Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Gra o tron - spoilery
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7

Ula87

Dopiero dzis zauwazylam, ze nie ma na tym forum watku poswieconego temu, jak by tego nie nazwac, kultowemu juz serialowi, jakim bez watpienia jest Gra o tron. W mojej ocenie jest on genialny, zaznaczam nie czytalam ksiazki, i moze to i lepiej, patrzac na komentarze osob, ktore ksiazkowy pierwowzor czytali. Mimo wszystko twierdze, ze serial ten jest wyjatkowy, w calej swej brutalnosci i surowosci. HBO pokazalo, ze warto odchodzic od utartych juz schematow i tworzyc historie, wyznaczajac nowe sciezki oraz przesuwaja granice tego, co mozna, a czego nie wolno pokazac w telewizji, bo chyba nigdy w zadnym serialu telewizyjnym nie bylo takiego nagromadzenia krwi, seksu, brutalnosci oraz nagosci jaki widzimu tutaj.

Poczynajac od sezonu pierwszego, ktory byl chyba najbardziej surowy w swym klimacie oraz stal sie swoistym drogowskazem, dla dalszych losow bohaterow a takze ukazal zarys, (zaznaczam - ZARYS) postaci, ktore beda braly udzial w walce o tron. Mozna bylo tu zauwazy, ze odcinek dziewiaty, czyli przedostatni, inaczej niz jest w przypadku innych seriali, bedzie wyznaczal kierunek kolejnych czesci. Poprzez czesc druga, ktora w mojej ocenie, byla najbardziej stateczna ze wszystkich jak dotad emitowanych serii tego serialu. Mam wrazenie, ze panowal w niej mylnie postrzegany spokoj, tak jakby cala historia miala sie niedlugo zakonczyc. Przy okazji tego nie moge nie wspomniec o tym, ze w mojej ocenie, mimo iz uwazam serial za wybitny, sceny bitewne, w stosunku do innych, barwnie ukazanych scen, sa tu potraktowane zbyt "laskawie". To chyba jedyne, co mozna zarzucic temu serialowi - nie ma tu widowiskowo zrealizowanych scen bitewnych, atakow zbrojnych. Mozna byloby to o wiele bardziej podrasowac.

Po blogim spokoju sezonu drugiego, czas na trzecia odslone, ktora wg mnie ukazala geneze wielu postaci. Pokazano w niej dlaczego ktos jest tym kim jest, dlaczego znalazl sie w tym a nie innym miejscu. W mojej ocenie, na podstawie tego sezonu mozna bylo dokonac osobistego osadu osob i zdarzen, majac na uwadze wszystko to, co doprowadzilo do tego czy innego stanu rzeczy. Nie bede ukrywac, ze sezon trzeci jest, jak dotad, moim ulubionym etapem opowiesci, bo niejako zamyka jadna czesc sagi, by otworzyc nowa. Ukazuje cale klu postaci oraz zdarzen, definiujac przy okazji to co bylo oraz to, co ma sie wydarzyc. Jeden z cytatow, zawartych w tym sezonie definiuje caly serial i w mojej ocenie kladzie sie cieniem na to, co tak naprawde jest istota tej opowiesci. Slowa te padly z ust Petyra Baelisha w rozmowie w sali tronowej (a jakze), z Varysem:

"Chaos to nie potrzask. Chaos to drabina. Wielu doznało porażki, próbując się na nią wspiąć i nigdy więcej już tego nie robili. Upadek ich łamie. Niektórzy mają szansę się wspiąć, ale z tego rezygnują. Trzymają się królestwa, bogów, miłości. Iluzji. Prawdziwa jest jedynie drabina. Liczy się tylko walka o szczyt."

Czwarty sezon to glownie watek procesu Tyriona, ktory w duzej mierze bedzie definiowal wszystko to, co bedzie sie dzialo w kolejnej odslonie, patrzac na przebieg dwoch pierwszych epizodow sezonu piatego.

Czego nie pisac by o serialu Gra o tron, jest on zapadajcym w pamiec widowiskiem, wrecz historycznym, ktory moze stac sie godnym wzorem do nasladowania dla tych, ktorzy w przyszlosci porwa sie na ekranizajce ksiazek o tematyce fantasy. Mysle, ze wszyscy na tym forum widzieli, chocby jeden sezon tego serialu, a jezeli nie, to niech Bog sie nad wami zlituje.

Valar morghulis.
Valar Dohaeris.

Też uwielbiam ten serial. Również nie czytałem książek aczkolwiek 1 tom mam w domu, ale jakoś nie mam czasu i ochoty na przeczytanie go.

Niewątpliwie najlepszymi wydarzeniami według mnie w tym sezonie będą treningi Aryi w Braavos oraz Tyrion u Daenerys. Chociaż do niej mam co raz mniej cierpliwości...

