Filmozercy.com | Forum

Ano. Złamany, w sensie, że zapewne lada moment te filmy będą wyciekać do sieci, jednak nie w formie 1:1, ale przechwycone i mniej lub bardziej zrekompresowane tak jak się to dzieje z treściami Netfliksa już od kilku miesięcy.

Tak, obserwuje ten proceder od pół roku. Mimo tego nie natknąłem się dotychczas na materialy HDR, przechwycone z Amazona, czy VuDu.

Chappie BD vs. UHD TV
http://caps-a-holic.com/c.php?go=1&a=0&d1=7498&d2=7511&s1=71314&s2=71435&i=9&l=0
Różnica prawie żadna

Jak patrzę na wycinek takiego screenshota wyświetlany w pełnej rozdzielczości i zajmujący mi cały monitor to z pół metra od ekranu, owszem, widzę, że jest to trochę wyraźniejsze, ale z metra widzę już tylko różnicę na odcieniach czerwieni.

Jeśli w tych filmach UHD od Sony, które są z mastera 4K, są tak niewielkie różnice w dostrzegalności dodatkowych detali obrazu to nie jest dobrze :/

A tych Waszych "pelnoekranowych" porownan dokonujecie na wyswietlaczach 4k?

Tak z ciekawości ma ktoś dobry tv od 80 wzwyż z najwyższą rozdziałką?
Mi o blu ray znajomi mówili , żebym sobie odpuścił bo różnic nie będzie, ale były i to spore. Blu ray świetnie wygląda na dużych tv do co najmniej 60 cali. Uhd to jak najbardziej od 80 cali i projektory, obraz w takiej rozdziałce musi być już ostry jak żyleta. Chyba tylko na jakimś skaszanionym filmie tego widać nie będzie. Screeny nie oddadzą tego co widać na takim telewizorze.

(08-03-2016, 15:44)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): [ -> ]A tych Waszych   "pelnoekranowych" porownan dokonujecie na wyswietlaczach 4k?

A co to ma niby do rzeczy?
Jeśli wyświetlacz ma mniejszą rozdzielczość to porównuje się na nim tylko fragment obrazu jej odpowiadający, a nie całość bo to nie miałoby najmniejszego sensu.


Pytanie brzmi czy i na ile to HDTV jest słabsze od tego co się znajduje na dysku UHD-BD.

Dla poprawienia humoru poniżej Better Call Saul z Netfliksa.

http://i.imgur.com/6bBf8fl.png
http://i.imgur.com/a9qX6Rp.png

Pierwszy link pochodzi z 4K - ze screena 3840x2160 wyciąłem prawy dolny róg o rozdzielczości 1920x1080 więc jest w skali 1:1 (lewy górny ma 1920x1080, tyle samo prawy górny, prawy dolny i lewy dolny)
Drugi link pochodzi z 1080p - ze screena 1920x1080 wyciąłem ten sam prawy dolny róg, jego rozdzielczość to 960x540, którą przeskalowałem do 1920x1080.

No dobrze zostawmy metodologie. Czego dowodzimy?
Mozna golym okiem stwierdzic, czy obraz jest lepszy od innego obrazu, ktory widzimy, ale prawdziwej jakosci obrazu UHD w ten sposob nie ocenimy, a juz zwlaszcza na podstawie ripow z Netfliksa, ktory w celu optymalizacji efektu/ konsererwacji bandwidthu, niedawno zmienil algorytm kodowania, na tyle, ze ludzie nie potrafia dojrzec roznicy pomiedzy 2160p, a 1080p, o czym wiele osob pisze, bez wzgledu na kraj rezydencji. Pomijajam fakt, ze to sa screany z reencodow. Rok temu roznica na tych samych materialach, byla bardzo latwo zauwazalna. To nie stawia tych probek w najlepszym swietle, jako materialu reprezentujacego mozliwosci, czy osiagnieta dotychczasowych wydaniach jakosc nowego standardu, choc przyznaje, ze jak na streamy online, serial udostepniany przez Netflix wyglada bardzo dobrze. Mam w pamieci wyjatkowo dobrze wygladajace ciemne ale nie pozbawione kontrastu i detali sceny, z pierwszej serii tego serialu.
Za miesiac nie powinno byc juz problemu, aby przekonac sie na wlasne oczy, z czym mamy do czynienia. Wtedy bedzie sie o co spierac