Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Kolekcja Bondp - Blade Runner + kanał na YT + Funko POP
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Moje figurki STAR WARS od KOTOBUKIYA ARTFX porównane do ARTFX+ zapraszam na filmik :




Z czystej ciekawości - co jest fajnego w tych funkopopach? Bo nie przychodzi mi do głowy żadne sensowne uzasadnienia ich istnienia, nie mówiąc już o kupowaniu Wink
(28-09-2018, 12:44)Gieferg napisał(a): [ -> ]Z czystej ciekawości - co jest fajnego w tych funkopopach? Bo nie przychodzi mi do głowy żadne sensowne uzasadnienia ich istnienia, nie mówiąc już o kupowaniu Wink
One już tak mają , polubisz albo znienawidzisz he he .Polecam kiedyś zobaczyć najlepiej jakiegoś bohatera filmu czy gry który jest twoim ulubionym wtedy się wyjaśni Shy or Sick
Pozdrawiam
Oj, Gieferg. Nie słuchałeś uważnie. Funkopop to twór ludzkiej inteligencji (9:10 min.), co przy takim założeniu nasuwa zasadne pytanie o ewolucję ludzkich mózgów i ich dalsze możliwości. Niezbyt mocny się czuję w wyrokowaniu do czego jeszcze możemy dojść. Także fakt, że kolega Bondp potrafi o popach opowiadać uważam z niezwykły. Przyznaję punkcik reputacyjny.

EDIT:
Hmm, coś tu nie gra. Brakuje mi cyklicznego wpisu Czuubakki z zapytaniem o moją kolekcję. Smile

czuubakka

Sorry, ale ja też nie kumam fascynacji tymi figurkami funko pop. Masz jakieś wyselekcjonowane miejsce w domu na te wszystkie figurki, lalki, funko popy?
(29-09-2018, 14:43)Daras napisał(a): [ -> ]nasuwa zasadne pytanie o ewolucję ludzkich mózgów i ich dalsze możliwości.
Wtf? Co ma piernik to wiatraka? Czasem nie nadążam za twoim "specyficznym" tokiem myślenia....Sorrki za offtop ale musiałem.

(29-09-2018, 14:43)Daras napisał(a): [ -> ]moją kolekcję.
Kolego, nie za często, bo jeszcze się zrazisz i nie przedstawisz nam swoich zbiorów Big Grin
Komentarze dotyczące popków oceniam jako okrutne. Człowiek ma pasję, konsekwentnie wkleja filmiki  z nowymi produktami, opowiada o nich (ja bym wymiękł), i co ważne – robi to serio!
Figurki stanowią produkt ludzkiej inteligencji XXI wieku, której substratem ponad wszelką wątpliwość jest mózg! Ten z kolei ewoluuje od tysięcy lat i niepodobna pomyśleć jakie wizje ekspressis verbis będzie on par ekselans materializował w przyszłości.
Zatem śledzę ten watek pilnie aby czegoś nie przegapić.

Czuubakka, co by nie pisać - ja takich figurek w swoim dzieciństwie nie miałem. Cry
Mam nadzieję, że teraz lepiej rozumiesz mój punkt widzenia.
Daras, odpowiadając na Twoje dwa ostatnie wpisy, nasuwa mi się jedna, niestety "czarna wizja"- jeszcze ileś tam modeli smartfonów, tabletów i nasze mózgi przestaną ewoluować, przestaną się rozwijać i staniemy na skrzyżowaniu, na którym zgasły światła i bezradnie będziemy się gapić jeden na drugiego w milczeniu, bo nawet rozmawiać nie będziemy umieć. Pisząc "my", mam na myśli ludzi, nie nasze pokolenie, nie następne, ale każde kolejne będzie już chyba tym zagrożone.
Dokładnie. Ale zawsze pozostanie możliwość „rozmowy” z popkami. Chyba, że… Chyba, że sami nimi się staniemy i tego nawet nie zauważymy.

Polecam Ci majstersztyk polskiego twórcy Normana Leto - „Photon” (2017). Film nagrodzony, choć z „oczywistych” powodów wydany tylko na DVD. Z pewnością nie dla masowego odbiorcy. Andrzej Chyra (jak zwykle w formie) opowiada o naszej ewolucji i snuje wizje przyszłości. Ostatnie fragmenty filmu chciałbym kiedyś zobaczyć na BD. Myślę, że sympatycy „Łowcy Androidów” (1982) także.
Znajomy mówił, że „Photon” dostępny jest w jakieś wypożyczalni internetowej (?). Jeśli obejrzysz, to napisz kilka słów w jakimś „rekomendowanym” wątku.

P.S.
Kolekcja kolegi Bondp zalicza ostatnio sporą liczbę kliknięć. Wink  
(29-09-2018, 20:55)Pablo0909 napisał(a): [ -> ]nasuwa mi się jedna, niestety "czarna wizja"- jeszcze ileś tam modeli smartfonów, tabletów i nasze mózgi przestaną ewoluować
Nie zapędzałbym się w tym za bardzo. Ludzie, ze sobą nie rozmawiają, bo sobie nie ufają. Większość się boi o swoje bezpieczeństwo i majątek czy nakupowane tanie śmieci za duże pieniądze od wszelkich korporacji. Sam zagadujesz do każdego obcego? Czy też nie zaczepiasz z różnych powodów - może wariat, złodziej, biedak próbujący potem coś dostać. Tak skonstruowany świat mamy dzięki korporacjom i rządom , którymi się te korporacje czyli najbogatsi tego świata wysługują. Pracujesz jak większość na te 2-3% bogaczy świata, którzy na nas żerują i nie ma i nie będzie żadnej winy tabletów czy smartfonów , że ludzie nie rozmawiają ze sobą na ulicy ot tak, nie znając się. Dopóki jest pieniądz i ekonomia na nim oparta jaka istnieje od wieków to raczej się nic nie zmieni. Sam wolę pogapić się w smartfona i czytać coś ciekawego niż rozmawiać z ludźmi, którzy nic ciekawego nie mają do powiedzenia, bo spędzają większość dnia w pracy, a nawet na dwa etaty pracując. Jak się mają tam rozwijać przerzucając 15 godzin marchewkę na taśmie, a w czasie wolnym zapatrując się w szpiegowskiego fejzbuka?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16