![]() |
|
Seksmisja - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy) +--- Wątek: Seksmisja (/watek-seksmisja) |
RE: Seksmisja - dima - 17-12-2019 (17-12-2019, 15:22)Gieferg napisał(a): Różnica jest tak niewielka i nieistotna, że określenia 1.85:1 i 16x9 (de facto 1.78:1) często w dyskusjach na forum stosuje się w zasadzie wymiennie.Dla mnie to istotna różnica(wiem, że może fizycznie to mała różnica, ale jednak) i te formaty obrazu "mimo wszystko" są różnymi od siebie formatami obrazu. ![]() (17-12-2019, 15:22)Gieferg napisał(a): W przypadku Seksmisji jedno i drugie jest nieakceptowalne.Najlepiej(Twoim(?) i moim) zdaniem, aby było to: 1,375:1, prawda(czyli bodajże OAR "Seksmisji") ? RE: Seksmisja - Gieferg - 17-12-2019 Cytat:Dla mnie to istotna różnica(wiem, że może fizycznie to mała różnica, ale jednak) i te formaty obrazu "mimo wszystko" są różnymi od siebie formatami obrazu.Są, ale dla mnie to mało istotne, bo różnica jest zbyt mała, bym miał dyskwalifikować wydanie bo jest w 1.85:1 zamiast w 1.78:1 czy na odwrót. --- Tu wrzucili trochę porównań kadrowania DVD-BD: http://forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=7&start=1488#p16010 Nie zapominajmy, że w Seksmisji przycinanie miejscami oznacza także cenzurę
RE: Seksmisja - dima - 17-12-2019 (17-12-2019, 15:37)Gieferg napisał(a): Nie zapominajmy, że w Seksmisji przycinanie miejscami oznacza także cenzuręMasz na myśli przeformatowywanie z np.: formatu obrazu: "4:3" do "16:9" ? I tym samym w wersji: "16:9" "mniejszą widoczność" (wszelkich w tym filmie "obecnych") nagości ? RE: Seksmisja - Daras - 17-12-2019 (17-12-2019, 13:52)gamertr9 napisał(a): Pewnie chodzi o pojęcie ujęcia kompozycji i wizji kadru, który składa się w całości na jakiś tam odbiór. Dokładnie. Film jest dziełem holistycznym. Koniec, kropka. Na forum Kino Polska, ale też podczas prywatnych dyskusji w realu, zawsze piętnowaliśmy kastrowanie klasyki (i nie tylko klasyki). Dlaczego? Obraz ucięty nie tylko może drażnić, ale też potrafił wpłynąć na rozumienie fabuły! DVD ma kiepską rozdzielczość, lecz niewidoczne detale potrafimy sobie jakoś „dopowiedzieć”. Tak funkcjonuje mózg. A co z brakiem konkretnych (często istotnych) obiektów z planu? Pytanie retoryczne, oczywiście... Kiedyś podjąłem próbę zaakceptowania kastratów. Nie da się! Po prostu – nie! Daras napisał: Pobieżna lektura słowników nie pozostawia złudzeń: REKONSTRUKCJA oznacza odtworzenie czegoś zniszczonego, także nieistniejących detali! (...) Edycje wykastrowane nie mieszczą się w definicji obrazów zrekonstruowanych. Są po prostu zniszczone! Kto powiesi w domu poobcinaną reprodukcję Bitwy pod Grunwaldem? Zapewne zjadą się tacy znawcy sztuki. Może nawet kolekcjonerzy. To MY dajemy dystrybutorom „certyfikat” na upublicznianie szajsu. W jaki sposób? Ano kupując określony badziew! Zatem po jaką cholerę istnieje niniejsze forum? Ups, zagalopowałem się i przezornie zamilknę. ![]() Kończąc - wiem, że poniższe już było. Jednak dołączają nowi użytkownicy. Zatem ponownie zacytuję kumpla z branży. Kazimierz napisał: Okazuje sie ,że nasi czcigodni "mistrzowie kina " im są starsi tym stają się bezmyślni . Dać im do łap nową zabawkę w postaci cyfrowej obróbki obrazu oraz cyfrowego montażu nie wiedzą co z tym zrobić . Rozmywa im się ICH KONCEPCJA wizualna . Którą przez tyle lat mieli a teraz - Alzchaimer czy Bóg wie co , zdejmuje z nich te pęta . Stają się ubezwłasnowolnieni przez możliwości nowych narzędzi . Nie muszą myśleć !!! Przecież w "Stawce..." kamera operuje dużymi zbliżeniami . Zobaczymy tych mistrzów sztuki operatorskiej jak to skadrowali "OD NOWA" . NO KURRRWA MAĆ na czym polega ta REKONSTRUKCJA ? Na wykastrowaniu POLSKICH FILMÓW do proporcji 16:9 ? Bo się nie mieści na ekranie dzisiejszego telewizora ? Nie zmieści się na płycie ? To PRZECIEŻ GŁUPOTA ! Ot i wszystko http://www.forum.kinopolska.pl/viewtopic.php?p=84270&sid=88b6ccd5a6551608a74e482e16205ee0 P.S. (17-12-2019, 14:28)Gieferg napisał(a): W kwestii Seksmisji Daras trochę przestrzelił, bo w takich przypadkach możemy tylko wybierać mniejsze zło, a które jest mniejsze to już sprawa czysto subiektywna.W każdej sprawie decyduje subiektywizm. Mniejsza z tym. Nie ma już na you tube filmiku o „Seksmisji” pt. „Jak zniszczyć film”. Szkoda. Przeżegnałbyś się. Zrobiłbyś to ze trzy razy (żarcik).
