Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Czym i jak robić zdjęcia?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(04-04-2015, 21:50)Glaeken napisał(a): [ -> ]Sorry za jakość. Jeżeli ktoś ma do polecenia jakąś dobrą lustrzankę do polecenia to chętnie skorzystam z rekomendacji bo i tak mam zamiar kupić bdb aparat.

Jeśli nie jesteś fotografem z zawodu lub pasjonatem i nie posiadasz odpowiedniej wiedzy (a wnioskuję, że gdybyś miał, to byś nie pytał) to szkoda tych kilku tysięcy na dobrą lustrzankę, bo i tak jej nie wykorzystasz. A bardzo ładne zdjęcia można ustrzelić na cyfrówce za ok. 1500 pln. Mam znajomego, który jest fotografem i brutalnie mi to kiedyś uświadomił Smile
To niech będzie cyfrówka. Whatever. Zależy mi na jakościowo dobrych zbliżeniach i uchwycenia wszelkich szczegółów. Bynajmniej nie chodzi mi tylko o kolekcję.

Użytkownik usunięty64562

Post usunięty
Myślę że warto zainwestować w prostą lustrzankę i np obiektyw portretowy

Ja robię na obiektywie kitowym i lustrzance nikon D3000 cena tego zestawu to pare lat temu jakieś 1500. W zasadzie większość robię na automacie a efekt jest ok.

[Obrazek: c5d3d6b9ac2f0b46gen.jpg]
Czy moderatorzy mogliby przenieść dyskusję o aparatach do nowego/innego wątku? Z góry dziękuję.
W sumie najważniejsze jest oświetlenie. Musi być jasno i każdym aparatem wyjdzie dobrze zdjęcie. Jeżeli jest za ciemno aparat ustawia dłuższy czas i zdjęcie jest poruszone lub rozmyte. Aparat także podbija wtedy jasność i tworzy się szum, taka kaszka. Dlatego najlepiej robić w świetle słonecznym lub użyć lampy. Tylko z lampą różnie wychodzi bo powstają odbicia błysku. Dlatego najlepiej mieć lampę zewnętrzną i ustawić ją na sufit. Wtedy mamy rozproszone ładne światlo.
Najważniejsza zasada to właśnie rozproszone światło. Są takie specjalne namioty bezcieniowe do fotografii przedmiotów, gdzie błyska się przez jasny materiał z conajmniej 2 stron. Nie powstają wtedy cienie na przedmiocie całość jest jasna i tło można podkladac.
Warto pomyśleć o tle. Można zagiąć duża kartkę aby nie było widać styku podłoża z tłem albo pozostawić głębie w tle fo daje fajny efekt.

Poral, jak oswietlasz zdjęcia? U Ciebie właśnie jest ładnie rozproszone światło, są delikatne cienie z kilku stron i wszystko jest jasne, do tego widzę że tło to jakiś zawinety jasny karton

Użytkownik usunięty64562

Post usunięty
Od siebie polecę używanie statywu, albo jak w moim przypadku "statywu", czyli w zależności od potrzeb kilku książek albo krzesła + samowyzwalacza ustawionego na 2 sekundy i zdjęcia zawsze są ostre, nawet przy nieco dłuższym naświetlaniu.
Mały test zdjęć. Wszystkie zostały zrobione Nikonem D3000 ze standardowym obiektywem. W photoshopie jedynie dodany auto-balans.

[Obrazek: 8ed3ce62752fd373.jpg]

1. foto ze sztucznym światłem-kiepski balans kolorów, duże cienie
2. światło naturalne okienne-za ciemno światło - aparat ustawia zbyt długi czas i wychodzi poruszone oraz kasza, konieczny statyw
3. światło naturalne okienne- jaśniejsze światło - zdjęcie robione z bliska i powstają zniekształcenia perspektywy
4. Najlepszy efekt z naturalnym światłem - musi być dość mocne oświetlenie dzienne i aparat który nie wybierze zbyt długiego czasu albo nie zwiększy czułości aby nie powstało ziarno. Odsunięcie się i użycie zooma daje proste krawędzie bez efektu beczkowania

[Obrazek: 16eca7e0b6d52dfa.jpg]
5. Zdjęcie z lampą na wprost bądź odbicie okna, refleks wszystko niszczy
6. Lampa na wprost - niezły efekt ale mocne kontrastu i na krawędziach przebłyski
7. Lampa w sufit - najlepszy efekt -brak cieni za pudełkiem, otoczenie doświetlone, brak refleksów z lampy
8. Lampa w sufit + głębia tła - lubię tak robić, pudełko wysuwa się na pierwszy plan, potrzeba tu tylko lekkiej korekcji kontrastu i balansu

Używam prymitywnej lampy błyskowej z jedną funkcją on/off Wink

Użytkownik usunięty64562

Post usunięty
Stron: 1 2