misfit - kolekcja - Wersja do druku

misfit - kolekcja - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Nasze kolekcje (https://forum.filmozercy.com/dzial-nasze-kolekcje)
+--- Wątek: misfit - kolekcja (/watek-misfit-kolekcja)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96

RE: misfit - kolekcja - fire_caves - 11-11-2024

Gratulacje fajnego update'u, Misfit. "Under the skin" nabyłeś w związku z polską, spóźnioną o ledwie 13 lat kinową premierą filmu? Wink

Szybkie pytanko - widzę, że jesteś jedynym na Filmoskopie posiadaczem "Utalentowanego pana Ripley'a". Akurat tak się składa, że masz wydanie UK, które jak widzę, jest mocno krytykowane w porównaniu do amerykańskiego (tak w recenzji na stronie jak i w opiniach na forum). Nie zgadzasz się z tymi opiniami czy jakbyś miał okazję to wymieniłbyś na inne wydanie? Widzisz szanse na wydanie 4k?

RE: misfit - kolekcja - kulcikriu - 11-11-2024

Gratulacje Smile

ja czekam jeszcze z tym vol 5, moze cos spadnie cena za jakis czas Smile

Under the skin widziaem w kinie Pod Baranami, w Krakowie, lata temu, chyba z okazji Off Camera, swietny zakup - jak obraz?

RE: misfit - kolekcja - misfit - 11-11-2024

Dzięki. Obraz ujdzie w Under the Skin - w części nocnych ujęć jest nieprzyjemny szumik robiący efekt tak jakby oglądało się go z zajechanej taśmy, ale pewnie ten film po prostu tak ma. W wydaniu US jest to samo + dodatkowo dużo częściej występująca posteryzacja (i inne kwiatki wynikające z kiepskiej kompresji obrazu) niż w niemieckim wydaniu. Edycji UK nie znam, na papierze wygląda to jednak tak, że UK ma średni bitrate ~22,64 Mbps, a DE - ~36 Mb.

(11-11-2024, 16:11)fire_caves napisał(a): "Under the skin" nabyłeś w związku z polską, spóźnioną o ledwie 13 lat kinową premierą filmu?

LOL, serio? Nawet nie wiedziałem Big Grin

Co do Utalentowanego pana Ripley'a - sorry, mam włoskie wydanie, dawno temu kupowane. Już poprawiłem filmoskop.
[Obrazek: UrdpK1dm.jpeg]

Jak teraz patrzę to gdzieniegdzie jest trochę black crusha + wyskakujące co jakiś czas zabrudzenia, ale ogólnie tragedii nie ma.
Obecnie jednak wstrzymałbym się z zakupami tego filmu i szczerze mówiąc dziwię się, że jeszcze w tym roku nie doczekaliśmy się świeżego remastera, także na UHD (25 rocznica, serial, itd.).
Liczę na Ciebie, Arrow.

(11-11-2024, 13:49)Mefisto napisał(a):
(11-11-2024, 13:05)misfit napisał(a): Seans African Queen jeszcze przede mną. Wiem, że UHD bazuje na masterze z 2010 roku, ale ponoć i tak daje radę.
Czekam na wrażenia. Choć po wrzuceniu ostatnio blu do odtwarzacza stwierdzam, że to jeden z tych tytułów - obok Ceny strachu - których update mi już niepotrzebny, bo prezentuje się rewelacyjnie.

Tak się złożyło, że nigdy wcześniej nie miałem tego filmu w kolekcji, ale gdybym miał BD to pewnie też wahałbym się czy robić upgrade do UHD. Martwi mnie to 5/5 od Sveta, ale może będzie dobrze... Wink

Co do Warner Archive - Fury standard £14.99 minus 5 (kodzik).
Caged i wcześniejsze Night of the Iguana (też obraz petarda) z amazon.pl odpowiednio za 46,16 zł i 53,94 zł.