RE: Seksmisja - Gieferg - 18-12-2019 Cytat:W każdej sprawie decyduje subiektywizmCo innego gdy masz do wyboru wydanie prawidłowe, któremu nic nie można zarzucić (co jest faktem) i w jakiś sposób wybrakowane, co innego, gdy masz do wyboru dwa wybrakowane, każde w inny sposób. Oczywiście znajdą się i tacy, którzy wbrew faktom wydanie prawidłowe nazwą wybrakowanym, ale wtedy faktem pozostaje, że się nie znają ![]() Dima napisał(a):Masz na myśli przeformatowywanie z np.: formatu obrazu: "4:3" do "16:9" ? I tym samym w wersji: "16:9" "mniejszą widoczność" (wszelkich w tym filmie "obecnych") nagości ?Dokładnie. A to sprawia, że przeformatowanie tego filmu boli jeszcze bardziej
RE: Seksmisja - dima - 18-12-2019 (18-12-2019, 07:01)Gieferg napisał(a): Dokładnie.Moim zdaniem m.in.: "wszelkie obecne w tym filmie" "nagości" i "sytuacje", zwroty werbalne czy fizyczne(gesty, czyny) intymne, seksualne, erotyczne itp.: są minusem(złem) (z)tego filmu - nie powodującym, nie "dającym", nie "budującym" nic "dobrego", a wręcz przeciwnie. Osobiście m.in. oglądając ten film "staram się odrzucać" wszelkie tego typu "przejawy", "wydźwięki" filmu(uważam, że tak dla "dobra powszechnego" należy czynić - jeden z przejawów przykładu "sprzed nawiasu"). RE: Seksmisja - Wolfman - 18-12-2019 Jak kręcono ten film to nagość nawet w świerszczyku zobaczyć nie mogłeś, bo ich nie nie było. Ludzie żyjący w tej epoce coś wspominali, że czasami w niektórych czasopismach była naga kobieta wydrukowana na jakimś papierze toaletowym (na takim drukowano sporo wtedy czasopism). Ledwie co tam była. Film więc był bardzo odważnym krokiem w tamtych czasach, by pokazać ówczesne Polki. To był jego atut, a teraz tu piszesz po X latach, że jest niepotrzebna. RE: Seksmisja - Gieferg - 18-12-2019 Cytat:Moim zdaniem m.in.: "wszelkie obecne w tym filmie" "nagości" i "sytuacje", zwroty werbalne czy fizyczne(gesty, czyny) intymne, seksualne, erotyczne itp.: są minusem(złem) (z)tego filmu - nie powodującym, nie "dającym", nie "budującym" nic "dobrego", a wręcz przeciwnie.Złem? Minusem? ![]() Przy okazji - po kiego diabła ci te wszystkie cudzysłowy? RE: Seksmisja - gamertr9 - 18-12-2019 Przeszkadza ci nagość w filmie, którego tytuł ma w sobie słowo "seks"? Ciekawe.... o.O RE: Seksmisja - misfit - 18-12-2019 (17-12-2019, 15:37)Gieferg napisał(a): Tu wrzucili trochę porównań kadrowania DVD-BD: Na tych screenach kadrowanie 1.85:1 mi nie przeszkadza, ale jak wiemy są sceny w których dużo się traci... ![]() Gdyby to jeszcze był porządny remaster to byłoby pół biedy, ale tak nie jest - wszystko mi nie pasuje w tej rekonstrukcji włącznie z zimnymi, wypranymi kolorkami i "cyfrowym" charakterem obrazka. Ok, DVD 4:3 zamówione
|