24-08-2021, 18:00
Pred napisał:
Tak naprawdę nikt do końca nie wie o co w tym filmie chodzi
To może „Tenet” jest właśnie dla mnie (?). Co do zasady kręcą mnie filmy kryjące jakąś tajemnice i przymuszające do szukania jej rozwiązania (pod warunkiem, że reżyser wiedział o czym chciał opowiedzieć).
HAL, dzięki za poświęcony czas. Na poprzedniej stronie napisałem kilka słów o „Zagubionej autostradzie” (1997). „Dziwadła” nie są mi obce. Jeśli w obrazie Nolana występują jakieś przeskoki czasowe (a chyba coś takiego zasugerowałeś) to powinienem dać radę. Ponownie przemyślę kwestię zakupu krążka.
Nie wiem czy można szukać jakichkolwiek porównań „Tenet” (2020) z klimatami innych filmów, np. „Wyspą tajemnic” (2010)? Jeśli tak, być może Nolan sprosta moim gustom.
Tak naprawdę nikt do końca nie wie o co w tym filmie chodzi
To może „Tenet” jest właśnie dla mnie (?). Co do zasady kręcą mnie filmy kryjące jakąś tajemnice i przymuszające do szukania jej rozwiązania (pod warunkiem, że reżyser wiedział o czym chciał opowiedzieć).
HAL, dzięki za poświęcony czas. Na poprzedniej stronie napisałem kilka słów o „Zagubionej autostradzie” (1997). „Dziwadła” nie są mi obce. Jeśli w obrazie Nolana występują jakieś przeskoki czasowe (a chyba coś takiego zasugerowałeś) to powinienem dać radę. Ponownie przemyślę kwestię zakupu krążka.
Nie wiem czy można szukać jakichkolwiek porównań „Tenet” (2020) z klimatami innych filmów, np. „Wyspą tajemnic” (2010)? Jeśli tak, być może Nolan sprosta moim gustom.