Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Nfsfan83 kolekcja – ostatni bastion DVD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(06-12-2018, 20:08)Nfsfan83 napisał(a): [ -> ]wolfman są napisy PL?
Oczywiście, że nie. Masz je za to w sieci i tak się bawisz z tymi płytami w przerabianie więc dodanie napisów do pikus
(06-12-2018, 20:19)Gieferg napisał(a): [ -> ]Sprawdzam Tongue

Ja rozumiem, że chcesz mieć na dyskach, ale po cholerę to konwertować? DVD można przerzucić bezstratnie do MPG (albo m2ts, dla którego kodek mpeg jest kompatybilny) żeby mieć w pojedynczym pliku.  W 5 minut, w takim choćby Womble. I nic nie stracisz na jakości. I nawet jeśli jakiś TV będzie udawał, że nie wie co to, zazwyczaj zmiana rozszerzenia pliku na .mkv sprawia, że zmienia zdanie. No chyba, że chcesz zmniejszać wagę plików, ale w takim wypadku kupowanie DVD, żeby z tego robić stratne ripy to...

[Obrazek: 1546.jpg]

Mi właśnie nie czyta tv nawet jak połącze voby w mkv Sad dlatego muszę dać na avi.
Na avi?
Przerabiasz DVD na AVI?

[Obrazek: 49479_d3edc4a2d29abeb3b108d3b3646de40a.gif]
Czemu się chłopu dziwisz dał 600 za lektora, a nie za jakość
A jaka jest data wydania tego polskiego DVD ? Rok mi wystarczy Wink

(06-12-2018, 19:49)wolfman napisał(a): [ -> ]Kupę forsy dałeś za lektora. Na bd na Amazon masz to za dosłownie 42 dolary i mniej miejsca zajmuje na półce.

Z BD też za różowo nie jest. W wydaniu UK masz black crusha, a w USA są jajca z dźwiękiem w części odcinków, jest o tym mowa w recenzji na blu-ray.com.
Ogólnie za te 30-40$ dolców bym się nawet szarpnął, ale odstraszają mnie tego typu rzeczy - http://screenshotcomparison.com/comparison/124335/picture:6
Ale może ktoś ma na któreś z wydań BD i napisze w ilu mniej więcej odcinkach obecny jest ten masakrycznie podbity kontrast i z d*** kolorki a'la pierwsze wydanie Francuskiego łącznika na BD...
Odstąp mi tyle godzin życia ile na to potrzeba to powtórzę serial Big Grin W innym wypadku odpadam, a u nikogo więcej go nie widziałem. Dlatego nasz dobrodziej wzbudził sensację, dodatkowo z płyt nie ogląda bo to Graal tylko z pena
(06-12-2018, 20:43)misfit napisał(a): [ -> ]A jaka jest data wydania tego polskiego DVD ? Rok mi wystarczy Wink


(06-12-2018, 19:49)wolfman napisał(a): [ -> ]Kupę forsy dałeś za lektora. Na bd na Amazon masz to za dosłownie 42 dolary i mniej miejsca zajmuje na półce.

Z BD też za różowo nie jest. W wydaniu UK masz black crusha, a w USA są jajca z dźwiękiem w części odcinków, jest o tym mowa w recenzji na blu-ray.com.
Ogólnie za te 30-40$ dolców bym się nawet szarpnął, ale odstraszają mnie tego typu rzeczy - http://screenshotcomparison.com/comparison/124335/picture:6
Ale może ktoś ma na któreś z wydań BD i napisze w ilu mniej więcej odcinkach obecny jest ten masakrycznie podbity kontrast i z d*** kolorki a'la pierwsze wydanie Francuskiego łącznika na BD...

https://www.filmweb.pl/serial/Policjanci+z+Miami-1984-5854/discussion/Miami+Vice+na+DVD,882607 chyba 2008 bo było wydanie z gazetką a potem odcinki dodawali do tv okey. U mnie nie ma napisane, ale podejrzewam, że właśnie 2008-09 rok.

#wolfman o dziwo jak na ten serial jakość bardzo jest ładna.

o kuźwa zobaczyłem ten podbity kontrast masakra (kolory zatracone) jaki to odcinek, chyba sezon 2, jak są w NY zaraz sprawdzę u siebie Smile mam normalny kontrast.
Wydać 600 zeta, i potem jeszcze godzinami konwertować kilkadziesiąt płyt na .avi?
Serio nie lepiej kupić jakiś tani odtwarzacz niż tak marnować czas?
Gieferg a pozwól mi robić to na co mam ochotę, choć wydaje się Ci to dziwne, ok Wink
Czy ja ci zabraniam? Po prostu nie mogę wyjść z szoku, że ktoś może tak bardzo nie cenić własnego czasu. Odtwarzacz DVD to wydatek rzędu 100 zeta. Robisz coś w życiu poza konwertowaniem tych DVD na AVI? Smile Zamiast zgrywać, konwertować, ustawiać, mógłbyś siedzieć i oglądać. Szczególnie, że w tym wypadku ta strata czasu nie przyniesie ci żadnych dodatkowych opcji jak w przypadku gdy się np. dorabia lektora (bo z tego przynajmniej coś wynika). Tu będziesz miał dalej ten sam film z tym samym Siudzińskim, tylko w gorszej jakości. That's pointless.