Irlandczyk w końcu wysłany Polish postem. Zamówiłem ponownie ten Czarnobyl niby jest w przygotowaniu, ale planowana data dostawy na 17.12 trochę mnie przeraża. Zawsze może też przyjechać w opłakanym stanie.Tak więc chyba dzisiaj wrazie co zrobię rundkę po lokalnych Media Markt, aby zwinąć ostatnią sztukę steela aby później znowu nie zostac z niczym.
A propos haosu z odbiorem paczek o którym wspominał kolega wcześniej:
https://natemat.pl/328931,inpost-punkty-mobilne-dlugie-kolejki-do-kuriera-bo-w-paczkomat-jest-pelny
(02-12-2020, 20:04)Glaeken napisał(a): [ -> ]Mi francuzi już wysłali polish postem 
Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
Same. Oby nie obeszło się bez problemów
A wiadomo jak to bywa z tą trasą między Garbsen a Polską, gdzie paczki lubią się gubić
Ja ostatecznie anulowalem to zamówienie z Francji. Minęło pięć dni od nowego zamówienia a oni dalej spali z wysyłką, tak więc skoro już mam polskiego steela to walić Ich. Steel jest identyczny a tacki na płyty są dostosowane na więcej i w przyszłości można spokojnie dokupić wersję 4k. Plus nie wiem jaka jest sytuacja na UHD, ale wersja BD tego serialu na płycie nagrana jest jednym ciągiem, a odcinki można obejrzeć wybierając konkretny rozdział. Tak więc dodając napisy z USB do konkretnych odc. trzeba będzie bawić się z przesowaniem czasu o godzinę lub więcej. Dochodzi do tego jeszcze kwestia tłumaczenua tablic opisowych w odcinkach tak aby napisy się nie nakładały.
Angielski amazon zaczął przygotowywać użytkowników z UE do zmian
Customer Service Department napisał(a):As you have placed an order on Amazon.co.uk and selected an EU delivery address in the past, we wanted to let you know that from 1 January 2021, when the Brexit transition period ends, you’ll see some changes when you shop on Amazon.co.uk and select an EU delivery address. These changes could include:
- VAT (or the regional equivalent, if applicable, https://www.amazon.co.uk/vatrates) being due in the country of delivery, or your package may be subject to customs duties, taxes and fees (“Import Fees”)
- the collection of VAT, or an estimation of Import Fees (“Import Fee Deposit” https://www.amazon.co.uk/ifd), which may result in a price change at checkout.
We will continue to accept eligible returns. If the reason for return is the result of an error (e.g. if the item is defective / damaged / incorrect), any costs incurred for the return will be paid by Amazon. Otherwise, any costs incurred for the return (including transport costs, as well as any associated import fees or customs where applicable) will be payable by the person returning the goods https://www.amazon.co.uk/returnshelp.
Tez dostalem, wyglada na to, ze podrozeje...
Ja się tak właśnie rozglądam, co tu jeszcze kupić w UK, bo Piątek Czarny był raczej marny
Panikujecie
W podsumowaniu każdego zamówienia z amazona UK cały czas ujęty jest 23% VAT, po 1 stycznia najwyżej dojdzie dodatkowe kilka procent cła (a i to nic pewnego) + ew. droższa wysyłka.
(06-12-2020, 05:50)pred895 napisał(a): [ -> ]Ja ostatecznie anulowalem to zamówienie z Francji. Minęło pięć dni od nowego zamówienia a oni dalej spali z wysyłką
Powoli też mnie to przestaje bawić. Mam u nich dwa zamówienia sprzed 5 i 6 dni, które cały czas mają na stanie (w tym ten nieszczęsny Czarnobyl, który poprzednio z niewiadomych przyczyn kurier im zwrócił) i ani myślą ich wysłać. Zaraz może się okazać, że jakbym kupił z Australii to bym szybciej paczkę otrzymał
I to też nie co zwalać na BF, itp. Dla przykładu zamówienia z amazona US wyszły odpowiednio po 1 i 2 dniach. Z Niemec też po dwóch dniach. Czyli jak się chce to się da.
(09-12-2020, 14:45)misfit napisał(a): [ -> ]Panikujecie
Pewnie tak
Pytanie, tylko ile procent tego cła dochodzi, bo nie mam pojęcia, np. z US nie zamawiałem. A wysyłka może troszkę podrożeć, ale pewnie dramatu nie będzie.
A tak teoretycznie czy amazon.uk jako część firmy amazon może korzystać z europejskich magazynów, żeby klienci nie musieli płacić cła czy takie cło będzie naliczane przy zakupach z góry bez względu skąd nadadzą paczkę? Zdarza mi się czasem, że dostaję jakiś zwrot z amazonu.com ale zazwyczaj są to kwoty rzędu kilku zł i nie wiem z czego wynikają.
Co do Brexitowskich rozmyślań, ja właściwie wszystko zamawiam z UK (wprawdzie nie z Amazona, tylko z innych sklepików i bezpośrednio od wydawnictw), więc mam nadzieję, że wielkich problemów nie będzie.
Wprawdzie zdarzało mi się zamawiać parę rzeczy spoza UE i jak dotąd nigdy mi tego cła nie dowalili, więc może to kwestia tego, czy będą te paczki sprawdzać starannie, czy po łebkach jak dotychczas.