Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Realizm w serialach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Ostatnio z filmów przerzuciłem się na seriale i kilka z nich było na prawdę dobrych. Jednak zauważyłem wielka różnice pomiędzy dobrymi serialami. Niektóre z nich zachowują zasadę związków przyczynowo zasadowych (nawet jeśli są fantasy) inne to zwykłe seriale akcji które mają dużo przygód ale na logikę wszystko jest bez sensu. Znacie jakieś seriale w których realizm zdarzeń jest zachowany? Gdzie główny bohaterów nie broni niemożliwie rzadki fart i reakcje bohaterów nie są dostosowane do robienia akcji. Dla przykładu podam kilka dobrych seriali które obejrzałem.

Realizm zachowań:
Rodzina Soprano
Breaking Bad
Better call Soul
Gra o Tron (nie wliczając ostatnich sezonów)
Gomorra

Dobre ale bez sensu:
Synowie Anarchii (ciężkie kurwy i tak dostaną 25 szanse niech bohaterzy nie boją się podejmować dziwnych decyzji i tak ktoś wparuję w dobrym momencie, zamiast wczoraj bądź jutro czy za godzinę to w momencie gdy ktoś przystawia im pistolet do głowy)
Vikingowie (jako tako)
Dom z papieru (mega inteligentny plan dla dzieciaków którzy kierują się emocjami i stawiają na swoim. Przedszkole ale i tak wypali wszystko.)
Narcos Mexico (idealna moment idealna sekunda)
Peaky Blinders (i co z tego, że uciekli kiedy usłyszeli wrogów przecież jedziemy tu 2 godziny zdążyli zabić strażnika ale nie ciebie dwie sekundy później, nie bój się jesteśmy podejrzliwi ale musimy to olać dla dobrego scenariuszu)
Peaky Blinders

Jeśli mnie rozumiecie to podajcie inne tego typu seriale w których wszystko ma sens.



PS.
Witam jestem nowy na tym forum. Przez ostatnie lata miałem mało czasu by poświęcić się swojej pasji jakim są filmy. Aktualnie myślę o rozpoczęciu studiów w szkole filmowej. Mam więcej czasu i muszę myśleć o swojej przyszłości dlatego wróciłem do swojej zajawki jaką jest oglądanie i zachwycanie się każdymi aspektami kinematografii. Mam nadzieje, że to forum (losowo wybrane z google) będzie miało w sobie wielu użytkowników którzy pomogą mi rozwijać swoją pasje i mądrze dyskutować na wybrane tematy.
Z netflixowych mogę polecić:
- Suburra
- House of Cards
- Ozark
Wg mnie najbardziej realistyczny z fikcyjnych to The Wire.

The Sopranos ma mnóstwo superrealistycznych niuansów i za to kocham ten serial.
Cytat:. Mam nadzieje, że to forum (losowo wybrane z google) będzie miało w sobie wielu użytkowników którzy pomogą mi rozwijać swoją pasje i mądrze dyskutować na wybrane tematy.

To przede wszystkim forum kolekcjonerów fizycznych wydań filmów i seriali i to własnie te wydania stanowią tego forum meritum. Reszta to tylko dodatek. A same dyskusje filmowe bez związku z nośnikami/wydaniami raczej się tu specjalnie nie rozkręcają.
Co nie oznacza , że nie oglądamy tego co kupujemy Big Grin
Oh jak dobrze Cię rozumiem - brak logiki to jest to, co sprawia, że mam ochotę wyrzucić ekran przez okno - przoduje w tym dom z papieru, imo, trzeba naprawdę nie mieć szacunku do siebie, by oglądać dalej niż pierwsz sezon.
Skoro już uwiarygodniłem się jako zrzęda, to polecam Expanse - serial Sci-fi nad którym peony zachwytu słychać od inżynierów, fizyków - po za tym, że bardzo doby serial, to realistyczny i nie gwałcący praw logiki