To samo pytanie co zwykle przy tego typu narzekaniach:
Skąd wiesz że poprzednie wydanie prezentowało "oryginalną" kolorystykę tego filmu?
Ponieważ film pochodzi z 1995 roku - byłem na nim zresztą w kinie - czyli z czasów, kiedy nikt nie myślał o tealu i w ogóle idei parcia na niebieskawe klimaty. A już zwłaszcza w tej produkcji, która od góry do dołu była naznaczona zielenią.
Gdzie na tych screenach masz teal? Ja tu widzę całkiem naturalną kolorystykę która nijak się ma do starszych filmów które potraktowano na współczesną modłę.
Poza tym teal =/= niebieski.
Nigdzie nie napisałem ani jednego, ani drugiego, ale teraz panuje moda na odcienie niebieskiego i ten tu widać na tych nowych screenach. Może tragedii wielkiej nie ma pod względem jakościowym, ale zmiana kolorystyki ewidentnie występuje.
Minimalnie dla mnie stare wydanie bardziej naturalne:
- stare
- collectors