Filmozercy.com | Forum

A co zrobisz jak zdechnie?

Liczę na to że będzie się trzymać jak mój pierwszy odtwarzacz DVD Samsunga z 1999 roku. Śmiga mi do tej pory i czyta nawet płyty wypalone na laptopie W sumie moja PS3 - Fat robiąca głownie za odtwarzacz od początku mojej przygody z BD też jest świetna i chyba mam szczęście bo jeszcze nigdy się na niej nie zawiodłem a przemieliła wiele płyt.

Osobiście nigdy nie kumałem fenomenu tego odtwarzacza, no chyba, że dla kogoś opcja wczytywania napisów to priorytet. Panasonic w zasadzie identyczny, do tego fenomenalna opcja zmiany jasności napisów, a cena połowę mniejsza...

Też mam szczęście do odtwarzaczy, jeszcze żaden nigdy mi nie padł, a trochę ich się przewinęło... tyle, że u mnie to były same Japończyki, mam nadzieję, że nie spotka mnie kara za tę zdradę.
A gdy padnie za X lat to trudno - trzeba będzie się przeprosić z pecetem, chyba, że w międzyczasie pojawi się jakaś inna alternatywa

Czy mogę na nim uruchomić płytę z wydania zagranicznego bez polskiej ścieżki audio a polską ścieżkę audio z polskiego wydania wrzucić do Oppo i pójdzie?

(19-10-2018, 17:54)Pai-Chi-Wo napisał(a): [ -> ]Czy mogę na nim uruchomić płytę z wydania zagranicznego bez polskiej ścieżki audio a polską ścieżkę audio z polskiego wydania wrzucić do Oppo i pójdzie?

Nie możesz.
Polską (lub jakąkolwiek) ścieżkę audio możesz za to wmuksować do rippa.

Takie cuda to tylko na PC.

(19-10-2018, 17:49)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Osobiście nigdy nie kumałem fenomenu tego odtwarzacza, no chyba, że dla kogoś opcja wczytywania napisów to priorytet. Panasonic w zasadzie identyczny, do tego fenomenalna opcja zmiany jasności napisów, a cena połowę mniejsza...

Pamiętaj, że przez dłuższy czas OPPO był jedynym odtwarzaczem z poprawną obsługą Dolby Vision.
A reszta - no raczej OPPO nie zyskał takiej popularności tu na forum ze względu na jego wygląd Za brak przejmowania się tym czy film X, Y lub Z wyjdzie z polskimi napisami czy też nie, bądź łatwością zrobienia z niego odtwarzacza Region Free jak widać spora grupka osób jest w stanie dopłacić ekstra. Poza tym porównanie cenowe do takiego Panasa UB9000 już tak źle nie wygląda

Panas ma dodatkowo obsługę HDR10+, HDR Optimizer i możliwość zmiany jasności napisów, OPPO ma opcję konwersji HDR10 do DV (do LG OLED jak znalazł i poniekąd tuszuje ta opcja nie najlepszą obróbkę obrazu tego TV) i możliwość wczytywania napisów z USB, co przy połączeniu z opcją zmiany koloru napisów też rozwiązuje sprawę zbyt mocno dających po oczach napisów w trybie HDR. Cały czas też wychodzą na niego aktualizacje wprowadzające nowe możliwości więc obsługi HDR10+ może też się doczekamy.
Oba te odtwarzacze mają unikalne opcje, kwestia tego co kto bardziej potrzebuje.

Ciekawy jestem, jak ten Panasonic radzi sobie ze streamowaniem filmów i muzyki (np. PCM 5.1 wyciągnięte z DVD Audio i zgrane do wav lub flac, czy inne Hi-Res) z dysków sieciowych/USB. Oppo radzi sobie prawie doskonale (oprócz mkv 3D, które odtwarza jako 2D).

Pod tym względem to Panasy to prawdopodobnie najgorszy możliwy wybór.

(19-10-2018, 17:49)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Osobiście nigdy nie kumałem fenomenu tego odtwarzacza

Kup niemieckie wydanie chińskiego filmu z niemieckimi napisami i oglądaj