Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Salka kinowa opinie porady ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć wszystkim !
Jestem na etapie robienia projektu domu i oczywiście jako zapalony filmożerca kombinuje jak wcisnąć w te małą stodółkę miejsce do oglądania filmów.
Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat.

Pytania:
Czy lepsze będzie wykorzystanie salonu większy obraz - większa odległość.  (na obrazku poz. 1.)
Czy może jednak mniejsze pomieszczenie ale dedykowane pod salkę kinową ? (na obrazku poz. 2)

Czerwone kropki to założenia usytuowania głośników wraz z dolby atmos.

Wiem, że to zależy w dużej mierze ode mnie i moich upodobań ale chciałbym poznać wasze opinie.
Aktualnie mam wydzieloną część salonu jakieś (2,5x3) w konfiguracji 5.1.2 i około 100 cali z projektora Sony HW55es jestem w miarę zadowolony ale zawsze marzyło mi się dedykowane pomieszczenie i stąd te wątpliwości, wiadomo salon jak na zdj. między miejscem odsłuchu, a głośnikami tył będzie np. stół, a w salce nie będzie nić prócz foteli i sprzętu.
Boje się, że zrobię coś dedykowanego i nie odczuje różnicy..
Numer 2 Smile

Jeśli salon ma być połączony z jadalnią to chyba nie za ciekawie byłoby mieć na tej przestrzeni aż tyle głośników. Gdybym miał możliwość to zdecydowanie chciałbym mieć dedykowaną salkę kinową.
Połącz 2 z 1 - wywal jadalnię do biura, a salon zrób tak, żeby można w nim było normalnie gościć ludzi, ale też i zamienić go w dedykowaną salkę za pomocą kilku ruchów (jak u Preda). Ewentualnie możesz też jeszcze uciąć trochę miejsca salonowi w opcji 2, bo inaczej to w tej salce faktycznie nie wejdzie więcej niż 2 osoby, o potrzebnej odległości dla projektora nie wspominając (obecnie masz tam mniejszy metraż od mojego, a wierz mi, że ja, choć narzekać nie mogę, to bym sporo dał za te parę metrów więcej). Nie wiem też jakie masz opcje względem reszty domu, bo może warto wziąć pod uwagę inne pomieszczenie na salkę (piwnica? strych?). Poza tym wszystko zależy od tego jak wygląda Twoje życie codzienne, bo może się okazać, że w praktyce skończy się na niepotrzebnym gadżecie - ale to już sam sobie musisz przemyśleć.
Tylko osobne pomieszczenie pod kino żadne salony czy pokoje dzienne funkcjonalne nigdy nie dadzą tego efektu jak pomieszczenie dedykowane.
Osobne pomieszczenie ma jeszcze jedną zaletę możesz mieć od samego początku do samego końca wpływ na akustykę, możesz zrobić panele akustyczne, dyfuzory czy pułapki basowe a w salonie tego nie zrobisz, możesz się także zdecydować na pełną zabudowę pokoju i zrobić szkielet z desek i wypełnić wełną isover to wszystko jest tyle możliwości, sam mam osobne pomieszczenie na poddaszu 24m2 ale mam napchane wełny Isover ile się dało i dzieki temu jak oglądam głośno to te dzwięki aż się tak nie przedostają do innych pomieszczeń ale jak zrobię 85-90dB to już słychać, ale tak przy 75-80dB nic, co do głośników mam 7.1.4 i nie uważam że mam ich za dużo gdyby się dało na bokach bym jeszcze dołożył i zrobił 9.1.4 w 24m2.
Zdecydowanie robiłbym osobne pomieszczenie, gdybym miał tylko taką opcję. Może przemawia ze mnie własna niemożność zorganizowania sobie czegoś takiego, ale nie miałbym tu żadnych wątpliwości.
Yh.. czyli tak jak myślałem lepiej dedykowane pomieszczenie.. ;/ Szczerze to miałem cichą nadzieję, że powiecie, że salon jest spoko i wg przesadzam ;D
Problem w tym, że cały budynek może mieć wymiary max 8x11 więc upchanie wszystkiego będzie niezłym wyzwaniem nie chce robić salki, która będzie miała podobne wymiary do mojego aktualnego zaadaptowanego salonu bo obawiam się, że nie odczuje progresu bo salka na zdjęciu ma 4,45x3,99m, a ja mam aktualnie 2,5x3m więc średnio z tym progresem bym powiedział..
Ale z drugiej strony nawet taka mała ale dedykowana z plakatami na ścianach i półkami na filmy.... bosh na samą myśl mam ciary ! Big Grin Tak się zastanawiam, czy chce budować dom żeby mieć dom.. czy żeby mieć fajne miejsce do oglądania filmów..

- Nad piwnicą myślałem od samego początku ale mam idealnie równą działkę i tak trochę nie bardzo kalkuluje mi się wrzucanie w ziemie 70-100k zł dla salki ;/ będę człapał własnymi siłami bez kredytu. (przynajmniej na początku)
- Poddasze również było na celowniku ale no żywcem nie ma gdzie wcisnąć salki.

Moglibyście polecić jakieś wymiary do salki ? Strzelam takie 6x4,5m było by już super ale może ktoś ma np. salkę 4x5m lub inne wymiary i mógłby coś polecić albo podrzucić jakieś foteczki jak to wygląda?  Wszelkie opinie inspiracje mile widziane!


Ps. Filmy zarówno dla mnie jak i dla drugiej połowy stanowią ważny aspekt relaksu do tego stopnia, że narzeczona (pisarka która ma już za sobą debiut i wydaje kolejne książki) stwierdziła, że ona może pisać na lapku w salonie czy sypialni i możemy z biura/biblioteczki zrobić salkę jeśli tylko będzie się dało.
Więc z całą pewnością nie będzie to zbędny gadżet.
Z tego co widzę to niewielu ludzi decyduje się na piwnice. Duże koszty, a niewielki błąd może doprowadzić do przykrych sytuacji jak ma przykład podmakajaca posadzka...
No właśnie to byłoby dobre rozwiązanie gdyby budynek  miał znajdować się na stoku wtedy siłą rzeczy trzeba byłoby zastosować tego typu rozwiązanie, a na płaskim gruncie trochę dłubania, kosztów i ryzyko..