Filmozercy.com | Forum

(29-08-2020, 13:51)HAL 9000 napisał(a): [ -> ]Aktorzy byli zjarani od słońca (materiały archiwalne), każda wersja gdzie są bladzi jest złą wersją,

Ale tu nie chodzi tylko o aktorów, lecz o całość kolorystyki - aktorzy mogą być i usmażeni na frytki, ale nie czyni to automatycznie z nieba turkusu Poza tym jakie materiały, konkretnie.

(29-08-2020, 14:07)Mefisto napisał(a): [ -> ]Poza tym jakie materiały, konkretnie.

W dodatkach są materiały z domowego archiwum Delona - ekipa skacze do basenu, więc są skąpo ubrani, film jest z lat 60. więc nie oddaje prawdziwej kolorystyki, ale jak wychodzi z wody "mulat" i majty mu się lekko zsuwają to widać że urodził się biały.
Zresztą ja sam jestem po urlopie i wyglądam jak Alain na fotkach UHD.
Wspominałem, że cały film tak nie wygląda, wspominałem.
Kręcimy się w kółko, kręcimy.
Nudne to, nudne.
Z mojej strony to tyle, dam znać w środę co z zamiennikiem.

Jasne, turkus jest gdzieniegdzie jak najbardziej obecny, co nie raz widać na niebie czy wodzie.
Jeśli chodzi o całość kolorystyki to ja tutaj widzę dużo większą gamę barw w stosunku do tej bladziochy (nie analizuję jednej czy kilku klatek lecz patrzę na całość filmu).
Więc z tych dwóch opcji wybieram nowy transfer - również pod względem kolorków.

Zresztą gdyby mi to przeszkadzało (a w tym przypadku nie przeszkadza) to jednym przyciskiem mogę sobie zrobić z tego:



coś takiego (żadne tam czary mary, a po prostu zmiana balansu bieli z poziomu wyświetlacza).



HAL - to ten francuskojęzyczny BD dołączony do wydania UHD to też jest nowy transfer ?

(29-08-2020, 15:01)misfit napisał(a): [ -> ]Zresztą gdyby mi to przeszkadzało (a w tym przypadku nie przeszkadza) to jednym przyciskiem mogę sobie zrobić

Jasne, że możesz tak zrobić. Możesz tak zrobić z każdym filmem. Miło byłoby jednak zobaczyć film tak, jak został nakręcony, a nie przystosowany do jakichś dziwnych standardów XXI, wedle których każdy film ma wyglądać tak samo pod względem barw i nasycenia. I wrażenia z wakacji nie mają tu nic do rzeczy, bo jest to tak samo złe, jak zmiana kadrowania czy ingerowanie w ziarno. Tyle.

Zresztą skoro wydanie nie jest english-friendly to i tak odpuszczam.

Tylko podaję prostą receptę dla osób które mają straszną alergię do teal & orange, nawet w subtelnej postaci. Kto chce to skorzysta, kto chce ponarzekać tylko dla samego narzekania niech dalej narzeka

Przed:


Po:


Stare BD vs nowy transfer ze zmienionym balansem bieli:

Jak dla mnie w tym "po" niebo dalej nie ma naturalnego koloru

Przy czym sam czasem stosuję podobne metody - np oglądając Blade Runnera lub Drużynę pierścienia włączam ustawiony na takie okazje w TV tryb "niebieski".

Przy okazji - odpowiedni wątek dla tych postów znajduje się tutaj:
https://forum.filmozercy.com/watek-caly-ten-teal

Zgodnie z planem zamiennik dzisiaj dotarł. Niestety znowu kiszka  
Sprawdziłem przed chwilą jak sobie radzi z tą płytą Xbox i... zatrzymuje się 10 minut wcześniej niż Oppo

(29-08-2020, 15:01)misfit napisał(a): [ -> ]HAL - to ten francuskojęzyczny BD dołączony do wydania UHD to też jest nowy transfer ?

Myślę że tak, kolorystyka UHD, BD i DVD jest bardzo zbliżona.
Jedynie wersja anglojęzyczna odstaje radykalnie i jest kompletnie wypłowiała.
Wygląda na to, że na BD mamy dwa filmy/transfery - dziwne rozwiązanie.

Taka sytuacja - świeżo kupiony film BD Dywizjon 303 Historia prawdziwa. Wkładam do Oppo 205 i mam standardowe ostrzeżenie dystrybutora, po czym wchodzi plansza z bannerem i mam zero menu. Gra zapętlona muzyka, z bannera zerkają aktory w strojach pilotów i tyle. Znaczy w tle jeszcze jakieś chyba bombowce latają. Reakcja ta sama na każdy przycisk pilota - czerwony znaczek "no no" . Tylko "stop" działa. Tak, czekałem długo czy coś wskoczy - nic więcej się nie dzieje.

Ktoś coś? Oczywiście restart, oczywiście sprawdzenie ustawień, oczywiście włożenie innego filmu z półki - tu wszystko ok. Dywizjon ni chuchu.
Nieem o o co chodzi . Czy mam sobie dać siana i zrippować MakeMKV?

Jeszcze spróbuję z Xboxa..

[EDIT]Na Xbox one x - widzę ciemność. Nawet banner nie wchodzi. Inny film spoko.
MakeMKV - miele i nie daje rady. Za drugim podejściem, po długim namyśle ruszyło, ale ostatecznie zonk.
Anydvd już mi się nie chciało próbować. Film kupiony w MM, więc mam nadzieję, że wymienią.

Tymczasem iiiiiiiiijjjjjjjąąąąą tadadadadadada trzeba odłożyć na później.

Aż sprawdzę swój egzemplarz jak wrócę z roboty.

(25-09-2020, 00:29)Kubek napisał(a): [ -> ]Ktoś coś? Oczywiście restart, oczywiście sprawdzenie ustawień, oczywiście włożenie innego filmu z półki - tu wszystko ok. Dywizjon ni chuchu.

Plicha też informował o tym -> click.
Opinie na stronie empiku też nie pozostawiają wątpliwości, że to jest jakiś bubel.