Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: misfit - kolekcja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na zavvi i amazonach wszystko oki, tutaj wyrzuca mnie na logowaniu bezpośrednio do banku, bo trzeba tu zapłacić z góry.


EDIT: Udało się zamówiłem Ligę Sprawiedliwości UHD + BD w Steelu > płatność PayPalem przeszła. Fuck you amazon Tongue
W końcu poprzychodziły zamienniki zaginionych przesyłek z zavvi, Eureki i Amazona UK + coś tam jeszcze doszło.

UHD:

[Obrazek: kSNgsWW.jpg][Obrazek: 3Zv9QgU.jpg][Obrazek: hH46old.jpg][Obrazek: BfbSEXW.jpg]

Animal House to kolejny zakupik z fnac. Słaby steel, ale za to świetny remaster Smile

Reszta z UK - Big Fish i Hellboy w pl wersji na płycie UHD.

Criterion:

[Obrazek: u8R5WhL.jpg][Obrazek: XSniYaQ.jpg][Obrazek: uWGBRIm.jpg][Obrazek: UpfLhpQ.jpg]

Brakujący Wes Anderson + kolejny Polański odhaczony, aczkolwiek w obu przypadkach przydałyby się nowsze transfery - ale lepsze to niż nic. Do nadrobienia pozostał mi jeszcze Lokator (spoiler alert - wkrótce do mnie przyjdzie od kangurów).

Eureka i Powerhouse:

[Obrazek: qkjCS8W.jpg][Obrazek: 34xc8rl.jpg][Obrazek: 4z818wj.jpg][Obrazek: oxO7mOG.jpg]

High Noon - remaster przekozak, w ruchu prezentuje się cudownie. The Passenger też pod tym względem wypada całkiem fajnie.

Force 10 from Navarone to kolekcjonerka - w środku dwie płyty z wersją kinową oraz reżyserską, 5 fotosów oraz 80 stronicowa książeczka.

Reszta UK:

[Obrazek: JGzjxc2.jpg][Obrazek: Pqp5UBS.jpg][Obrazek: 6nxz5BC.jpg][Obrazek: dTmG4WD.jpg]

Świetne filmy, niestety w dość przeciętnych transferach (lepszych niestety nie ma), ale nie na tyle słabych aby nie mogły trafić u mnie na półkę Wink

I poniżej jeszcze dodatkowe zdjęcia Force 10 from Navarone oraz Marriage Story (tam jeszcze jest książeczka, która nie załapała się w tej sesji).

[Obrazek: TKyItSZl.jpg]

[Obrazek: bAQP2DAm.jpg] [Obrazek: 6srYK4zm.jpg] [Obrazek: mL79pYtm.jpg]
Kolejne wypieki:

[Obrazek: ME19XLW_o.jpg][Obrazek: ME19XLX_o.jpg][Obrazek: Eak8pHq.jpg][Obrazek: KFePUrH.jpg]

Nagi Instynkt z Francji - w środku znajduje się książeczka m.in. z obszernym wyjaśnieniem procesu remasteringu, ale wszyscho jest po francusku więc kolejny powód aby w końcu nauczyć się tego języka Wink
Seans całości w weekend, na razie przeleciałem przez pierwsze 20 minut HDR10 vs Dolby Vision i jeśli chodzi o HDR10 to nie ma takiej tragedii z kompresją obrazu jak np. w The Fog czy w Cliffhanger, ale w scenach na zewnątrz, gdzie bitrate z niewiadomych przyczyn jest często kilka razy niższy niż we wnętrzach, niedoskonałości kompresji są wyraźnie odczuwalne. W Dolby Vision zresztą też (np. niebo i ogólnie jednolite powierzchnie), ale w mniejszym stopniu. Ale ogólnie świetny remaster i nie sądzę abym miał jakiekolwiek problemy z kolorkami. Szkoda tylko, że na UHD częściowo zniszczony przez niekompetentnych idiotów.

Total Recall  z UK - ten sam problem z kompresją co wyżej, gdybym nie miał wyświetlacza z obsługą DV to brałbym wydańsko z Włoch. Amazon wysłał mi tego steela w zwykłej kopercie A3, taką jaką się listy wysyła. Mistrzowie - na szczęście skończyło się na jednym niewielkim wgnieceniu, które widać dopiero pod światłem, ale mimo to szkoda bo w realu ten steelbook prezentuje się bardzo fajnie.

