Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Stanley Kubrick - dzieła wszystkie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Lepiej nie pisać nic, niż zalewać forum setkami postów, które kompletnie nic nie wnoszą.
(29-10-2019, 15:43)Mr.Hankey napisał(a): [ -> ]Lepiej nie pisać nic, niż zalewać forum setkami postów, które kompletnie nic nie wnoszą.

Chyba nie wypada pytać na forum o oceny szkolne, np. z logiki. Zatem skrobnę kilka słów króciutko i przystępnie.

1. Napisałem wyżej, że nie oglądam dodatków. Zatem najzwyczajniej w świecie uznałem swój „smaczek” za interesujący. Na wszelki wypadek ujmę clou sprawy jeszcze przystępniej: skoro pomijam materiały uzupełniające, to siłą rzeczy nie znam ich treści.

2. Z dozą kontrolowanego szacunku dla co niektórych pasjonatów kina, zauważam tu posty FAKTYCZNIE niewiele wnoszące. Ot, ktoś pisuje – kupiłem płytkę / sprzedałem płytkę. OK, regulamin zapewne okazuje w kwestii liberalizm. Czy ja się takich ludzi czepiam? Co do zasady NIE. Po prostu określone posty ignoruję.

Kończę króciutki OT. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Naprawdę. Sick
(27-06-2019, 22:02)Daras napisał(a): [ -> ]"Odyseja" prezentuje się znakomicie w wersji BD. Jeśli może być jeszcze lepiej, to faktycznie opad szczeny gwarantowany.

Jestem po seansie UHD na panasonicu ub420 hdr > sdr na TV FHD, matko jak ten film wygląda...
Ano wygląda, ale w prawdziwym 4K Dolby Vision / HDR Tongue

Naprawdę jest taka znacząca, powalająca różnica między takim kastratem a płytą Blu-ray?
Kiedyś wrzucę screeny z porównania.
Szkoda tylko, że Nolan musiał odcisnąć swoje piętno na Odysei i czernie często straszą szarościami.
Na UHD też widać że krajobrazy to po prostu wielkie malowidła na płótnie ?
(10-11-2019, 19:14)pred895 napisał(a): [ -> ]Na UHD też widać że krajobrazy to po prostu wielkie malowidła na płótnie ?

Nie. Wyczyszczono ten syf który był na BD i teraz jest miód malina.
Początek filmu mocno na tym zyskał. To są prawdziwe afrykańskie plenery.
Sceny z "małpami" były kręcone w halach MGM a krajobrazy wyświetlano na wielkim ekranie, coś jak w "Oblivion" Tongue

Oczywiście jest jeszcze kwestia rozjaśnienia zdjęć ale to dotyczy wielu nowych wydań.
Czy naprawdę musimy wszystko widzieć w ciemnych miejscach?
Ja uważam że nie i kiedyś musimy powiedzieć STOP Big Grin
Klasyczny przykład to zdjęcia zachodów słońca z tą naturalną dla fotografii tendencją do zaciemniania obiektów, które się przed tym słońcem znajdują.
Jest takie piękne ujęcie w "Czasie Apokalipsy" (BD), gdzie ciemny kontur łodzi patrolowej przepływa na tle pomarańczowego nieba i w nowym wydaniu ta scena poszła się kochać, bo mamy szarą łódź na której widzimy więcej, zupełnie niepotrzebnych rzeczy, na tle szaro-niebieskiego nieba i jedynie chmurki jakoś się bronią, bo...  chmurki zawsze ślicznie wyglądają  Smile
pred - po lewej stare BD, po prawej nowe BD.

[Obrazek: 2rWMtlOm.jpg] [Obrazek: fGBYpZmm.jpg]

[Obrazek: OQpoaYRm.jpg] [Obrazek: V8qyCj5m.jpg]
W tych scenach, stare BD to istna rzeźnia.
W nowym wydaniu te ślady (^^^///) widać jeszcze na niebie w scenie gdy kot atakuje małpę, ale wszyscy patrzą na kotka Smile
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17