Filmozercy.com | Forum

Zbieraczy pudełek ci u nas dostatek

(28-05-2018, 22:20)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Ciekawe że ktoś kto masowo kupuje filmy na UHD nigdy nie zabrał głosu na temat jakości obrazu, nie zrecenzował żadnego wydania, nie podzielił się swoją opinią (typowe dla zbieraczy pudełek) ale jest pierwszym by krytykować coś, czego nawet nie widział na oczy. Jak tu nie kochać internetu?

Tak, poza Tobą nikt inny w Polsce nie widział filmu 4K z dystrybucji cyfrowej.

Gdzie tak napisałem? Po co w ogóle cytujesz mój post skoro nie przeczytaleś go ze zrozumieniem?

Nie no, co za typek Weź już się schowaj z tymi swoimi divx'ami w 4K Do mnie raz już się dowalałeś, że to niby nie widziałem filmu 4K z iTunes. Szkoda mi na ciebie czasu. I jeszcze jedna sprawa, każdy kto kupuje filmy powinien je recenzować/mieć zacięcie do tego? Koleś, zejdź na ziemię.

(28-05-2018, 13:00)Daras napisał(a): [ -> ]Czy ktoś miał jakikolwiek kontakt z filmami Full HD / UHD od Google Play? Co sądzicie?

Odpuść sobie, Mam może 6 filmów od Google i więcej nie kupię.

(29-05-2018, 14:55)ifeelveryblah napisał(a): [ -> ]Szkoda mi na ciebie czasu.

Dlatego odpisujesz mi na post który nie był nawet skierowany do ciebie. OK.

No i nigdzie nie napisałem że wymagam od kogokolwiek pisania profesjonalnych recenzji, po prostu od większości osób nawet nie ma co liczyć na jakiekolwiek wrażenia z obejrzanego filmu. Obraz? Dźwięk? (Tak podobno ważny!) Gdzie tam, najważniejsze że półki uginają się od steelbooków

Trochę nie mam czasu na wykopaliska. Mierzwiak jak wypada 4K z iTunes w porównaniu z dyskami? W sumie niby widziałem, ale wierzę, że masz lepsze rozeznanie. A co do tych recenzji, to wyznaczyłbym jeszcze trzecie podejście. Ktoś może chcieć oglądać filmy w dobrej jakości i oceniać je jako dzieła serwowane mu w przyzwoitej formie, bez przesadnej analizy technologicznej... i przy okazji lubi steelbooki :-D

(29-05-2018, 15:47)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Gdzie tam, najważniejsze że półki uginają się od steelbooków

Lepsze takie podejście, niż dyskusje nad transferem czy kolorami na... DVD.

Akurat miałem nie wysłowioną przyjemność aktywacji kodów dla kilku ciemniaków, o ile blu ray wywoływały odruch wymiotny, tak te 4k jeszcze ujdą. Mój tv 4k jest zbyt przeciętny by wpadać w jakieś zachwyty przy formacie 4k na płytach. Ich moc poczułem niedawno na oledzie 4k za 3500 euro u kumpla. Oglądając na czymś takim, to można recenzje pisać i podkreślać najlepsze momenty filmu.

(29-05-2018, 17:04)Szczepan600 napisał(a): [ -> ]Mierzwiak jak wypada 4K z iTunes w porównaniu z dyskami? W sumie niby widziałem, ale wierzę, że masz lepsze rozeznanie.

O wrażeniach pisałem min. tutaj:

http://forum.filmozercy.com/watek-apple-tv-4k

Nie zamierzam się z nikim spierać o to jak mała/duża jest różnica w obrazie między Apple TV a płytami, bo to każdy powinien ocenić sam (jeśli ma taką możliwość) a przy okazji mieć na tyle wiedzy i zdrowego rozsądku by wiedzieć, że sam bitrate to nie wszystko, zwłaszcza jeśli w grę wchodzą dwa różne kodeki

Ostatnio oglądałem Jurassic World i na razie fragmentami Matrixa, w obu przypadkach zachwyt. Jeśli na płytach UHD wygląda to jeszcze lepiej to osoby kupujące wydania fizyczne powinny się tylko cieszyć