Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Wong Kar-Wai
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Kontynuując kwestię filmów Wong Kar-Waia z kilku innych wątków, doczekaliśmy się wydań bazujących na nowych transferach w UK i USA (Criterion), Korei Płd. (Nova Media) oraz Hiszpanii (Avalon).

Do gry wchodzą też Niemcy - Koch Media właśnie zapowiedział Happy Together oraz In the Mood for Love w specjalnej edycji z płytami 4K UHD + BD + DVD. Cena 34,99 EUR z datą premiery ustaloną na 21.11.2021. Więc wkrótce okaże się czy te problemy m.in. ze słabymi przejściami tonalnymi to jest ogólna przypadłość tych remasterów czy też nie.
Liczę też, że Koch Media na tym nie poprzestanie i w kolejnych miesiącach usłyszymy o kolejnych tytułach Wong Kar-Waia.

O zaletach i wadach edycji od Criteriona możecie poczytać w tym wątku, szczególnie posty od #73 wzwyż. Wszelką dalszą dyskusję proponuję jednak prowadzić w tym temacie.
Ale u Koch nie liczyłbym na inne wersje językowe niż niemiecka.
Zdarzają się od nich angielskie napisy i to nie tak rzadko. Ale to się jeszcze okaże jak będzie w tym przypadku.

EDIT: Wygląda na to, że jednak nie będzie angielskich napisów u Niemców.

BTW Francuzi w końcu wchodzą do gry - na razie tylko z In the Mood for Love.

BD -> https://www.amazon.fr/Mood-Love-Maggie-Cheung/dp/B09H92BYS7

UHD -> https://www.amazon.fr/Mood-Love-Ultra-Blu-Ray-Bonus/dp/B09H942PR2

Od The Jokers mam Parasite na UHD i jest to bodaj najlepsze wydanie tego filmu pod względem jakości obrazka, więc tym razem chyba też się na nich zdecyduję.

[Obrazek: Cjfkbcal.jpg]
(11-10-2021, 08:30)misfit napisał(a): [ -> ]Od The Jokers mam Parasite na UHD i jest to bodaj najlepsze wydanie tego filmu pod względem jakości obrazka, więc tym razem chyba też się na nich zdecyduję.

Zdecydowałem się jednak na niemieckie wydanie i całe szczęście, bo UHD od Francuzów jest znacząco odziarnione.

Zostały zapowiedziane kolejne UHD od Koch Media z datą premiery 14.04.2022

[Obrazek: adH5KTim.jpg]

[Obrazek: CUQSCNSm.jpg]
A jak Twoim zdaniem prezentuje się niemieckie UHD In the Mood for Love? Są z nim te problemy, o których mówiliśmy przy okazji Criteriona, czy jest lepiej?
Pamiętam, że na jakichś screenach z Criteriona była widoczna posteryzacja - tylko czy dotyczyło to też In the Mood for Love ?
Podrzuć jakieś przykładowe kadry to sprawdzę u siebie, również na dołączonym BD.

W każdym razie w trakcie seansu niespecjalnie coś przykuło moją uwagę, z tym zastrzeżeniem, że ja wszystkie HDR10 oglądam z konwersją do DV bo w moim LG OLED ogólnie przejścia tonalne często pozostawiają wiele do życzenia w trybie HDR10.
Niespecjalnie jednak jestem zachwycony z tych dwóch remasterów Wong Kar-Waia jeśli chodzi o wygląd ziarna, wyrazistość obrazu, itd. Jeśli to faktycznie były skany 4K to zdecydowanie nie wygląda mi na to aby negatyw był w użyciu.
Odrębna sprawa jest taka, że o ile w Happy Together gdzieniegdzie można zauważyć korzyści z HDRa jeśli chodzi o ilość detali w jasnych obszarach, tak w In the Mood for Love to jest w praktyce SDR w kontenerze HDR - również pod względem jasności, która chyba nigdy nie przekracza 200 nitów.

