Filmozercy.com | Forum

Idą Twoim myśleniem, że w tym przypadku reżyser nadzorował, powiedzmy ok, ale z ciekawości sprawdziłem czy inne wydania od Criterion są też "zielonkowate" i co się okazuje. Ten Criterion bardzooo lubi teal:

http://www.dvdbeaver.com/film/DVDCompare6/midnight_cowboy_blu-ray.htm

http://hollywood-elsewhere.com/2018/04/criterions-teal-tint-insanity/

ale jak czytamy, to są bardzo często wizje reżyserów nadzorujących prace nad nowym wydaniem. I pytanie czy wszyscy mają w swoich głowach wizje aby filmy nasycać zielonym-turkusowym czy idą za trendem??

Badlands - http://www.dvdbeaver.com/film/dvdcompare4/badlands.htm

http://hollywood-elsewhere.com/2018/06/criterion-teal-monster-strikes-again/ niebieski zamienili w turkusowy

Nie pytam o to, aby się kłócić czy upierać przy swoim ale z chęci zrozumienia.

(11-10-2019, 17:02)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Widzę mniej lub bardziej intensywną zieleń i wygląda to zwyczajnie dobrze, kadry mają charakter.

Zielona skóra ludzi jakoś nie równa się "dobrze". Oglądałem zresztą ten film i miał normalne kolory. Zresztą nawet jakbym go nie znał, to patrząc na te kadry, bym powiedział, że ktoś ostro pojechał z nasyceniem - i srał pies kto to teraz nadzorował. Zresztą ten argument jest dla mnie inwalidą. Przeziarnionego "Francuskiego łącznika" Friedkin też nadzorował, ale lament był wszędzie, także i tutaj. Dla mnie to jest ten sam poziom zjebania-naprawiania.

(11-10-2019, 16:51)Nfsfan83 napisał(a): [ -> ]No przecież napisałem, że taka była wizja reżysera. A, że reżyser poszedł obecną modą, to już nie mój problem, ja oczywiście wybieram DVD NTSC.

Czy poza kolorami nic więcej nie widzisz? Jesteś tak skupiony na lektorze i na rzeczywistych kolorach które masz za oknem, których szukasz w dvdi , a i tak ich tam nie masz. Jeśli mi napiszesz, że paleta kolorów dvd jest rzeczywista to parsknę śmiechem. Kij w ten teal , można podregulować, ale masz ostry wyraźny obraz, który nawet wzrok poprawia , aniżeli oglądanie tego często rozmytego chłamu jaki wrzucasz na filmikach. Obejrzyj zresztą choć jeden film , któremu coś zarzucasz na blu ray, lub 4k. Bo jak można podjąć dyskusję jeśli oceniasz to obrazkach. Na Batman też się narzekało, ale po obejrzeniu każdy z tego co widzę wymienia stare płyty na nowe. Taki ujowy więc ten teal na obrazkach.

(11-10-2019, 18:21)Mefisto napisał(a): [ -> ]Zielona skóra ludzi jakoś nie równa się "dobrze".

Obejrzałem te screeny na monitorze w pracy, na telefonie a teraz patrzę na nie na swoim telewizorze. Na żadnym nie ma zielonej skóry.

Tak lepiej ?



Z tym, że widzę, że połowa screenów jest zielonkawa, a do drugiej połowy niespecjalnie jest się do czego przyczepić nawet jeśli ma się bzika na punkcie naturalnej kolorystyki tak więc jeśli ma to swoje przełożenie na cały film to jednym ustawieniem połowę scen się poprawi, a drugą pogorszy.

misfit w czym zmieniłeś kolory? i jak dajesz porównanie, daj dwa zdjęcia w jednym, w tedy lepsze mam porównanie jak powiększe

zdjęcie nr 2 zajebiście już wygląda

Podobny efekt końcowy osiągniesz zmieniając balans bieli w TV z ciepłego/normalnego na zimny, ale tak jak pisałem w przypadku tego filmu nie ma to sensu.

Przy okazji dobry to film ? Pytam bo remaster wygląda imponująco, dobre oceny na imdb i tematyka filmu też zachęcają aby dać temu szansę

Dobry, zresztą nominowany do Oscara za zdjęcia (ale nie te zielone ). Obecnie dość trudno go dostać było w dobrej jakości, więc cieszyłem się, że Criterion wydaje. A tu zonk.

Aj tam Zonk jak dla mnie wygląda świetnie, w ruchu pewnie jeszcze lepiej