RE: misfit - kolekcja - fire_caves - 11-11-2024

(11-11-2024, 18:11)misfit napisał(a): LOL, serio? Nawet nie wiedziałem

Jak na nasze warunki, to lepiej poźno niż wcale ?
https://film.interia.pl/recenzje/news-niesamowita-scarlett-johansson-ten-film-wchodzi-do-polskich-,nId,7846275

(11-11-2024, 18:11)misfit napisał(a): Obecnie jednak wstrzymałbym się z zakupami tego film

Z drugiej strony, jakbym kupił, to na pewno ogłoszą nowe wydanie, więc może warto Wink

RE: misfit - kolekcja - Ethan - 11-11-2024

Czy kupowałeś już Strefę Interesów, bo nie mam pojęcia od kogo kupować? Gdzieś tam rzuciło mi sie w oczy, że krytykowałes wersje Nniemiecką, a z USA nie uśmiecha mi się zamawiać.

RE: misfit - kolekcja - misfit - 11-11-2024

Jeszcze nie kupowałem, ale co nieco wiem.
Odradzam niemieckie BD i UHD, jeśli ktoś zwraca uwagę na jakość obrazu. BD jest przeostrzone i ma kiepską kompresję obrazu, a UHD ma zwaloną przestrzeń kolorów. Nie jest to tylko moje zdanie:
https://blu-ray-rezensionen.net/the-zone-of-interest-4k-uhd/

Zapiszcie sobie w notatniku aby bez weryfikacji nie kupować niczego od niemieckiego dystrybutora Leonine Films. Oni raz po raz odwalają takie akcje ze skopanymi kolorami, kompresją, black crushem, itd. których nie ma u konkurencji.

Wydanie USA jest ok pod względem kolorów i posiada dodatkowo Atmosa, ale ma wklejone w obraz angielskie napisy.
Kanadyjskie UHD też ma ok kolory + Atmos i nie ma wklejonych angielskich napisów.
O włoskim UHD nic nie wiem, ale dystrybutor Eagle Pictures ogólnie można polecić, nie licząc tego, że często olewają Atmosa - tak jest i w Strefie interesów.

RE: misfit - kolekcja - Mefisto - 11-11-2024

(11-11-2024, 18:11)misfit napisał(a): i wcześniejsze Night of the Iguana (też obraz petarda)

Hę?

RE: misfit - kolekcja - misfit - 11-11-2024

O co konkretnie chodzi? We wrześniu wrzucałem m.in. Noc iguany od Warner Archive.
https://forum.filmozercy.com/watek-misfit-kolekcja?pid=109565#pid109565

RE: misfit - kolekcja - Mefisto - 11-11-2024

Heh, aż tak daleko, to nie pamiętałem - szukałem tu gdzieś i nie widzę xD

RE: misfit - kolekcja - misfit - 06-12-2024

Wpadło trochę nowszych filmów + Point Break (gigantyczny upgrade z BD do UHD).

I trochę starszych:

Dazed and Confused UHD digi-pack + książeczka. Po raz pierwszy w kolekcji gdyż poprzednie wydania nie przechodziły mojej obrazowej kontroli jakości Smile

Truffaut - w środku slipcase znajdują się cztery digi-packi. Świetne remastery, a kompresja obrazu też niczego sobie, czyli znaczna poprawa w stosunku do innego francuskiego zestawu sprzed trzech lat, który także posiadam.

Leos Carax - w środku cztery slim amaraye. Holy Motors zdublowany, kilka lat temu już go kupowałem na BD - wysoko sobie go cenię i chciałem się też zaznajomić z innymi filmami tego reżysera, co w końcu się udało.

Haxan - wydanie jako takie i zawartość płyt rewelka. Obraz wersji oryginalnej bdb, zważywszy na wiek filmu - szkoda jedynie, że Szwedzi nie naprawili jednoklatkowych uszkodzeń w dolnej części obrazu (i czasami też górnej), widocznych w znacznej ilości zmian sceny.

Blu zaległości:

Almodovar i Ostlund z Niemiec gdyż w UK wklejone są angielskie napisy.

Box Frank Capra:

Prosiłem Amerykanów aby jak najmniej bolało, ale niestety Meksykanie są bezlitośni. Straciłem rachubę z liczeniem ile płyt jest porysowanych, wyszło tego chyba ok. 70% i niestety większość to nie są jakieś mikro-ryski, a 8 płyt - większość z tego bardziej problematyczne UHD - jest tak zryta, że chce się płakać. Ale spodziewałem się takiego scenariusza, teraz przez kilka najbliższych dni posprawdzam na napędach komputerowych czy wyskoczą błędy odczytu i będę decydował co robić dalej.