Kupiłeś kota w worku. Przecież ta firma nawet jeszcze nie pokazała tej konsoli.
No jeszcze napisz, że to przekręt czy coś :-D Zamówił przedpremierowo konsole... jak tysiące innych osób od kilku generacji ;-). Sam rozważam „pre”.
Zawsze mnie zastanawialo kto kupuje przed premierą sprzet za tysie znajac go jedynie z obrazka. Data premiery moze sie zmienic a premierowe edycje sprzetu zwykle potrzebuja ostrego łatania i upgrejdowania bo po wyjsciu na rynek wyskakuje cos czego devovie nie przewidzieli albo nie zdazyli opracowac.
Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
Ktoś przecież musi przetestować te nowe zabawki...
A tak serio, to cała ta nowa generacja jest jak dla mnie zupełnie niepotrzebna, obecne sprzęty zdecydowanie dają radę, a ostatnie perełki jak The Last Of Us 2 czy Ghost of Tsushima, tylko utwierdzają mnie w tym przekonaniu. A jak jeszcze do tego dochodzi dobry TV plus HDR, to naprawdę ciężko będzie to przebić. Żeby jeszcze na nowych konsolach były jakieś ciekawe tytuły startowe, ale jest oglednie mówiąc, tak se. Dlatego ode mnie zdecydowane "nie" w kwestii kupowania konsoli na premierę. Poczekać z rok, cena spadnie, biblioteka gier się powiększy, wtedy atakować. A jak czytam, że ludzie sprzedają PS4 żeby mieć kasę na nowy sprzęt w dniu premiery, to nie pozostaje nic innego jak popukać się w czoło.
Jak to nie potrzebne? a 60 klatek?a dysk ssd? to już dawno powinno być. Ja jak kupiłem X one x to nieźle się zdziwiłem że większość gier z najlepszą jakością obrazu program w 30 klatkach... tragedia.
I dobrze ze sprzedają bo niedługo stracą jeszcze więcej, jeśli ktoś planujesz wymiane to najlepsza strategia.
(17-09-2020, 19:15)Glaeken napisał(a): [ -> ]Zawsze mnie zastanawialo kto kupuje przed premierą sprzet za tysie znajac go jedynie z obrazka.
Gdyby nikt nie kupował, to problemy o których piszesz pozostałyby niewykryte bo nikt nie posiadałby nowego sprzętu, to raz, a dwa - producent poszedłby z torbami. To nie takie trudne, naprawdę. Pierwsze OLEDy i odtwarzacze UHD też ktoś kupił, dzięki temu dzisiaj są lepsze modele niż wtedy.
(17-09-2020, 21:50)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]A jak czytam, że ludzie sprzedają PS4 żeby mieć kasę na nowy sprzęt w dniu premiery, to nie pozostaje nic innego jak popukać się w czoło.
Ja sprzedałem PS4 nie po to by mieć kasę na nowy sprzęt, ale dlatego że ukończyłem The Last of Us 2 i nie widziałem powodu by dalej trzymać slrzęt który im bliżej premiery 5 tym bardziej będzie tracić.na wartości. I tak kokosów na niej nie zbiłem, poza tym sprzedałem znajomej osobie, ale to zawsze parę stówek do przodu.
Nowa generacja niepotrzebna? Zmienisz zdanie jak zobaczysz co Naughty Dog pokaże na takim sprzęcie w swojej kolejnej grze, czymkolwiek ona będzie, ja zresztą ślinię się na samą myśl o powtórce TLOU2 na PS5, patch podbijający rozdziałkę do pełnego 4K i 60 klatek powinien być raczej formalnością.
(17-09-2020, 22:16)prodarek napisał(a): [ -> ]Jak to nie potrzebne? a 60 klatek?a dysk ssd?
Żebyś się nie zdziwił z tymi 60 klatkami, zwłaszcza w 4K. Idę o zakład, że w grach AAA będzie do wyboru, albo grafa full wypas, albo 60 klatek. Z dyskami SSD też się tak nie podniecaj. Przez rok nam wmawiali jaki to priorytet i jakie to ważne w tworzeniu nowych gier, a tymczasem okazuje się, że taki np. Horizon 2 projektowany z myślą o next genech będzie jednak i na PS4. Zobaczymy jaka będzie różnica.
