Tak już ma ta kaseta niestety, dostałem ją za darmo za zgranie prywatnych nagrań także płakać nie będę
Ogólnie takie migotanie da się usunąć odpowiednim filtrem, przebarwienia również.
audio ratować najważniejsze obraz się znajdzie
Taka ciekawostka "Bez odwrotu" wydane Imperial na DVD to dosłownie rip z VHS tylko że obraz jest delikatnie mówiąc zwalony na DVD... podobnie audio tylko tutaj jest już przepaść, przepaść na korzyść ścieżki na VHS.
https://youtu.be/cvfYopoZASU?si=DZE7fqPT6gFMsRvF
(15-10-2024, 18:42)prodarek napisał(a): [ -> ]ja za to wiem że profesjonaliści z zastosowaniem odpowiednich filtrów są w stanie zdziałać cuda.
Ostatnio pojawiły się wydania BD dwóch filmów, które w ramach ciekawostki/materiału dodatkowego mają inną wersję montażową zgraną z VHS:
1) Voyage of the Damned (Imprint) - recenzja
DVDBeaver.com
2) I Vampiri (Radiance) - też recenzja
DVDBeaver.com.
I kiedy patrzę na screeny, to mam poważne wątpliwości, czy - po pierwsze - ktokolwiek próbował tu poprawić jakość obrazu używając jakichkolwiek filtrów, bo tu "cudów" nie ma, wygląda to jak zwykłe powiększenie obrazu do 1080i/p. A nie sądzę, żeby nie mieli środków na próbę jakieś "rekonstrukcji", czy problem ze znalezieniem kompetentnej osoby.
Po drugie - czy w takiej sytuacji jest sens powiększać obraz do HD, czy nie lepiej zostawić go w 480/576i, zakodowanego w MPEG-4 i z wysokim bitrate - niech odtwarzacz/telewizor sam dokona upscale'u. Efekt na pewno nie będzie gorszy niż to, co wydawcy osiągnęli.
Coś musieli zrobić bo patrząc na screeny ani jednego syfka nie ma więc ostro poczyszczone
Na screenach widać problem z przeplotem ale to może być wina odtwarzacza którym zrzucana obrazy albo wina materiału...