Minari i Ojciec z USA kupione w ciemno. Bardzo dobre filmy, szczególnie ten drugi - chyba jak żaden inny pozwala wczuć się w skórę osoby z demencją.

Reszta USA:

[Obrazek: Yk0X6Gi.jpg][Obrazek: XFjjrO2.jpg][Obrazek: YulGfWR.jpg][Obrazek: 1kypmHj.jpg]

Wszystko świetne remastery.
My Fair Lady to upgrade z BD - bazuje na tej samej świetnie odrestaurowanej wersji co BD z 2015/2016, więc jakichś dużych zmian nie ma na UHD. Co prawda kolorki wypadają korzystniej i szczegółowość obrazu stoi na wyższym poziomie, ale spodziewałem się więcej po 65mm. Mimo dość subtelnego HDR jest to najrówniejszy transfer ze wszystkich dotychczas wydanych filmów na UHD z taśmy 65mm.

Z Milczeniem owiec czekałem aż pojawi się na UHD, ale się nie doczekałem, do tego Amazon kupił MGM więc postanowiłem już nie zwlekać. Obawiałem się trochę o kompresję obrazu, bo różne rzeczy można było usłyszeć w sieci na ten temat, ale w ruchu u mnie jest nieźle.

Z Blue Velvet też miałem obawy o kompresję obrazu, ale Mierzwiak dał zielone światło więc też wziąłem Smile Powiem tak - na moim LG C7 dopatrzyłem się około siedmiu miejsc z dość wyraźną pikselozą, a w mieszkaniu Dorothy od ~00:47:45 przez kolejną minutę mam taką masakrę z obrazem, że nawet ciężko to opisać. Postanowiłem odpalić HTPC i sprawdzić czy madVR i tym razem sprawi cuda i eureka - w końcu mogłem obejrzeć tę scenę bez zakrywania oczu. Co jednak najdziwniejsze nawet na zwykłym rendererze EVR Custom jest u mnie nieporównywalnie lepiej niż ze stacjonarnego odtwarzacza (OPPO). Upewniłem się jeszcze czy OPPO tutaj nie "dodaje" coś od siebie w tym filmie, więc odpaliłem go z dysku twardego bezpośrednio podpiętego do TV z pominięciem odtwarzacza i jest to samo co na OPPO. Ciekawy przypadek...

Rumble Fish to również w miarę świeży remaster ze skanu 4K, z dużo lepszym transferem od tego dostępnego w edycjach europejskich.

[Obrazek: 2E6uOEj.jpg][Obrazek: aaI8EKX.jpg][Obrazek: e6lkbHv.jpg][Obrazek: UkOjxHx.jpg]

I najnowszy Pixar trafił do kolekcji - jak zwykle prezentuje się kapitalnie. Jedna niemiła niespodzianka ze strony Disneya - gdzie jest bonusowa płyta z dodatkami ? :E

Secret of Kells widziałem kilka lat temu i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Pozostałe animacje Tomma Moore, Nory Twomey obejrzałem dopiero teraz i też trzymają bardzo dobry poziom i mają swój niepowtarzalny klimat. Liczę też, że WolfWalkers w końcu wyjdzie na BD i to jako osobne wydanie, a nie tylko w zapowiadanym pakiecie z resztą filmów.

[Obrazek: YPUVRnz.jpg][Obrazek: NMpNwwA.jpg][Obrazek: WspYkTf.jpg][Obrazek: UNBlFRT.jpg]

Niezbyt dobrze znam filmy Billy'ego Wildera - widziałem wcześniej (i mam na BD od dawna) Some Like It Hot oraz Sunset Blvd, ale co do reszty jego filmografii to nie przypominam sobie abym miał z nimi przyjemność.
Z tej czwórki obejrzałem na razie te trzy od lewej i już wiem, że na tym się nie skończy i będą kolejne zakupiki. Najbardziej spodobał mi się Świadek oskarżenia, ale ja ogólnie uwielbiam dramaty sądowe.
Podwójne ubezpieczenie niestety z dość słabym transferem - na statycznych screenach wygląda to poprawnie, ale w ruchu do szewskiej pasji doprowadzały mnie fluktuacje jasności i nie jest to jedyny mankament tego transferu. Zastrzeżenia można mieć również do poziomów czerni, ale to można sobie samemu poprawić. Svetowe 4,5/5 za obraz po raz kolejny można między bajki włożyć.
Fajny up. W temacie Billy'ego Wildera, w którym czuję się ekspertem (na studiach miałem cały semestralny kurs o jego twórczości Big Grin ), warto przy okazji jakichś zakupów czy promocji od Arrow wziać "Garsonierę" i "Majora i małą" - ten pierwszy to IMHO jego najlepszy film, a drugi - nie wiem, czy aż taki dobry, ale bardzo zabawny. Smile No i w obydwu wypadkach dobre, nowe transfery, świeżo zrekonstruowane przez Arrow.
@misfit
Jak zwykle konkretna aktualizacja.

