No nie wiem, jest jeszcze mocny kandydat w postaci Warcrafta
Zwiastun zupełnie po mnie spłynął, nie wzbudzając żadnych emocji ani zainteresowania. Zastanawiałem się tylko czy ta czarna to transwestyta, ale sprawdziłem na wikipedii i wychodzi na to, że jednak nie.
Motyw z rzyganiem żenujący, babki wcale nie śmieszne, ale... kurde, obejrzałbym i sam nie wiem czemu. Życzyłem temu filmowi jak najgorzej, bo nie jestem za takim wznawianiem klasyków, a teraz mam chęć to "coś" obejrzeć. Idę się położyć, może to grypa No, albo ze względu na Chrisa mnie na film wzięło?