Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(11-11-2022, 08:41)misfit napisał(a): [ -> ]W jaki sposób to ustaliłeś ? Jeśli na oko to gwarantuję ci, że po tych ponad 2000 godzin znacząco zmieniła się jasność lampy - tyle, że spadek odbywa się stopniowo, więc się tego nie zauważa.
Tak na oko. Pewnie masz rację, być może zmiany barwy nie jestem w stanie dostrzec. Natomiast to co pisałem dotyczyło bardziej jasności której spadek zaczął mi dokuczać  przy ciemnych scenach.

(10-11-2022, 23:52)Daras napisał(a): [ -> ]Bracie, jestem bliski odpowiedzi Misfita. Mamy sporo firm produkujących żarówki. Nie zawsze to co widzimy na opakowaniu odzwierciedla stan faktyczny (patrz temperatura barwowa wyrażona w stopniach Kelwina). Natomiast w przypadku zakupu żarówki oryginalnej powinno być OK. Ale zgodzę się z Misfitem, że z upływem czasu każda świeci inaczej.

EDIT:
Teraz nie pamiętam czy na opakowaniu żarówki do projektora miałem podaną temperaturę Kelwina, ale taka zawsze występuje i może być różna w zależności od firmy.

Ja rozumiem że żarówka to żarówka I praw fizyki Pan nie oszukasz. Natomiast myślałem I chcę wierzyć  Angel że jak kupuję markową dedykowaną żarówę za duużą kaskade to jej parametry są identyczne z tą pierwszą. Proszę żeby tak było Confused   Smile
(11-11-2022, 08:41)misfit napisał(a): [ -> ]bo największe odchyły obrazowe robią się w ciągu pierwszych 100-200 godzin oglądania i robiąc kalibrację po 1h, a 200h dostaniesz dość istotnie różniące się "cyferki" do wklepania.

W sumie racja, żarówka musi się w ogóle rozgrzać dobrze i "dotrzeć" - zapomniałem, że właśnie po 200 hrs miałem pełną kalibrację.

(11-11-2022, 08:59)Alvy napisał(a): [ -> ]jak kupuję markową dedykowaną żarówę za duużą kaskade to jej parametry są identyczne z tą pierwszą.

No bo tak powinno być.
Gość w serwisie powiedział że regenerują żarówki na zasadzie wymiany samego żarnika .
(15-11-2022, 15:40)misfit napisał(a): [ -> ]
(15-11-2022, 14:58)pred895 napisał(a): [ -> ]Trzeba brać też pod uwagę, że na projektorach filmy też inaczej się prezentują i czasem takich mankamentów jak na OLED i LCD tak łatwo się nie wyłapie.

Oczywiście masz rację. Dlatego w czasie mojego ok. 10 letniego okresu przyjaźni z projektorami, zawsze jak robiłem recenzje obrazu, to później sprawdzałem też na LCD co i jak Smile

Nie jest ci odrobinę smutno z powodu tego rozstania i nie chodzi mi o oczywistość przekładającą się na przepaść między jakością obrazu TV vs Projektor ( moim zdaniem wraz z rozwojem technologii jest coraz mniejsza), która dla Ciebie chyba była kluczowym czynnikiem przesiadki, ale bardziej o klimat i zupełnie  inny odbiór niektórych filmów. Chodzi mi tu głownie o rozmiar obrazu i większe docenienie piękności kadrów. Taka np. Głębia z 1977 na wielkim ekranie po prostu mnie zamiotła jeśli chodzi o sekwencje rozgrywające się pod wodą. Wygląda to na tyle pięknie i przekonywująco, że przy tym zgaszonym świetle i odpowiednich warunkach, po prostu czułem się jakbym tam sam z nimi nurkował i nagrywał to wszystko swoją kamerą Panavision 35 mm. Wszystkim zawsze będę polecał moje obecne rozwiązanie jakie stosuje w salonie, czyli opcjonalnie TV i Projektor dla zyskania innych doznań filmowo wizualnych. Chociaż teraz na obecną chwilę jestem teraz na takim etapie, że chyba już nigdy nie wrócę do seansów na normalnym TV. Tak czy inaczej wiadomo Projektor raczej nigdy nie dorówna TV , ale moim zdaniem warto mieć dwie opcje.
No właśnie dla mnie po pojawieniu się 4K UHD przepaść była za duża, a i 1080p z OLEDa prezentuje się dla mnie nieporównywalnie lepiej niż na moim Epsonie - i to pod prawie każdym względem. Dlatego projektor od ładnych kilku lat robi u mnie za ozdobę w pokoju Big Grin Na JVC i w jaskini Batmana może ze zwykłych Blu-ray'ów dałoby się "odzyskać" miłość do projektorów w moim przypadku, ale jest jak jest.

