Filmozercy.com | Forum

Witam,

Forum znam, odwiedzam od 2/3 lat, ale w zeszłym roku postanowiłem utworzyć konto. Filmy natomiast zbieram od nastu lat, kiedyś VHS'y (których ostatnie sztuki gdzieniegdzie można dostrzec na ogólnym zdjęciu kolekcji - z sentymentu szkoda mi ich wyrzucać), potem przyszedł czas na DVD i od 2012 roku pojawił się u mnie pierwszy blu-ray (Steelbook Captain America The First Avenger) i od 2017 roku powoli kupuję 4K UHD. Generalnie przed tym jak przypadkowo trafiłem na filmozerów kupowałem filmy na polskim rynku w sklepach i allegro, także dzięki za poszerzenie horyzontów. Kolekcja raczej prosta, bez wydań kolekcjonerskich i masy steelbooków, gdyż kiedyś skupiałem się by dany film po prostu mieć na DVD czy blu-ray i móc do niego wrócić. Steele jakoś zawsze mi się podobały, niektóre kuszą ciekawą grafiką i wykonaniem, ale generalnie w Polsce należą raczej do drogich wydań. Jednak od zeszłego roku pozwalam sobie na kupno czasem droższych wydań lub tańszych na zagranicznych stronach (wiele tanich steelów na zagranicznych stronach przegapiłem). Jestem również maniakiem muzyki filmowej, której słucham długi czas w domu czy w pracy, ale oczywiście 'normalna' muzyka też ma u mnie czas i miejsce na odsłuch. Tak więc staram się kolekcjonować soundtracki ale nie tylko. Ostatnio również dodatkowym smaczkiem są dla mnie Art Booki filmowe, które powoli zaczynam zamawiać.

Aaaa Panowie/Panie świetna sprawa i praca admina i Was udzielających się. Można wiele się dowiedzieć, nauczyć i narzucacie niezłe tempo informacji o ciekawych wydaniach i promocjach. Wiele wątków czytam od początku i ciekawie jest poznać Wasze zdanie, podejście, czasem kłótnie, 'osobowość' i to co kolekcjonujecie

Kolekcja bardzo fajna, sporo filmów i soundtracków, które sam mam na półce (jak również trochę takich, których bym nie tknął), no i jest Witcher 3 z dodatkami z gwintem (tak się powinno to kupować)... ale nie byłbym sobą, gdybym się na dzień dobry nie dowalił... A do czego? No cóż, te steelbooki w foliach... nie tylko steelbooki, bo jeśli dobrze widzę to nawet amaraye czy zwykłe jewel case'y z CD również... buuerrghhh... Folie psują cały efekt - wygląda jakby część tego była w ogóle nieodpakowana, a w takim razie po co jest kupiona? Nawet gdybym nie miał czasu czegoś obejrzeć/przesłuchać (choć nie wyobrażam sobie takiej sytuacji) to i tak pierwsze co bym zrobił to rozpakował. Choćby po to, żeby sprawdzić, czy zawartość się zgadza i wszystko jest ok, bo różnie z tym bywa A tak to mamy kolekcję w stylu sklepowej półki, na dobrą sprawę nie wiadomo czy do użytku, czy na pokaz.

Próbuję też rozgryźć klucz wg którego ustawiono filmy ale... chyba nic z tego nie będzie: Robocop-Siedmiu wspaniałych-Jack Strong? Filadelfia-Królewna Śnieżka-Furia? DAFUUUUUQ?

Tak więc zawartość kolekcji teoretycznie na plus (sporo fajnych filmów i soundtracków), półeczka też spoko, ale te nieszczęsne folie (i bałagan) psują pierwsze wrażenie.
Ciekaw też jestem co by wyszło z prześwietlenia tej kolekcji w tym wątku: http://forum.filmozercy.com/watek-po-co-ci-ten-film

Jeżeli filmy były odfoliowane, ale CivilWar każdy ponownie foliuje do stania na półce to nie widzę problemu. Filmy są tak zapakowane, że gdybym się nie przyjrzał to bym nie zauważył. Prezentuje się zacnie, imponująca kolekcja, gratuluję.

Cytat:eżeli filmy były odfoliowane, ale CivilWar każdy ponownie foliuje do stania na półce to nie widzę problemu.

