, że Twoje dziwaczne teorie mają jednak przełożenie w praktyce

Tak, zajmowałem się zawodowo fotografią. To pomaga mi w tym hobby, zresztą jednym z wielu.

Wiem co widzę na swoim proju FHD, ale nie zamierzam tego wykazywać, przynajmniej Wam – Misfit. Jak zapewne gdzieś czytałeś - różnice pomiędzy 8 bit a 10 bit są subtelne, lecz dla wprawnego oka zauważalne. Jako posiadacz czterech odtwarzaczy nie zamierzam nikogo zaginać. Vincent, Vincent…? A kto to taki?

Oczywiście nie potrzebuję swoich 5 minut na forum. Nie rób jaj z siwiejącego faceta. Natomiast absolutną satysfakcję dało mi kilkanaście lat praktyki w obcowaniu z osobistym kinem domowym (mam na myśli projektory oraz dźwięk przestrzenny). Ten proces trwa.

Co determinuje moje zakupy sprzętowe?
1. Cele, czyli to czego oczekuję.
2. Skrupulatna analiza danych technicznych namierzonych produktów.
3. Recenzje zawodowców.

Prawie nigdy w tych kwestiach nie posiłkuję się forami, chyba, że chodzi np. o odkrycie przez kogoś „ukrytych” funkcji.
Coś kiedyś pisałeś o swoim proju. Rozumiem, że masz problem z zauważeniem różnicy pomiędzy 8 a 10 bit?  Ja nie.

Oglądaliście już Armię umarłych na Netfliksie?

Seans umiliło mi przekonanie, że matryca w TV zaczęła mi, nomen omen, umierać. W ciemnych scenach, zazwyczaj w jednym miejscu (w najgorszym momencie bodaj w 5 albo 6) miałem skupisko kilku białych pikseli, świecących z różną intensywnością.

Po filmie piszę do kolegi i... u niego to samo. Sprawdzam w sieci - dużo ludzi to zauważyło. Ciekawa sprawa, nigdy nie spotkałem się z czymś takim. Błąd po stronie masteringu? Uszkodzona matryca w kamerze cyfrowej którą kręcono film? Nikt tego nie wychwycił w postprodukcji?

(22-05-2021, 11:27)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Błąd po stronie masteringu? Uszkodzona matryca w kamerze cyfrowej którą kręcono film? Nikt tego nie wychwycił w postprodukcji?

Dokładnie to samo u mnie. Oglądamy i nagle, gdzieś tak w okolicy jak już otwierali sejf, patrzę a tu 2 punkty (w okolicy środka ekranu) mi świecą na biało w ciemnych scenach. Trochę ciepło mi się zrobiło, ale po seansie sprawdziłem na planszach testowych i nic.

Podobną sytuację miałem oglądając For All Mankind na Apple TV. W kilku odcinkach w jasnych scenach na dolnej krawędzi matrycy na całej szerokości pasek na biało/jasno świecących pikseli. Okazało się, że po wyjściu z aplikacji i ponownym puszczeniu odcinka efekt ustąpił.

Ciekawe z czego to może wynikać? Usterka podczas masteringu chyba nie dała by takiego efektu? Uszkodzona matryca kamery jest dosyć prawdopodobna, ale wtedy wszyscy mielibyśmy te "martwe" piksele widoczne w tym samym miejscu.
Może to błąd w pliku z filmem (chociaż wtedy występowałoby to za każdym razem)? Błąd podczas przetwarzania strumieniowanych danych przez procesor TV? ¯\_(ツ)_/¯

Ja to zauważyłem już na początku w ujęciach z żołnierzami.

Odpaliłem wczoraj film jednocześnie na TV i na komputerze, tę samą scenę i na obu miałem to w dokładnie tym samym momencie, w tym samym miejscu. Jedyna różnica to że na komputerze gdzie aplikacja strumieniuje mi maks w 1080p z racji kompresji jest to mniej wyraźne niż w 4K, ale ewidentnie jest.

Przed chwilą sprawdziłem na monitorze 32 cale w HD i nic nie znalazłem. na TV w DV nadal są białe piksele na Armii, ale nie we wszystkich ciemnych miejscach. Na innym filmie HD na TV nie ma nic, więc to chyba kwestia Armii w 4K. Błąd w metadanych?

Pobrałem z ciekawości ripa 1080p z HDR, poniżej screeny z Media Player Home Cinema po konwersji do SDR.

W aplikacji dla Windows 10, w 1080p, widzę to samo; w przypadku sceny z 01:05:38 najbardziej widać tę kropkę po lewej.

01:05:38:


01:06:19:

Też to zauważyłem podczas wczorajszego seansu właśnie podczas tej sceny przedzierania się przez uśpionych zombiaków. Początkowo myślałem, że padła matryca, ale piksele zaczęły znikać i się pojawiać. Na drugim TV to samo, na trzecim też. Dziwna sprawa, wątpię, żeby to przegapili podczas postprodukcji. Po przełączeniu się z DV na HDR10 jest tak samo.

W DV widzę w tych samych miejscach (w HD na monitorze u mnie ledwo widoczne i to jak się wie gdzie trzeba patrzeć ). Imho jakieś błędy w pliku albo jak pisałeś matryca kamery z wadą.

Dobra to powiedzmy ze budzet zwiekszam do 5k (projektor plus ekran ). Do codziennego ogladania wciaz ma sluzyc lg b8, natomiast projektor to glownie seanse z bajkami na bluray'u i klasykami kina rozrywkowego w 4k pokroju Predatora, Szczęk czy Cosia. Dajcie jakies nazwy to sie zorientuje czy moze uda mi sie cos kupic w dobrej cenie Z gory dziekuje i uprzedzam, ze nie chodzi o bawienie sie w robienie sal kinowych, bo nie ten czas i wazniejsze wydatki pokroju 1,5k miesiecznie za zlobek