Filmozercy.com | Forum

Dzisiaj na dvdmax.pl "Wyścig" ( Rush), polskie wydanie BD - 19,99 zł. 

Ono chyba jest spieprzone pod względem klatkarzu - jest w pal i osrane bandingiem, więc nie jest wartę nawet takich pieniędzy.

Uuu grubo
https://poral.eu/screen/blu-ray_1080/r/rush_2013/rush_2013_13.png



aż muszę sam to wydanie sprawdzić.

(06-08-2021, 07:34)pred895 napisał(a): [ -> ]klatkarzu

Nie żebym się czepiał, pewnie autokorekta Wam to przeprawia, ale dość często to widzę - klatkarz przez rz to człowiek wyrabiający klatki. Natomiast miara szybkości przesuwu klatek filmowych to klatkaż. Nie ma tego wyrazu w słownikach i nie jest on do końca poprawny, mierząc miarą polszczyzny ogólnej, ale jeśli już chcemy go używać, to niech będzie to ta wersja z żet z kropką.

Że tak zapytam, Czy wy oglądacie tylko kolorki i banding w obrazie a nie sam film?. Rozumiem, że są lepiej i gorzej zrobione filmy ale liczy się też sam film. Jeśli komuś zależy na zobaczeniu danego filmu i chce mieć w swojej kolekcji bo mu się bardzo podoba to najmniej go obchodzą te parametry. Liczy się treść i gra aktorska. Wiadomo chcemy mieć go w kolekcji w jak najlepiej wydanym wydaniu.

(06-08-2021, 15:53)Bipo napisał(a): [ -> ]Że tak zapytam, Czy wy oglądacie tylko kolorki i banding w obrazie a nie sam film?. Rozumiem, że są lepiej i gorzej zrobione filmy ale liczy się też sam film.

Kolekcję masz na VHSach?

Pewnie Xvidach... Tak czy inaczej po tym srceenie tak to wygląda, a ten film to przede wszystkim świetne zdjęcia i emocjonujące wyścigi. Film nie był kręcony w systemie PAL i operator na pewno nie chciał nas zasrać pikselami podczas pościgów w deszczu tak więc sorry, współczuję komuś kto będzie chciał pierwszy raz zobaczyć ten znakomity film w takiej gównianej wersji.

Bipo to akurat ma jvc rs2000 także co to znaczy jakość doskonale wie...

(06-08-2021, 15:53)Bipo napisał(a): [ -> ]Rozumiem, że są lepiej i gorzej zrobione filmy ale liczy się też sam film.

Co to znaczy "lepiej i gorzej zrobione filmy"? Problem leży po stronie POLSKIEGO WYDANIA, a nie filmu.

Jeśli komuś podoba się film i chce mieć go w swojej kolekcji to jak najbardziej będą go obchodzić parametry (tym bardziej jeśli zagraniczne wydanie jest pozbawione problemów z obrazem), bo - uważaj - wyda na ten film swoje PIENIĄDZE, więc oczekuje że nie będzie ono fuszerką.

Gdyby ludzi interesowały parametry to kupowali by BD a nie DVD lub oglądali netflixa/cda.