(17-09-2020, 23:28)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Nowa generacja niepotrzebna? Zmienisz zdanie jak zobaczysz co Naughty Dog pokaże na takim sprzęcie
Wszystko w porządku, tylko kiedy to będzie? Co najmniej dwa, jak nie trzy lata, a wtedy kupię PS5 jakieś 30% taniej względem ceny premierowej. Poza tym, ich ostatnia gra, mimo że jest technicznym majstersztykiem, to jednak jest dla mnie zniżka formy i nie ukrywam, że nieco mnie wymęczyła, zwłaszcza w ostatnim akcie. Prędzej myślę, że nie wytrzymam i kupię nowy sprzęt dla kontynuacji God Of War, mojej gry kończącej się generacji.
Ogólnie zamiast tych wszystkich graficznych wodotrysków, szybszego wczytywania itp. zdecydowanie wolałbym coś odkrywczego w gameplayu, jakiś powiew świeżości, nowe mechaniki, większe skupienie twórców na narracji i oby jak najmniej piaskownic, bo już tym rzygam. Ogólnie z mojego punktu widzenia, osoby cierpiącej na notoryczny brak czasu dzisiejsze produkcje są zdecydowanie za długie.
Aha, mam jeszcze nadzieję, że na nowej generacji doczekam się reanimacji moich ukochanych serii jak Silent Hill, Onimusha czy nieodżałowane Dino Crisis. Skoro udało się z Shenmue, to wszystko jest możliwe.
Kończę piwko i idę spać. Bye.
(17-09-2020, 23:28)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Gdyby nikt nie kupował, to problemy o których piszesz pozostałyby niewykryte bo nikt nie posiadałby nowego sprzętu, to raz, a dwa - producent poszedłby z torbami. To nie takie trudne, naprawdę. Pierwsze OLEDy i odtwarzacze UHD też ktoś kupił, dzięki temu dzisiaj są lepsze modele niż wtedy.
Sprzet powinien byc tip top w dniu premiery. Ludzie placa ciezka kase za to zeby byc pierwszymi i zadne niedorobki oraz niedopatrzenia tego nieusprawiedliwiaja. Jezeli cos jest nie tak to sie przesuwa premiere a nie cisnie na termin pomimo iz sprzet moze szwankowac. Firmy maja dzialy kontroli jakosci i armie testerow wiec niech z nich korzystaja a nie podkupuja blogerow zeby napisali pozytywna recke o g...ie. To po pierwsze, a po drugie swego czasu wykryto wadliwa baterie w modelach galaxy note 7 i pomimo akcji wymiany przez producenta na poklady samolotow nie wpuszczano ludzi z tymi smartfonami. Kilka lat temu w jakims modelu toyoty wykryto powazny problem z hamulcami, rowniez wdrozono akcje naprawy. Ciekaw jestem ile ludzi ucierpialo zanim w/w wady zostaly wykryte.
Nie ma gwarancji idealu niezaleznie od tego czy sprzet jest premierowy czy nie, cala seria albo jest zj...a albo dobra.
A nowa generacja konsol jest jak najbardziej wskazana. Najwyzsza pora. Kazdy produkt ma swoj cykl życia i w przypadku obecnych konsol jest to juz zapewne koniec wykresu.
Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
(18-09-2020, 01:50)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Żebyś się nie zdziwił z tymi 60 klatkami, zwłaszcza w 4K. Idę o zakład, że w grach AAA będzie do wyboru, albo grafa full wypas, albo 60 klatek.
To jest raczej oczywiste i potwierdzone od jakiegoś czasu, przynajmniej jeśli chodzi o SM: Miles Morales. To sprzęt za 2300 zł, nie za 8000
Cytat:Wszystko w porządku, tylko kiedy to będzie? Co najmniej dwa, jak nie trzy lata, a wtedy kupię PS5 jakieś 30% taniej względem ceny premierowej.
No OK, ale na czym konkretnie polega problem?
Wyciskające ostatnie soki z PS4 TLOU2 ukazało się ponad 6 lat po premierze sprzętu więc nie jest żadnym odkryciem to, że developerzy będą potrzebowali czasu by dopracować i zoptymalizować silniki pod kątem konkretnie jednego urządzenia, i dlatego ogromnym błędem jest to, że wspomniany sequel Horizona będzie cross genem.
(18-09-2020, 05:43)Glaeken napisał(a): [ -> ]Sprzet powinien byc tip top w dniu premiery.
Skąd wiesz że ten nie będzie?
(18-09-2020, 01:50)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Z dyskami SSD też się tak nie podniecaj.
Podniecam bo akurat stworzenie SSD to był przełom i jeden z największych progresów jeśli chodzi o zwiększenie szybkość działań komputerów, przez wiele lat dyski HDD były zmorą i wąskim gardłem dla każdego komputera. Lepiej późno niż w cale.