Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Format 4K/Ultra HD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(08-04-2020, 15:11)misfit napisał(a): [ -> ]
(08-04-2020, 14:36)JVC 4K napisał(a): [ -> ]jest masa przykładów filmów gdzie wydanie BD wygląda lepiej od UHD i niestety Dolby Vision czy szeroka paleta nic nie wniesie to np. The Predator z 2018r, Alita Battle Angel, X Men Mroczna Phoenix czy wspomniany Terminator Dark Fate

Idę przyrządzić popcorn bo szykuje się niezła zabawa... Big Grin


(08-04-2020, 14:36)JVC 4K napisał(a): [ -> ]na szczęście powstała taka stronka która informuje ludzi jaki film na etapie postprodukcji został przeskalowany link :
https://4kmedia.org/real-or-fake-4k/

Ta stronka powinna być zbanowana bo po pierwsze sporo w niej błędów (jak i samym imdb), a po drugie dużo więcej z niej szkód niż pożytku co widać na Twoim przykładzie. Łykasz te wszystkie cyferki 2K, 4K jak pelikan nie zwracając uwagi co faktycznie wnosi UHD do obrazka względem BD.

Z ostatnich przykładów, wg. tej stronki Czarownica 2 to 2K, więc według Twojego toku rozumowania obraz powinien być taki sam (lub nawet gorszy) niż na BD.
Więc polecam zapoznać się z tym linkiem -> http://filmozercy.com/screencomp/czarownica-2-maleficent-mistress-of-evil-bd-4k-uhd-89314/

To są screeny po konwersji do SDR/Rec.709 więc to co na nich widać to jest niewielka część korzyści jakie niesie sobą wydanie UHD względem BD. Mimo wszystko bez problemu powinieneś dostrzec wyższą szczegółowość obrazu - takich przykładów jest wiele. Jednocześnie są przypadki gdzie film rzekomo został skończony w 4K, a trudno to dostrzec nawet z lupą w ręku.



Dobra ale przyznasz mi rację że bardzo dużo wnosi sam sprzęt jeżeli mamy odpowiedni telewizor czy projektor odtwarzacz i okablowanie to już zwykłe BD jest super i wielu ludzi w tym i ja nie widzą sensu dopłacania 2x razy tyle do płyty 4K bo róznica BD do UHD BD nie jest jakaś kolosalna tak jak w przypadku DVD do BD. Wystarczy mieć dobre kino i już zwykła płyta BD daję radę.

Edit wcześniej miałem proj Sony i nie było długich czasów ładowania pomiędzy źródłami czy czas startu obrazu 4K z płyty teraz mam JVC i trwa to trochę długo dzwięk już słychac w głośnikach a obraz pojawia się po kilku sekundach dotyczy to tylko płyt 4K na JVC N7 same BD ładują się szybko. A płyt UHD mam bardzo mało zdecydowanie więcej mam BD.
Nie cytuj w calości postów bezpośrednio nad twoim. To bez sensu.

Tak swoją droga to wyczuwam kolejny ciężki przypadek Wink
Nie zgodzę się - większość osób siedzi zbyt daleko od wyświetlacza więc w znacznym stopniu zaciera im się różnica w wyższej rozdzielczości/lepszej kompresji między BD, a DVD, o 4K/8K vs 1080p nawet nie wspominając... HDR i szeroka paleta barw z kolei zrobi różnicę nawet jeśli siedzimy względnie daleko od wyświetlacza.

Jedno ale do powyższego. Nie ma sensu pchać się w HDR jeśli ktoś celuje w budżetowy wyświetlacz, już mniejsza o to czy mowa o telewizorach czy projektorach. To niemal zawsze skończy się źle - jeśli chodzi o telewizory to na ten moment IMO tylko OLED lub LCD FALD ze sporą ilością stref.

Jeśli chodzi o kwestię cen filmów UHD BD to pozostaje zagranica - po kilku miesiącach od premiery krążek na UHD zwykle jest w podobnej cenie czy nawet taniej niż BD z polskiej dystrybucji.
Te 4K na moim TV wygląda okropnie ciemno nawet po kalibracji więc zostaję przy zwykłym Blu-ray. W związku z tym będę miał parę płyt w idealnym stanie na sprzedaż kupione w przedziale czasu 28 luty-25 marzec, oglądane góra dwa razy. Info w dziale Departament Sprzedaży.
Stąd też wiele razy pisałem:

