Ciekawe ile kosztuje ten japoniec
Żeby to jeszcze przypominało chociaż jakość blu-ray...
Nie wiem jak ten film może wyglądać, wiem że tu wygląda badziewnie, a w związku z powyższym, gdybym chciał go koniecznie kupić, to bym pewnie kupił DVD za kilka zł na allegro. Nie wystarczy mi niebieskie pudełko, zawartość musi być go warta.
Niestety ten film nigdy nie przeszedł rekonstrukcji więc dobrze wyglądać nie mógł. Pytanie tylko po co wpychać taki materiał na Blu-ray.
No dokładnie, wygląda jak dvd. Tylko pytanie, skoro to japońskie wydanie to czemu poralu.eu okładka jest polska?
i napis "reżyseria" też po polsku?