Aha - w Happy Together miejscami jest tragedia na UHD m.in. ze strasznie wygładzonym i poprzepalanym obrazem, głównie w początkowych kilku minutach, ale nie tylko. BD też wygląda słabiutko w tych kilku scenach, ale nie aż tak jak na UHD... Nie sądzę też aby to był efekt nadmiernej kompresji obrazu...
Dzięki. Wydaje mi się, że posteryzacja była też na In the Mood for Love, tylko może w mniejszej skali, tzn. na poziomie ziarna. Tutaj na przykład trochę to widać: https://caps-a-holic.com/c.php?a=2&x=717&y=409&d1=15676&d2=16837&s1=165275&s2=183426&l=0&i=9&go=1
Pobieżnie zerknąłem na niemieckie UHDki As Tears Go By oraz Days of Being Wild i podoba mi się to co widzę - o ile w poprzednich dwóch filmach miałem spore wątpliwości czy te remastery pochodzą ze skanu negatywu, tak tutaj takich wątpliwości już nie mam. I co prawda zdarzają się słabsze ujęcia, szczególnie w As Tears Go By, gdzie miejscami ewidentnie widać, że posiłkowali się źródełkiem starszej generacji, ale przez zdecydowaną większość czasu wyrazistość obrazu i ziarno cieszą oczy.

Co do tej zieleni w Days of Being Wild...
W materiałach dodatkowych, które znajdują się na dołączonej płycie BD (btw w obu filmach dokładnie te same co u Criteriona) znajduje się filmik z 2005 roku, w którym Christopher Doyle - Pan od zdjęć - mówi, że w użyciu były zielone filtry. Więc po prostu jest to taki australijski Idziak i w związku z tym nie mam żadnych wątpliwości, że pod względem kolorków nowe transfery tego filmu są zdecydowanie bliższe jego intencjom.
Ale co ciekawe, ta zieleń na UHD nie wali tak po oczach jak na zremasterowanym BD, szczególnie w scenach dziennych i pod tym względem jest bliższa zamieszczonemu na płycie Alternative Cutowi, który pochodzi prosto z kopii 35mm. Na ten moment nie pokażę Wam żadnych screenów na potwierdzenie moich słów, gdyż póki co makemkv nie potrafi odblokować tych płyt UHD, ale za kilka(naście) dni to się na pewno zmieni...

Teraz odrobina łyżki dziegciu w beczce miodu. Nie wiem po co, ale w niemieckich wydaniach obu ww. filmów przeformatowali obraz z 1.85:1 do 1.78:1, w wyniku czego boki obrazu zostały obcięte o ok. 4%. Tak mały procent kastracji nie wpływa niekorzystnie na kompozycję kadru, ale niesmak pozostaje.
Druga sprawa to brak oryginalnej kantońskiej ścieżki dźwiękowej w tej alternatywnej wersji - jest tylko niemiecki dubbing. Co prawa ten dodatek to bardziej ciekawostka aniżeli coś wartościowego, ale wciąż trochę szkoda...
(17-04-2022, 10:26)RylandGrace napisał(a): [ -> ]Gdzie znajdę Chungking Express UHD u Niemców?
(17-04-2022, 10:41)misfit napisał(a): [ -> ]Na razie nie znajdziesz. Spodziewam się Chungking Express i Fallen Angels w czwartym kwartale tego roku, ale oficjalnie póki co nic nie wiadomo.
(17-04-2022, 10:44)RylandGrace napisał(a): [ -> ]Aha. Bo trochę źle zrozumiałem Twoją wypowiedź i od wczoraj trzepie cały internet i nie potrafię nic znaleźć. Ale dzięki za rozjaśnienie umysłu. Chodziaż znalazłem na allegro wydanie od Criteriona za 200 tylko że region A. A nie mam odtwarzacza, ani kompa, żeby się z tym pobawić.

To jest wydanie z 2008 roku ze starszym transferem. Ale z tych starych transferów Criterion był najlepszy, jego główny mankament to IMO nazbyt poprzepalany obraz.
Cena całkiem spoko jak za coś co już od dawna jest wyprzedane i na ebayach chodzi za dużo wyższą kwotę, ale widzę na tej aukcji z allegro jeden zonk: "First printing 2008". Płyty z tego okresu notorycznie padały bo Criterion korzystał z felernej tłoczni i Chungking Express nie jest wyjątkiem. Możliwe, że ta konkretna płyta działa bez zarzutu, ale to nie znaczy, że za jakiś czas nie może się to zmienić. Ja bym nie ryzykował...
Dzięki za info


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Stron: 1 2 3 4 5