(23-06-2021, 15:39)Pan Anatol napisał(a): [ -> ]warto przy okazji jakichś zakupów czy promocji od Arrow wziać "Garsonierę" i "Majora i małą" - ten pierwszy to IMHO jego najlepszy film,
Popieram całkowicie. "Garsoniera" jest rewelacyjna. Słodko-gorzka komedia ze znakomitą kreacją Jacka Lemmona.
Dzięki.

Garsonierę i Majora i małą mam już w koszyku - gdy osiągną pożądaną cenę to je wezmę.
(23-06-2021, 14:51)misfit napisał(a): [ -> ]Seans całości w weekend, na razie przeleciałem przez pierwsze 20 minut HDR10 vs Dolby Vision i jeśli chodzi o HDR10 to nie ma takiej tragedii z kompresją obrazu jak np. w The Fog czy w Cliffhanger, ale w scenach na zewnątrz, gdzie bitrate z niewiadomych przyczyn jest często kilka razy niższy niż we wnętrzach, niedoskonałości kompresji są wyraźnie odczuwalne. W Dolby Vision zresztą też (np. niebo i ogólnie jednolite powierzchnie), ale w mniejszym stopniu.
W Dolby Vision nic nie zauważyłem, natomiast odpaliłem ostatnio w HDR10 i kompresja w tych ujęciach na zewnętrz jest straszna; może nie na tyle by zauważyć ją z kanapy, ale jednak. Brrr. Kiedy ludzie ze Studio Canal naucza się kompresji w HDR10? Nie każdy ma TV i odtwarzacz z Dolby Vision które po raz kolejny ratuje ich fuszerkę.

Ktoś na Blu-ray.com spekulował że być może pojechano film DNRem ustawiając jeden poziom dla całego filmu, a że sceny na zewnątrz miały mniej ziarna niż te kręcone we wnętrzach, to zostały bardziej wygładzone. Osobiście nie do końca kupuję to wyjaśnienie; jest ujęcie samochodu którym Douglas jedzie do Stone drogą nad oceanem i wygląda ono pięknie i ma wyraźne ziarno. Cięcie do ujęcia z kamery wewnątrz auta i już DNR.

Trudno to wyjaśnić, no ale ludzie (w tym reżyserzy i autorzy zdjęć) czuwający nad tymi remasterami podejmują czasem tak kretyńskie decyzje, że niedoskonałości Nagiego instynktu to i tak pikuś, i swoje zadowolenie z obrazu w określiłbym na jakieś 95% Smile W pozostałych 5% mieści się między innyni dziwaczne ujęcie na początku 7 rozdziału - gdy Stone i Douglas rozmawiają na zewnątrz budynku w którym on mieszka i mijają znak "NO PARKING" (01:02:55) budynek wyraźnie zmienia kolor na ciemniejszy i bardziej intensywny odcień.

Cytat:Total Recall z UK - ten sam problem z kompresją co wyżej
Geoff pisał że w najgorszym momencie bitrate spada do... 1 Mbps Smile

Cytat:Z Blue Velvet też miałem obawy o kompresję obrazu, ale Mierzwiak dał zielone światło więc też wziąłem Smile Powiem tak - na moim LG C7 dopatrzyłem się około siedmiu miejsc z dość wyraźną pikselozą, a w mieszkaniu Dorothy od ~00:47:45 przez kolejną minutę mam taką masakrę z obrazem, że nawet ciężko to opisać.
Oj! Ale mimo wszystko zadowolony z zakupu?

Sprawdziłem wspomniany fragment i nie dostrzegłem żadnych wyraźnych problemów. Z ciekawości zwiększyłem jasność i to ujawniło brzydkie, sporej wielkości tańczące macroblocki w cieniach, które jednak stają się w zasadzie niewidoczne gdy wracam do standardowego ustawienia jasności 50.

