Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Format 4K/Ultra HD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(22-05-2018, 09:59)misfit napisał(a): [ -> ](...)
Natomiast jeśli ktoś ceni sobie jak najlepszą jakość obrazu to opcja z zakupem odtwarzacza UHD to nie byłby wcale taki głupi pomysł np. w przypadku filmów, które mają remastera na UHD, a który nie wyszedł na BD (a takich przypadków będzie z czasem coraz więcej) lub też gdy np. jakiś film nie został nigdy wydany na BD w polskiej wersji językowej, a na UHD już tak (jak np. ostatnio Szeregowiec Ryan).
(...)

Smile

Ha, do jakich to wniosków można dojść stawiając „dziwne” pytania problemowe. Od dziś mam o czym myśleć (patrz Twoja wytłuszczona wypowiedź).

Ostatnie zrzuty dużo wyjaśniają.
Daras, ale my to tutaj wałkowaliśmy. Dziwne, że tego nie zauważyłeś. Pisaliśmy , że Sony wypuszcza remastery i dodaje bd do płyt uhd i nie sprzedaje ich oddzielnie. Np Starship troppers , Ciemny kryształ, pisaliśmy też sporo o Unfrogiven. W przypadku Szeregowca, to masz w Polsce przeskok z dvd na uhd. W mojej kolekcji znajdziesz większość wspomnianych filmów.
Starship Troopers ma w zestawie akurat starą płytę BD.
(22-05-2018, 14:35)wolfman napisał(a): [ -> ]Daras, ale my to tutaj wałkowaliśmy. Dziwne, że tego nie zauważyłeś...

OK, ale chyba po raz pierwszy pojawiła się w dyskusji kwestia jakości obrazu z odtwarzacza UHD oglądanego na wyświetlaczu Full HD. Misfit zaserwował ciekawe fotki oraz uwagi natury technicznej. Zapomniałem o punkciku reputacyjnym dla niego i w try miga nadrabiam zaległości.
Raczej nic nadzwyczajnego, w tym wypadku, skoro filmy same w sobie są technicznie lepiej wykonane. Coś podobnego masz w przypadku gier, włączasz ją na starszej wersji konsoli, pograć pograsz, ale bez hdr i pełnej rozdziałki 4k. Czy jest sens kupowania droższego formatu by oglądać na full hd. Nie ma, to jak lizać lizak przez szybkę. Posiadasz go, ale w pełni nie posmakujesz.
Zapewne nie wszyscy wiedzą, co robił Netflix, zanim zbankrutował, podniósł się i został liderem streamingu? Ale nie ważne, bo nie silę się na analogie, ale na inwokację do tej wiadomosci.
http://variety.com/2018/digital/news/redbox-ultra-hd-4k-movie-rentals-1202818029/
Chyba Disney teraz łatwiej znajdzie partnerów skorych do wymiksowania Redboxa raz na zawsze z rynku. Z naszego punktu widzenia, znaczenie ma raczej potencjalnie szybsza popularyzacja nowego standardu.
(22-05-2018, 15:52)wolfman napisał(a): [ -> ]Raczej nic nadzwyczajnego, w tym wypadku, skoro filmy same w sobie są technicznie lepiej wykonane. Coś podobnego masz w przypadku gier, włączasz ją na starszej wersji konsoli, pograć pograsz, ale bez hdr i pełnej rozdziałki 4k. Czy jest sens kupowania droższego formatu by oglądać na full hd. Nie ma, to jak lizać lizak przez szybkę. Posiadasz go, ale w pełni nie posmakujesz.

Spokojnie. Smile Z tym „lizaniem przez szybkę” to nie jest głupi pomysł. Filmożercy bardzo często podnoszą na forum kwestie związane z finansami. Można rzec, że nie ma tu tematu / działu całkowicie odciętego od portfela. Czy każdego stać na równoczesny zakup odtwarzacza UHD i telewizora w tym formacie?
Przykładowo, gdy rezygnowałem z projektora SD bardzo poważnie rozważałem zakup rzutnika HD Ready? Tak, tak – wówczas ceny powalały. 720p miało stanowić „bezbolesne” przejście do rozdziałki Full HD.

To co napisał Misfit jest w mojej ocenie bardzo interesujące. Filmożerca może rozważyć zakup odtwarzacza UHD (posiadając odbiornik Full HD) aby w dogodnym momencie zmienić telewizor. Do tego czasu na półce zjawi się jakaś kolekcja, która zapewne zostanie ponownie obejrzana z uwagi na HDR.
Dla mnie to co „wymyśliliśmy” z Misfitem to takie „UHD Ready” (cudzysłów użyty rozmyślnie, aby nie wchodzić w niepotrzebne dyskusje).

Dodam, że wcześniej nie miałem pojęcia jak „gadają” ze sobą sprzęty UHD oraz Full HD. Dla mnie  dyskusja była bardzo ciekawa.

Pax miedzy chrześcijany.

EDIT:
Znalazłem irytujące literówki, które poprawiłem. Nie przepadam za nimi (jeśli ja jestem autorem wypowiedzi).
Skoro tak bardzo chcesz lizaka w ten sposób próbować. Zafunduj sobie M$ Xbox one S. Jest tani jak barszcz używany 500-700 zł. Musi być koniecznie S - posiada czytnik bd uhd. Na zoom masz promocje filmów uhd po 10 funta - jak płacisz przez paypal to wysyłka free. Do testów idealne.
Toś mu doradził... Smile
Xbox słabo nadaje się do zabaw w konwersję HDR -> SDR, chyba, że w ostatnich miesiącach pojawiła się jakaś aktualizacja zmieniająca ten stan rzeczy. Celowałbym w któregoś z nowych Panasów (do dostania poniżej tysiaka) - najtańsze modele nie mają DV, ale to raczej dla Darasa żadna strata bo Dolby Vision nie istnieje w "domowych" projektorach 4K i wątpliwe aby ten stan rzeczy szybko uległ zmianie. HDR10+ jednak może się przydać w przyszłości i modele UB420/424 mają go na pokładzie.
Jednak jeśli już, to myślałbym o Oppo. Smile Zresztą ten odtwarzacz siedzi mi w głowie cały czas, choć nie tak mocno jak kilkanaście miesięcy temu. W przypadku Oppo chodzi mim oczywiście o możliwość dodawania napisów.

Misfit, mam fatalne doświadczenie z laserami. Z pewnością przed zakupem wymienionego wyżej urządzonka cokolwiek czytałeś na światowych forach. Czy trafiłeś na wypowiedzi dotyczące problemów za laserem (brak odczytu płyt Universala po 3 - 4 latach itp.)?