(08-04-2020, 15:44)misfit napisał(a): [ -> ]Nie ma sensu pchać się w HDR jeśli ktoś celuje w budżetowy wyświetlacz

Ale z ciekawości możesz wkleić raport z kalibracji oraz info przez kogo była ona dokonywana.
Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi.
Oglądanie materiału Full HD na projektorze wysokiej klasy takich firm jak Sony czy JVC i rzucanie obrazu o przekątnej min 100-120 cali da ogólnie większe i lepsze wrażenie i dostarczy więcej emocji, od oglądania materiału 4K UHD BD na telewizorze 55-65 cali nawet w technologi OLED.
W skrócie jak ktoś ma duży ekran to dla niego nie to znaczenia czy to bedzie 2K czy 4K i tak ma warunki prawdziwie kinowe, a jak ma mały TV to HDR zobaczy, ale szeroka paleta barw nie zrobi na nim już takiego wrażenia.

Po za tym w projektorach HDR zawsze będzie trochę gorszy aniżeli w telewizorach bo tv generuje światło i ma większą jasność a proj musi światło rzucić na ekran lub ścianę o duzej przekatnej a ktoś ogląda z duzej odległości takie 120 cali powiedzmy z 4-5m i nie ma zaciemnionego pokoju to HDR nie pokaże tu takiej klasy jak na tv, chociaż ta nowa funkcja Adapt Frame HDR w projektorach JVC działa naprawdę znakomicie.


I zeby nie było ze nie mam porównania ja widzę bardzo małe róznice a właściwie ich brak, ekran 100 cali po przekątnej siedzę w odległości niecałe 3m

Nie wiem jak dodać zdjecie chcę dodać ale nie wchodzi coś.
To zależy od indywidualnych preferencji, możliwości lokalowych, tego kto ile ma $$$ w skarbonce, itp.
Nie jest to takie oczywiste - po ponad 10 latach zabawy z projektorami wróciłem do TV (LG OLED). Początkowo plan był taki aby na telewizorze oglądać treści UHD, a na projektorze resztę, ale skończyło się na tym, że praktycznie projektor kurzy się u mnie bezużyteczny.
Ale nie będę tutaj tego zgłębiał bo mamy od tego osobny temat, w którym ten wątek nie raz był poruszany co dla kogo jest istotniejsze.

http://forum.filmozercy.com/watek-tv-czy-projektor-na-czym-ogladacie-filmy
To zależy bo według mnie poziom czerni i kontrast na JVC wcale nie jest gorszy niż na OLED a dużo większa przekątna daje jednak większą frajdę.
Jezeli chodzi o mój N7 to jest nieskalibrowany bo niedawno kupowany i może dlatego to HDR nie robi takiego łał na mnie muszę zamówić usługę skalibrujtv to może coś to poprawi w tej kwestii.
(08-04-2020, 17:44)misfit napisał(a): [ -> ]raktycznie projektor kurzy się u mnie bezużyteczny.


Nie chcesz mi go podarować ? , zamontuje sobie w piwnicy Smile Tymczasem 778 godzin na trybie eco wypalone, dla tej optomy mam przewidziane 10 tys godzin więc luz. Wczoraj odświeżyłem sobie na wielkim ekranie Cop Car z Kevinem Baconem ( świetny niskobudżetowy thriller z pomysłem, jakby ktoś jeszcze nie widział ) i potwierdza się zasada, że jeśli chodzi o jakość projekcji to wszystko zależy od transferu i techniki w jakiej został nakręcony film. Przecierałem wielokrotnie oczy ze zdumienia wczoraj jak ten film świetnie wygląda. Dużo dała zmiana zasłon na kompletnie zaciemniające trzy okna i tę maskująca jasne drzwi salonu. Gdyby nie biały sufit można by nazwać ten salon jaskinią do oglądania. Podtrzymuje moje zdanie na temat oglądania filmów w domowym zaciszu tzn warto mieć dwie opcje TV i Projektor, bo oba urządzenia dodają niepowtarzalnych wrażeń z seansu. W moim przypadku jak na razie to projektor stanowi 90 % wszystkich seansów od prawie dwóch lat, zwłaszcza że dopasowałem pod niego odpowiednio warunki. Moim drugim kaprysem jest zaopatrzenie się w takie coś:
[Obrazek: fotel-kinowy-hall-of-fame-czarny.jpg]
Przy obecnej sytuacji w jakiej się znajdujemy na Świece to marzenie ściętej głowy... niestety.
Niezłe fotele, po ile chodzą teraz takie?