Cytat:I najnowszy Pixar trafił do kolekcji - jak zwykle prezentuje się kapitalnie. Jedna niemiła niespodzianka ze strony Disneya - gdzie jest bonusowa płyta z dodatkami ? :E
W (moim) trzypłytowym steelu Smile
(23-06-2021, 19:35)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Ktoś na Blu-ray.com spekulował że być może pojechano film DNRem ustawiając jeden poziom dla całego filmu, a że sceny na zewnątrz miały mniej ziarna niż te kręcone we wnętrzach, to zostały bardziej wygładzone. Osobiście nie do końca kupuję to wyjaśnienie; jest ujęcie samochodu którym Douglas jedzie do Stone drogą nad oceanem i wygląda ono pięknie i ma wyraźne ziarno. Cięcie do ujęcia z kamery wewnątrz auta i już DNR.

Taa, też zwróciłem uwagę na to ujęcie. Ogólnie wyraźne spadki jakości mają miejsce tam gdzie bitrate spada do ~20 Mb/s i niżej - na UHD to jest stanowczo za mało aby ziarno nie dostało po dupie i tym samym aby szczegółowość obrazu na tym nie ucierpiała, a gdy do tego jeszcze dochodzi ujęcie w ruchu to otrzymujemy pikselozę.
Poza tym ta zależność - sceny wewnątrz z gadającymi głowami = bitrate ~70 Mb/s, a w plenerze zwykle 20-25 Mb/s to jest jakaś totalna pomyłka. Jednocześnie nie ma czegoś takiego na BD - tutaj wrzuciłem wykresy jakby co.
Ale mogło być gorzej bo w większości tych UHD od StudioCanal jest co najmniej kilka miejsc z kompresją VCD/VHS gdy bitrate spada do ultra niskich wartości - w Nagim Instynkcie tego nie ma, nie licząc creditsów na początku i końcu filmu.

Cytat:Oj! Ale mimo wszystko zadowolony z zakupu?

Sprawdziłem wspomniany fragment i nie dostrzegłem żadnych wyraźnych problemów. Z ciekawości zwiększyłem jasność i to ujawniło brzydkie, sporej wielkości tańczące macroblocki w cieniach, które jednak stają się w zasadzie niewidoczne gdy wracam do standardowego ustawienia jasności 50.

Zadowolony. Nie licząc tej nieszczęsnej minuty to reszta problematycznych ujęć to już drobnostki, a ogólnie remaster jest świetny - poza tym nie ma nic lepszego Smile

U mnie po zmianie matrycy prawidłowe ustawienie jasności to 49, na poprzedniej było 50.
I w tej scenie w Blue Velvet nawet jak zrobię sobie konkretnego black crusha zjeżdżając z jasnością do 45 (gamma - BT.1886) to jest masakra na ekranie, mniejsza niż przy prawidłowym ustawieniu jasności, ale wciąż masakra. A na kompie przy ustawieniu jasności 49 (reszta ustawień ta sama) jest tak z 10 razy lepiej. Nie wiem o co tutaj biega.
Na pewno wpływ na to ma ta Criterionowa kompresja, ale z drugiej strony też obróbka obrazu w moim C7 pozostawia sporo do życzenia. Wynikałoby z tego, że w modelach na 2018 rok jest pod tym względem lepiej - w przyszłym roku planuję przesiadkę na ~77 cali więc liczę, że odczuję wyraźną poprawę Smile

Cytat:I najnowszy Pixar trafił do kolekcji - jak zwykle prezentuje się kapitalnie. Jedna niemiła niespodzianka ze strony Disneya - gdzie jest bonusowa płyta z dodatkami ? :E
Cytat:W (moim) trzypłytowym steelu Smile

W zwykłym wydaniu UHD z USA widzę, że mają trzy płyty. Czyli nawet na UHD Disney traktuje kraje na lepsze i gorsze. Typowe.
Z tego co czytam to B8 mają te same, nieznacznie ulepszone procesory co seria 7.

Może to też kwestia mojego Panasonica 820?
Procesor procesorem, ale dobrze pamiętam, że w serii 8 były zmiany jeśli chodzi o tzw. near black handling. Zresztą niemal co roku jakieś są - dodawanie lekkiego szumiku (dithering) i/lub malutkiego black crusha, itd. aby ten syf z mocno skompresowanych scen był mniej widoczny. Z drugiej strony jest OLED Panasa, ale jeśli na OPPO nie ma możliwości przełączenia się z HDR10+ na DV w przypadku gdy film ma obsługę obu tych formatów to podziękował.