Filmozercy.com | Forum

Abstrahując już od przepychanek co mogłeś zrobić i że nie chciało Ci się czekać, ale wymieniając towar na amazonie wiesz, że oni wysyłają zamiennik od razu, a szrota możesz odesłać do 30 dni?
Więc nie wiem tak właściwie na co nie chciało Ci się czekać...w każdym razie, amazon lubi wysyłać puszki szroty ale i tak ich lubię bo w temacie reklamacji i rekompensat są bezkonkurencyjni...

(14-02-2020, 18:51)Plicha napisał(a): [ -> ]Abstrahując już od przepychanek co mogłeś zrobić i że nie chciało Ci się czekać, ale wymieniając towar na amazonie wiesz, że oni wysyłają zamiennik od razu, a szrota możesz odesłać do 30 dni?

Rożnica jest taka, że jak zachowasz uszkodzony towar, to masz 100% (poważne uszkodzenia) lub 25% (drobne uszkodzenia) zwrotu jego kosztów. Warto więc sprawdzić, czy uszkodzenie da się naprawić i mieć w kieszeni dodatkowe kilkadziesiąt złotych na inny film.

Jak wyżej, plus zauważyłem na innych unboxingach na Tube że to wydanie cierpi na inne tego typu defekty np. krzywe wykonanie steela który się nie zamyka itp. na dodatek wysłali mi to w zwykłej kartonowej kopercie, więc szanse że zastępstwo dojdzie w jeszcze gorszym stanie są wysokie, a ja nie chce dodatkowego wkurwu na głowie. Gdyby nie bezużyteczny polski steel i jego organy to wybrałbym na pewno zastępstwo bo zależy mi na tym filmie a tak mam dwie pieczenie na jedynym ogniu. Sami stwierdzili że koszty wymiany przewyższą wartość towaru, więc woleli dać mi refunda

To co mówi sebas jest dla mnie ok, Twoje powyższe argumenty też mają sens, ale wcześniej sam dwukrotnie argumentowałeś, jakoby jedynie "nie chce mi się czekać" więc...ok, EOT
A tak w ogóle to jak amazon określa czy uszkodzenie jest poważne czy nie? Zdjęć tak z tego co kojarzę nie da się wysłać, więc co, wierzą na słowo?

Oferowałem im zdjęcia uszkodzenia itp. na czacie koleś nic nie chciał, musieli stwierdzić po mojej historii zakupów na ich amazonie i pewnie globalnie że nie jestem cebulą, więc stwierdzili pewnie że mówię prawdę. Być może mieli już reklamację na tego steela, bo cena wydawała się wyjątkowo za niska i liczą że wyprzedadzą partię bez narzekania. Koleś na czacie nie chciał rozmawiac po angielsku więc translatorowaliśmy

Doktor Sen - Steelbook 4k




Tak jak podejrzewałem polska wersja językowa dostępna tylko w wersji UHD, natomiast BD z Kinową i Reżyserską takowej nie posiadają, na szczęście dla mnie nie ma to żadnego znaczenia - OPPO
Wysłali to zwykłą kartonową kopertą, cud że nie uległ zniszczeniu, a i kurier chyba się bał doręczyć osobiście bo wrzucił do skrzynki bez dzwonienia i pukania.
Polski steelbook BD na dvdmax jeszcze wczoraj chodził za 169 zł a dzis juz jest niedostępny...

Przez tą pieprzoną epidemię moje wydatki na nowe filmy spadły praktycznie do zera , ale w końcu coś trafiło do kolekcji

Budżetowy updejcik dzięki koledze Pablo0909. Szybka i bardzo dobrze zabezpieczona przesyłka no i cena - wyszło jakieś 24 zł za film

Nie wiem czy to  ma jakiś związek z wątkiem kolekcjonerskim, ale co tam. Od dłuższego czasu chciałem w końcu zabrać się za wylęganie szczurów i syfu który przez wiele lat był moją piwnicą. Przyznam się że jeśli chodzi o budowlankę to marny ze mnie majster ( zbyt szybko się denerwuję i wszystko potrafię przy tym że tak powiem spier#$), tym razem jednak się zaparłem i małymi kroczkami w końcu to wszystko ogarnąłem a dzięki dość pojemnej piwnicy postanowiłem że jednego pomieszczenia zrobić tzw męską jaskinię Efekt prezentuje poniżej, podkreślam że wszystko jest jeszcze na etapie udoskonalania: mam w planach między innym wyeksponować swoją kolekcję lego z dzieciństwa a na dniach przed tymi czarnymi zasłonami zawiesić ekran projekcyjny 92 który został mi z zestawu z projektorem ( w przyszłości budżetowe i 5.1 i jakiś niedrogi projektor) Myślę że wyszło nawet znośnie zwłaszcza na moje dwie lewe ręce. Jeśli chodzi o dodatkowy atut to piwnica znajduje się praktycznie pod inna klatką a dzięki czemu będzie można tam oglądać mecze i filmy bez żadnych dźwiękowych ograniczeń

Przed remontem:


Po remoncie:


Tak więc jak macie możliwości i chęci to polecam przekształcić swoją pieczarę, bo satysfakcja jest nie do ocenienia

"Wyatt Earp"?

To jeden z nielicznych filmów, których pozbyłem się z kolekcji na dobre. Gdy na półce stoi "Tombstone", klucha z Costnerem nie miała żadnych szans na kolejny seans. Jedyne co pamiętam, że było tam dobre, to Doc Holliday (który w ogóle ma szczęście do aktorów) w wykonaniu Quaida, ale w Tombstone i tak był lepszy. Artykuł o "Tombstone" w cyklu NN już czeka w kolejce.