Przesiadka z ponad 100 cali na 65" wciąż trochę boli, ale to tylko tymczasowy mankament, który prędzej czy później zostanie przeze mnie zażegnany.
(15-11-2022, 16:48)misfit napisał(a): [ -> ]No właśnie dla mnie po pojawieniu się 4K UHD przepaść była za duża, a i 1080p z OLEDa prezentuje się dla mnie nieporównywalnie lepiej niż na moim Epsonie - i to pod prawie każdym względem. Dlatego projektor od ładnych kilku lat robi u mnie za ozdobę w pokoju Big Grin Na JVC i w jaskini Batmana może ze zwykłych Blu-ray'ów dałoby się "odzyskać" miłość do projektorów w moim przypadku, ale jest jak jest.

Przesiadka z ponad 100 cali na 65" wciąż trochę boli, ale to tylko tymczasowy mankament, który prędzej czy później zostanie przeze mnie zażegnany.

Moim zdaniem na chwilę obecną aby cieszyć się wysokiej jakości obrazem wielkości <100 cali trzeba by było kupić projektor laser za ok 80 tyś lub poczekać aż zaczną produkować oledy tej wielkości. Morze już nie długo. Ceny tv bardzo mocno spadły , soniaka oleda 77' można kupić za ok 20tyś. To nadal bardzo dużo za telewizor ale i tak jeśli chodzi o cenę a wielkość o wiele wiele taniej niż całkiem niedawno.
Za 20 tys (i nieco niżej) to są 83" OLED Smile
Jaki sensowny projektor do 4K UHD, wraz z ekranem, za tyle kasy się kupi ? O zaadaptowaniu pokoju pod kino nawet nie wspominam.

Mój plan to 77" w niedługim czasie, a 3-4 lata później coś koło ~90 cali w QD-OLED lub ew. nowszej technologii jeśli takowa pojawi się w międzyczasie. I tyle mi w sumie styknie na moim kwadracie. Ale jak ktoś ma miejsca siedzące 4m czy więcej od ekranu to się nie dziwię, że to wciąż będzie dla niego za mało.
(16-11-2022, 09:21)misfit napisał(a): [ -> ]Za 20 tys (i nieco niżej) to są 83" OLED Smile
Jaki sensowny projektor do 4K UHD, wraz z ekranem, za tyle kasy się kupi ? O zaadaptowaniu pokoju pod kino nawet nie wspominam.
Myślę że największy problem to nie tyle adaptacja pokoju pod kino ale posiadanie takiego pokoju. Ja jestem tym szczęściarzem że wydarłem taki pokoik niestety niecałe 4*3 metra. Z doświadczenia wiem że budżetowo da się coś wymyślić, mówię o tzw adaptacji.
Ekran 100c oglądam z odległości ~3m więc mniejszy już nie wchodzi w grę . Co do reszty się zgadzam Smile
Miałem podobnie. Udało mi się wysępić mały pokój. Padło na OLED LG cx 77 cali i nawet atmos wcisłem 5.1.2 pełnowymiarowy. Następny update to OLED ponad 90 cali w ludzkiej cenie. Siedzę 2.5 m od ekranu.

Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka
(16-11-2022, 11:06)vandel napisał(a): [ -> ]Miałem podobnie. Udało mi się wysępić mały pokój. Padło na OLED LG cx 77 cali i nawet atmos wcisłem 5.1.2 pełnowymiarowy. Następny update to OLED ponad 90 cali w ludzkiej cenie. Siedzę 2.5 m od ekranu.
Jeśli można spytać jakie wymiary pokoju i głośniki jakie tam zapodałeś ?