Filmozercy.com | Forum
Yasujirô Ozu - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy)
+---- Dział: Reżyserzy (https://forum.filmozercy.com/dzial-rezyserzy)
+---- Wątek: Yasujirô Ozu (/watek-yasujir%C3%B4-ozu)

Strony: 1 2 3 4


RE: Yasujirô Ozu - Mefisto - 14-09-2023

No i pięknie. Może pójdą w Bergmana, czyli kilka voluminów.


RE: Yasujirô Ozu - Pan Anatol - 14-09-2023

Dobór filmów raczej nie wskazuje na specjalnie przemyślaną strategię wydawniczą, ale kto wie? Zobaczymy. "Zapiski właściciela domu czynszowego" akurat bardzo lubię, ale pozostałe dwa filmy - nie aż tak bardzo, i mam je już na DVD Big Grin więc na razie się wstrzymam, zobaczymy zresztą jeszcze, jak te transfery będą się prezentować, bo stare japońskie filmy często nie zachowały się w kopiach negatywowych, więc nie byłbym bardzo zaskoczony, gdyby okazało się, że obraz jest miękki i jest tylko niewielka poprawa w stosunku do tych DVD... Choć oczywiście miejmy nadzieję, że tak nie będzie Smile


RE: Yasujirô Ozu - misfit - 15-02-2024

W maju od Criteriona wychodzi zestawik Floating Weeds i A Story of Floating Weeds na BD.

[Obrazek: IeX3mvSm.jpeg]

Cytat:- 4K digital master of Floating Weeds, with uncompressed monaural soundtrack (Blu-ray); high-definition digital transfer of Floating Weeds (DVD)
- High-definition digital master of A Story of Floating Weeds, featuring a score by composer Donald Sosin, presented in 5.1 surround DTS-HD Master Audio on the Blu-ray
- Audio commentary for A Story of Floating Weeds by Japanese-film historian Donald Richie and for Floating Weeds by film critic Roger Ebert
- Trailer
- English subtitle translation by Richie for Floating Weeds
PLUS: An essay by Richie

https://www.criterion.com/boxsets/369-a-story-of-floating-weeds-floating-weeds-two-films-by-yasujiro-ozu

Po screenach widzę, że Floating Weeds będzie na podstawie tego samego mastera, z którego wyszło posiadane przeze mnie francuskie wydanie z 2020 roku. Natomiast A Story of Floating Weeds zanosi się na coś znacznie lepszego.

Ciekawy natomiast jestem jak to będzie z kodowaniem obrazu w Dryfujących trzcinach, bo jak wiadomo nie jest to najmocniejsza strona Criteriona na Blu-ray'u, skromnie powiedziawszy, a tutaj trzeba będzie zmieścić 3 i pół godziny materiału na jednej płycie. Czarno to widzę i bardzo zdziwiłbym się gdyby francuska edycja z Davidową komprechą nie okazała się wyraźnie lepsza pod tym względem.


RE: Yasujirô Ozu - piti198 - 17-02-2024

Tutaj ten sam film, tylko wyd. hiszpańskie
https://www.amazon.es/La-hierba-errante-Blu-ray/dp/B0CV49NTYT

[Obrazek: 81kaGTIKd6L._SY445_.jpg]


RE: Yasujirô Ozu - misfit - 08-03-2024

Kolejna porcja Ozu od BFI - 15 kwietnia.

[Obrazek: 6TShJiVm.jpeg]

https://shop.bfi.org.uk/two-films-by-yasujiro-ozu-blu-ray.html

Cytat:This release features two newly restored films, presented on Blu-ray including a longer and previously unreleased version of There Was a Father.

I Was Born, But… (1932, 91 mins): as brothers Ryoichi and Keiji struggle to outwit the local bully and scale the pecking order in their new neighbourhood they find out that injustice does not end with school. Ozu's silent masterpiece prefigures themes from his later, colour classic Good Morning, but with a darker edge.

There Was a Father (1942, 93 mins): Shuhei Horikawa sacrifices his teaching career after an unfortunate accident but refuses to sacrifice the education of his only son.

- Newly restored and presented in High Definition
- Newly recorded audio commentaries on both films by writer and film critic Adrian Martin
- **FIRST PRESSING ONLY** Illustrated booklet with an essay on I Was Born, But… by silent film expert Bryony Dixon, writing on There Was a Father by Tony Rayns, and notes on his score for I Was Born, But… by composer Ed Hughes



RE: Yasujirô Ozu - Mefisto - 08-03-2024

Czyli generalnie to jest pewnie to samo, co we Francji, tylko zamiast "raz a dobrze" to "zbierz je wszystkie" Big Grin


RE: Yasujirô Ozu - misfit - 09-03-2024

No nie bardzo - te dwa filmy, które wychodzą od BFI to nowiutkie remastery ze skanu 4K.
Jeden z nich u Francuzów nie wyszedł (I Was Born, But...), a drugi owszem, ale w SD i do tego w parszywej jakości obrazu.

EDIT: Sorry, I Was Born, But... też mam od Francuzów jako jeden z dodatków. Również jest to SD, w żaden sposób nie zrekonstruowane, więc w ruchu jest niezła rzeźnia Big Grin Świeży remaster zmiecie toto z powierzchni ziemi, nawet jeśli nie będzie on z OCN (o tym nawet nie marzę).


RE: Yasujirô Ozu - Mefisto - 09-03-2024

No dobra, czyli bardziej jak Bergman, a zatem "zbierz je wszystkie z bonusami" Wink


RE: Yasujirô Ozu - misfit - 10-03-2024

Nie wiem co tam jest z Bergmanem, mógłbyś rozwinąć w jego wątku...

Co do Ozu, chyba nie do końca orientujesz się z czym trzeba się mierzyć.
We francuskim 20 filmowym Ozu mam połowę zrekonstruowanych filmów (lata 1949-1962), które prezentują się z reguły bardzo dobrze lub wręcz rewelacyjnie. I dla nich kupiłem ten pakiecik lata temu.
Ale jest też pozostałe 10 filmów (1929-1947), z czego dziewięć z nich jest w SD, z reguły z permanentną trzęsawką i tragicznymi defektami taśmy, które są widoczne niemal w każdej sekundzie filmu i z faktyczną rozdzielczością mocno zjechanego vhsa. Mało? Więc dodajmy w jednych filmach black crusha i przepalenia obrazu, w innych szare czernie, a w niektórych także kadrowanie, w którym ewidentnie widać, że obraz jest znacznie ucięty, szczególnie w górnej jego części.

Dla mnie to jest taki hardcore, że szczerze przyznaję się, że w takiej postaci żadnego z tych filmów nie oglądałem w całości i nie mam najmniejszej ochoty zmieniać tego stanu rzeczy. Nie mam pretensji do Francuzów - wydali te filmy w takiej postaci w jakiej wówczas były dostępne. Więc niezmiernie cieszę się z każdej informacji, w której kolejne filmy Ozu są rekonstruowane i co najważniejsze - także wypuszczane na BD. I czekam na kolejne...


RE: Yasujirô Ozu - Mefisto - 10-03-2024

(10-03-2024, 09:32)misfit napisał(a):  Nie wiem co tam jest z Bergmanem

Tam gdzie Criterion wydał jeden duży box, to BFI potem zaczął wydawać kilka mniejszych, ale z paroma dodatkowymi filmami.

Co do Ozu - no fajnie, cieszę się. Ale ja nie lubię takiego rozdrabniania się: 2 filmy tu, 3 filmy tam. W tym Bergmanie to było ich przynajmniej kilka w każdym boxie.