Filmozercy.com | Forum
Seksmisja - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy)
+--- Wątek: Seksmisja (/watek-seksmisja)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Seksmisja - Gieferg - 18-12-2019

Cytat:mi nie przeszkadza, ale jak wiemy są sceny w których dużo się traci... Wink
Weźmy choćby to trzecie porównanie licząc od góry, już kilka sekund później tracimy prawie połowę atrakcji Smile

Cytat:Ok, DVD 4:3 zamówione
That's the spirit.


RE: Seksmisja - Wolfman - 18-12-2019

Ciekawe kto decyduje by upierniczyć obraz i zmieniać jego oryginalny format z 4:3 do pociętego na cały ekran?


RE: Seksmisja - dima - 18-12-2019

(18-12-2019, 11:38)gamertr9 napisał(a):  Przeszkadza ci nagość w filmie, którego tytuł ma w sobie słowo "seks"? Ciekawe.... o.O
Uważam, że lepiej by było, aby tytuł tego filmu był inny od tego jakim jest.


RE: Seksmisja - Gieferg - 18-12-2019

For realz?

Zawartość nie pasuje, tytuł nie pasuje, może lepiej się zainteresować jakimiś innymi filmami zamiast tracić czas na takie nieprzyzwoite, gorszące już samym tytułem i straszące gołym cycem?
Jakaś biografia papieża czy coś? :>


RE: Seksmisja - Nfsfan83 - 18-12-2019

Jako dzieciaka zawsze mnie intrygowała scena... w windzie, z drugiej strony w tym filmie tak dużo tej nagości tam nie było, a tyt do dobrego porno by się nadawał Wink


RE: Seksmisja - misfit - 18-12-2019

Niemieckiemu dystrybutorowi nawet wydawało się, że porno wydaje Wink

[Obrazek: 618jZiBqPIL._SY550_.jpg]


RE: Seksmisja - Daras - 18-12-2019

(18-12-2019, 11:26)Gieferg napisał(a):  
Cytat:Moim zdaniem m.in.: "wszelkie obecne w tym filmie" "nagości" i "sytuacje", zwroty werbalne czy fizyczne(gesty, czyny) intymne, seksualne, erotyczne itp.: są minusem(złem) (z)tego filmu - nie powodującym, nie "dającym", nie "budującym" nic "dobrego", a wręcz przeciwnie.
Złem? Minusem?

To ja kolegom przypomnę, że w latach 80 – tych film grany był przez wiele tygodni w paryskich kinach! Bił frekwencyjne rekordy popularności, i raczej możemy przypuszczać z jakich powodów. Wink

(18-12-2019, 12:24)misfit napisał(a):  (...)
Gdyby to jeszcze był porządny remaster to byłoby pół biedy, ale tak nie jest - wszystko mi nie pasuje w tej rekonstrukcji włącznie z zimnymi, wypranymi kolorkami i "cyfrowym" charakterem obrazka.

Ok, DVD 4:3 zamówione Tongue

Brawo! Nie jest to w najmniejszym stopniu uszczypliwość. W takich sprawach (jak nigdy) myślimy identycznie.
Kiedyś pisałem, że „Seksmisję” kupiłem w kiosku gdy startowało w Polsce DVD. Była taka seria, w której także pojawił się „Kingsajz” (1988). Cenowo wyszło super atrakcyjnie, bo jakieś 50 zeta od „gazetki”. Obraz z projektora SD wyglądał fajowo, a te wszystkie paprochy dodawały klimatu. W sobotę sięgnę do szafy i ewentualnie potwierdzę audio 5.1.

P.S.
Chyba znalazłem. To na 99% ta edycja:
https://tezeusz.pl/seksmisja-plyta-dvd-1801780?gclid=EAIaIQobChMInPyexKG_5gIVwp13Ch02Wgx9EAQYBCABEgJoTvD_BwE


RE: Seksmisja - Kris - 18-12-2019

Abstrahując od filmu "Seksmisja", to ja mam odwrotne wrażenie, że właśnie w czasach PRL więcej było nagości w filmach i serialach, bardziej to może traktowano jako sztukę... Choć kto wie, bo nagość pojawiają się np. w wielu odcinkach "07 zgłoś się", często nawet w jakichś filmach/serialach dla dzieci i młodzieży - co teraz by kompletnie nie przeszło (nie jestem pewien, ale chyba nawet było coś w serialu "Siedem życzeń").


RE: Seksmisja - Gieferg - 18-12-2019

W serialu Siedem Życzeń była akurat "Seksmisja".

Cytat:Abstrahując od filmu "Seksmisja
Lepiej załóz o tym temat jak chcesz abstrahować.


RE: Seksmisja - MarianPaz - 18-12-2019

(18-12-2019, 12:46)Wolfman napisał(a):  Ciekawe kto decyduje by upierniczyć obraz i zmieniać jego oryginalny format z 4:3 do pociętego na cały ekran?
Producent rekonstrukcji może zasugerować takie rozwiązanie, jednak na taką ingerencję musi otrzymać zgodę twórców którzy nadzorują proces rekonstrukcji i kadrowania. Oczywiście sam reżyser może wpaść na tak genialny pomysł "dostosowania" go do współczesnych realìów. Na szczęście problem ten dotyczy jedynie komedii bo np filmów Wajdy nikt nie kadrował, no może z wyjątkiem Katynia.