Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Nfsfan83 kolekcja – ostatni bastion DVD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W takim przypadku film jest prawdopodobnie skompresowany. Nie mam za wiele DVD na półce, ale te które mam, są na płycie dwuwarstwowej, a jeśli dobrze rozumiem, Ty masz dwie wersje filmu na tych dwóch warstwach, więc musiały zostać skompresowane, choć i tak w mniejszym stopniu niż niektóre wydania jednowarstwowe, bo zawierają tylko jedną ścieżkę dźwiękową na wersję.

Pytanko z ciekawości - jakiego programu używasz do sprawdzenia transferu? Sprawdzasz na PC czy na odtwarzaczu?
MediaInfo
Cytat:W takim przypadku film jest prawdopodobnie skompresowany.
Każdy jest.

Cytat:ie mam za wiele DVD na półce, ale te które mam, są na płycie dwuwarstwowej
Która niczego nie gwarantuje, bo jak już wspomniano sa wydania na jednowarstwówkach wyglądające nieźle i na dwuwarstwówkach wyglądające beznadziejnie.
Tak, wiem o tym, że każdy film DVD jest skompresowany i wiem o tym, że druga warstwa niczego nie gwarantuje.
Miałem na myśli to, że teoretycznie jeśli mamy film na dwóch warstwach i chcemy go umieścić na jednej warstwie to trzeba go jeszcze bardziej skompresować, niefortunnie dobrałem to w słowa.
Czasami film z wydania na płycie dwuwarstwowej może się zmieścić bez rekompresji na jednowarstwówce po obcięciu zbędnych ścieżek dźwiękowych czy dodatków. Filmy trwające 90-100 minut czesto tak mają.
Zgadzam się, dlatego w poście na samej górze podkreśliłem to, że film od Nfsfana ma tylko jedną ścieżkę.
Swoją drogą ciekawe jaki poziom kompresji musieli osiągnąć w wydanym przez Vision Rambo, gdzie znajduje się ścieżka z lektorem, oryginalna ścieżka DD i ścieżka DTS ES.
Tak, jest dwuwarstwowa.

A wracając do księgi dżungli.

(23-08-2019, 19:03)Wolfman napisał(a): [ -> ]Co Cię wstrzymuje przed vcd? Smile

Ta część faktycznie wyszła u nas na dwóch płytach VCD w kolekcji lektur szkolnych i pewnie da się ją kupić za paczkę chipsów na allegro. Jeśli obraz nie ma dla Ciebie większego znaczenia to czemu wybrałeś wersję niemiecką w której trzeba było dorobić lektora? Czy VCD nie wchodzi w ogóle w grę?
Są granice Wink może jeszcze na VHS mi doradzisz kupić ha ha ha
Ale to są płyty, a Vhs wymaga odtwarzacza kaset.