Ciekawe ile będzie w końcu sezonów? 7 tyle o ilu mówi Benioff czy 10 tyle ile chcą włodarze stacji. Smile
(26-04-2015, 16:50)meaner napisał(a): [ -> ]Ciekawe ile będzie w końcu sezonów?

Twórcy chcą 7, HBO 10. Więc pewnie skończy się na 8 Big Grin Chyba, że zrobią 7 sezonów + film kinowy na zakończenie, o czym też kiedyś mówiono Smile

Ula87

(26-04-2015, 16:50)meaner napisał(a): [ -> ]Valar Dohaeris.

Też uwielbiam ten serial. Również nie czytałem książek aczkolwiek 1 tom mam w domu, ale jakoś nie mam czasu i ochoty na przeczytanie go.

Niewątpliwie najlepszymi wydarzeniami według mnie w tym sezonie będą treningi Aryi w Braavos oraz Tyrion u Daenerys. Chociaż do niej mam co raz mniej cierpliwości...

Z ta cierpliwoscia do Matki smokow, to chyba wiem, co masz na mysli. Sama mam jej troche dosc. Jezeli chodzi o Aryie, to jestem ciekawa jak zostanie poprowadzony watek w domu czerni i bieli. Tyrion i Varys sa moimi ulubionymi postaciami w Grze o tron, ale watki dotyczace Aryi robia sie coraz bardziej interesujace.

Ula87

Coraz czesciej odnosze wrazenie, ze nadmiar watkow w tym serialu, zabija jego klimat. Wszystko jest tak rozproszone, ze ciezko czasami sie w tym odnalezc. W 1,2 i 3 sezonie, jeszcze bylo ok, ale 4 i teraz najnowszy, 5 sezon pokazuje, ze wiecej nie zawsze znaczy lepiej, bo czasami wszystkiego robi sie mniej. Mniej napiecia, mniej emocji, mniej, mniej, mniej... Watki sa zbytnio rozciagniete, co widac na przykladzie chocby podrozy Tyriona i Mormonta. Masakra!!!
Cytat:bo chyba nigdy w zadnym serialu telewizyjnym nie bylo takiego nagromadzenia krwi, seksu, brutalnosci oraz nagosci jaki widzimu tutaj.

Ktoś tu Spartakusa nie oglądał Smile

No chyba, że w GoT się to bardzo nasila od drugiego sezonu wzwyż, widziałem tylko pierwszy, ale zabili w nim postacie, których los mnie najbardziej interesował i dalej mi się już nie chciało oglądać, może nadrobię, jak będzie już całość, bo wkurza mnie oglądanie seriali "sezon rocznie".

Ula87

"Sezon rocznie" - to ma sens, w momencie gdy serial faktycznie buduje napiecie i odliczasz czas do daty premiery kolejnej serii. Mam nadzieje, ze ostatnie 4 odcinki uratuja to, co ten sezon gubi niemilosiernie gdzies po drodze.

Zapomnialam w ostatnim swoim poscie wspomniec, ze od poczatku tej serii, nie bylo nawet mowy o Branie Starku. Zupelnie tak jakby zniknal. Czyzby Warg mial az takie moce? Huh
@up
Przecież od początku sezonu było wiadomo, że młodego Starka nie będzie w tym sezonie. Producenci tłumaczyli tą decyzję tym, że on cały czas się uczy i nie było by to dla widza w żaden sposób interesujące.
Mnie znowu zastanawia dlaczego nie pokazują Rickona. W książce dotarł wraz z Oshą i wilkorem na wyspę kanibali - Skargos.

(21-05-2015, 21:24)Gieferg napisał(a): [ -> ]No chyba, że w GoT się to bardzo nasila od drugiego sezonu wzwyż,
Nic z tego. Rzekłbym, że w obecnym sezonie tego typu rzeczy jest najmniej spośród wszystkich poprzednich serii. Nie ma dużej nagości, krwii, seksu. Oczywiście czasami wyskoczy goła babka ale jest tego nieporównywalnie mniej niż w poprzednich sezonach.

Dlatego zupełnie nie rozumiem wszystkich ludzi jak po ostatnim odcinku zrobili takie larum.
Ale to już temat na inną rozmową ponieważ tego wątku nie powinno być w ogóle w serialu!!

Ula87

Trzymaj sie kto moze. Ostatni odcinek sezonu porzadnie zatrzasl fabula i pewnie wiekszoscia widzow. Ja jestem pod wrazeniem i czekam na wiecej. To jest chyba wlasnie fenomen Gry o tron. Pomimo, ze na poczatku jest kiepsko, koniec wszystko rekompensuje i czeka sie na wiecej, i wiecej... Caly sezon oceniam na 7,5/10
A mnie ostatnia seria znudziła. Niestety z każdym serialem tak się dzieje, najpierw jest super a potem coraz gorzej z każdym sezonem. Najlepszy przykład - Czysta krew - pierwsze 3 sezony świetne, a potem fatalnie. GoT wieje już nudą, szkoda.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7