Serio? WTFx2.

Kolekcja jak najbardziej do użytku, ale jestem uparty i dopóki nie kupię wypatrzonego telewizora i subwoofera (mam kino domowe i amplituner, ale za mały TV sprzed 4 lat) w tym roku, to niektórych filmów nie obejrzę. Większość swoich filmów widziałem i spokojnie mogą chwilę zaczekać, jak sprzęt będzie, a prócz filmów, TV i innych wartych uwagi i kupna sprzętów lubię motocykle, które trochę kosztują. Fakt, że mam trochę filmów jeszcze w folii, ale nie wiem, jakoś nie zawsze czułem potrzebę, by od razu otwierać film, jeśli wiem, że nie obejrzę go od razu po zakupie.

Po co więc kupować myślisz? Mam dużą chęć posiadania tego, co lubię, choć nie od razu muszę do tego wracać. Wiele razy przejechałem się na tym, że jak odkładałem zakup czegoś, co bym bardzo chciał mieć i móc wracać do tego (słuchając, oglądając) to potem np. znika z rynku (np. od dawna szukam polskiego wydania „Tańczący z Wilkami” blu-ray, gdzie był chyba rok, czy półtora roku temu do kupienia na Allegro za 160 zł. Mogłem go wtedy kupić, ale odkładałem zakup i tak się skończyło, że już kupić nie mogę, oczywiście tego polskiego wydania. Wiem, że zagraniczne są bardzo tanie i dostępne.). Często również filmy, które bardzo lubię, pojawiają się w promocjach, więc wychodzę z założenia, że lepiej kupić taniej niż potem drożej. Mam prostą kolekcję, gdzie prawie nie ma wydań kolekcjonerskich, a takie wydania specjalne oczywiście, że miło jest otworzyć i przejrzeć na własne oczy co zawierają, czy niczego nie brakuje, jak to ująłeś. Dopiero teraz zamówiłem kilka takich wydań i na pewno je otworzę, by nacieszyć oczy i obejrzeć Często lubię seanse wspólnie z dziewczyną czy rodziną, więc też nie zawsze są okazję, ale tutaj się z Tobą muszę zgodzić, że w sklepowych foliach nie wygląda to najatrakcyjniej dla oczu i Twój komentarz może ruszy mnie do tego, by to ogarnąć u siebie

Co do muzyki, niektóre soundtracki są w folii, bo ostatnio mam tego TIDAL’a i słucham tych samych ścieżek tam, ale gdy nie będę miał dostępu do muzyki ‘cyfrowej’, pewnie, że włączę płytkę z kolekcji, tak jak inne mam otwarte.
Dobrze zauważyłeś, filmy obecnie nie są jakoś specjalnie poukładane, będę musiał to z czasem zmienić, ale dzięki za miłe słowa co do kilku filmów i soundtracków Wprawne oko zauważyło również Wiedźmina z dodatkami – Polecam, jedna z najlepszych gier, a kupiłem je specjalnie dla dziewczyny i mnie wciągnęła.

Bardzo fajna kolekcja. Oby się prężnie rozrastała.

Nie no z drzewa nie spadłem, żeby foliować film maszyną, za każdym razem po obejrzeniu xP

Jaki telewizor sobie wypatrzyłeś?

(27-02-2018, 16:14)Gieferg napisał(a): [ -> ]

Cytat:eżeli filmy były odfoliowane, ale CivilWar każdy ponownie foliuje do stania na półce to nie widzę problemu.

Serio? WTFx2.

Serio. W czym problem jeżeli ktoś po obejrzeniu ponownie wkłada w jakąś folię ochronną żeby mu się nie niszczyły opakowania, jeżeli owe folie nie są widoczne i nie psują wyglądu regału?

@CivilWar - wysłałem ci PW

(27-02-2018, 16:26)Mateusz napisał(a): [ -> ]Jaki telewizor sobie wypatrzyłeś?

Długo myślałem, aż przeczytałem tutaj wątek (Jaki TV wybrać?) od pierwszej do ostatniej strony i trochę się napaliłem na tego LG OLED55C7V, wiem, że jest podobny w promocji LG OLED55B7V, ale pooglądałem trochę testów, recenzji i naprawdę przyjemnie wypada C7V.