Najs. Trzymam kciuki aby Labyrinth też się załapał na polską wersję językową.
Tez się napaliłem na Labirynth. Jeden z moich ukochanych filmów z dzieciństwa. Zastanawiałem się ostatniop nad upgratem DVD do BD głównie ze względu na lektora i dodatki bo jakościowo nie ma dużej różnicy:
http://caps-a-holic.com/c.php?go=1&a=0&d1=4688&d2=4696&s1=43610&s2=43691&i=1&l=0
Czy wersja 4K byłaby nowym remasterem? I czy skoro wydanie BD ma napisy i lektora to jest szansa że 4K będzie miała polskie tłumaczenie?
To, że pierwsze wydanie na BD wyszło z polską wersją językową daje szanse na to, że i w przypadku nowego wydania BD i/lub UHD BD będzie podobnie, ale to na razie takie pobożne życzenia - do wrześniowej premiery jeszcze szmat czasu...
Oczywiście będzie to remaster i spodziewam się sporego skoku jakościowego w stosunku do wydania z 2009r.
Cytat:LABYRINTH is presented with an all-new 4K restoration and exclusive Dolby Atmos sound on both the Blu-ray and the 4K Ultra HD releases. The film was fully restored from the 35mm original camera negative, thereby utilizing in 4K the full resolution, detail and color depth inherent in the film.
Będą też nowe dodatki -
po szczegóły zapraszam tutaj.
Ja kładę ...ja na polskie wersje. Powiedzcie jaki czytnik kupić do laptopa i czy będzie czytał też blu? Nie wiem jak wy , ale 10-20 lat czekania na rozwój polskiego rynku to tyle czasu nie mam. Prędzej mnie walec na drodze do goni na drodze niż nasz rynek rozkwitnie. Nowości bym już chętnie łykał w nowym formacie.
Cytat: Tez się napaliłem na Labirynth. Jeden z moich ukochanych filmów z dzieciństwa. Zastanawiałem się ostatniop nad upgratem DVD do BD głównie ze względu na lektora i dodatki bo jakościowo nie ma dużej różnicy:
http://caps-a-holic.com/c.php?go=1&a=0&d1=4688&d
Say wat? Ja tam widzę ogromną różnicę.
Z niecierpliwoscia oczekuje wysypu wariatow ktorzy z uporem maniaka beda udowadniac ze BD jest do dupy, ze za tanie, ze to wymarly nosnik itd, itp.
Dlaczego ktoś miałby udowadniać, że nośnik oferujący genialną jakość w warunkach domowych jest do dupy?
A może sugerujesz, że DVD też oferuje genialną jakość? Bo oczywiście do tego co niektórzy piszą o DVD (nośniku słusznie, w końcu, porzucanym przez studia filmowe) pijesz w tym jakże subtelnym, błyskotliwym poście.
(09-05-2016, 06:38)mk1976 napisał(a): [ -> ]Z niecierpliwoscia oczekuje wysypu wariatow ktorzy z uporem maniaka beda udowadniac ze BD jest do dupy, ze za tanie, ze to wymarly nosnik itd, itp.
Zabawnie że o tym wspomniałeś. Od dłuższego czasu usiłuję sprzedać niepotrzebna mi cześć płyt BD, po 2e (to mniej niż koszt kawy) i pies z kulawą nogą, przez 2 miesiące o nie zapytał, bo wszyscy wokół (UK/ROI) masowo wyprzedają płyty BD. Poza tym, sporo streamowanych materiałów wyglada dziś dostatecznie dobrze, źeby większość widzów nie dostrzegała różnicy, bez wnikliwego przyglądania się z bliska.
UHD jest jedyną szansą, aby tę rożnicę dostrzec, bez względu na wielkość ekranu i odleglość od niego.
Ja, bez niecierpliwości, poczekam, aż sam to publicznie kiedyś przyznasz.
Nikt ci niczego nie przyzna. Choćbyś takiemu pokazał film na 65-calowym OLEDzie w HDR, to będzie ci jak zaprogramowany robot powtarzać frazesy o tym, że DVD wystarczy, że nie każdy film potrzebuje lepszej jakości i coś tam jeszcze z całej kolekcji bzdur na ten temat