Filmozercy.com | Forum
TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział techniczny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-techniczny)
+--- Wątek: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? (/watek-tv-czy-projektor-na-czym-ogladacie-filmy)



RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - sebas - 11-03-2019

(11-03-2019, 14:19)misfit napisał(a):  No ba. Projektor w niezaadoptowanym pomieszczeniu z dwucyfrowym kontrastem ANSI to są dopiero niezapomniane wrażenia.
Fakt, ale wspomnij to, o czym rozmawialiśmy kilka postów wcześcniej - jakość obrazu w kinach (sieciowych). Myślę, ze ogólnie jest po prostu słabo. W takiej sytuacji porównanie "statystycznej" salki kinowej z domowym "kinem" nie przynosi subiektywnie drastycznych różnic dla przeciętnego użytkownika projektora, który chce obejrzeć film przede wszystkim na "dużym ekranie", jakość może być dla niego kwestią drugorzędną. Znam osoby użytkujące projektor w takich warunkach jak opisałeś. Dla nich liczy się rozmiar. Źródłem obrazu jest zwykle laptop odtwarzający kilkugigowy plik mkv z filmem...


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - misfit - 11-03-2019

Nie no, tak na oko to nawet ten mój Helios ma tak gdzieś co najmniej kilka razy lepszy kontrast ANSI niż projektor domowy w niezaadoptowanym pomieszczeniu. Są specjalne ekrany ALR przeznaczone do tego typu warunków, które mogą znacząco zredukować tę różnicę, ale jak ma być w miarę tanio to pozostaje tylko zrobić sobie taki ekran samemu. No i jak ktoś nie dopuszcza myśli, że coś ma mu na stałe wisieć na ścianie, jak np. Daras, to takie rozwiązanie odpada bo nie słyszałem jeszcze o tego typu rozwijanych ekranach.

(11-03-2019, 14:22)Gieferg napisał(a):  U mnie w Heliosie (Dąbrowa Górnicza, otwarli w 2008 roku) 2.35:1 są na całym ekranie, a 1.78:1 z pasami po bokach. W każdej jednej sali.

Fartuch. U nas otworzyli się w 2003r. A w trakcie projekcji ~1.85:1 rozumiem, że jakieś zasłony/maskownice idą w ruch. Czy nie ?


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Gieferg - 11-03-2019

Nie. Wrażenia jak z seansu 4:3 na TV 16:9.
Ale bardzo rzadko bywam w kinie na filmach w 1.85:1. Najgorsze było Transformers:Ostatni Rycerz ze zmiennym AR (jedyny raz gdy tego doświadczyłem w kinie). Raz mi się też zdarzyło (Chappie), że puścili film w 2.35:1 w chamskiej "ramce" jak non-anamorphic.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Nie_zbieram_ale_lubie - 11-03-2019

(11-03-2019, 13:48)Daras napisał(a):  
(09-03-2019, 17:04)misfit napisał(a):  Niemal zawsze kontrast i jasność są wysokie w LCD. Pierwszą rzeczą jaką robię po zakupie nowego monitora to zjechanie z bielą na 100-120 nitów bo inaczej wieczorami też szybko męczą mi się oczy.

To może być świetna rada. Dzięki. Niezależnie od wszystkiego i tak wolę e-ink. Właśnie kończę czytać książkę, którą kupiłem jako ostatnią w życiu w formie papierowej (przynajmniej z założenia). Nie mam gdzie już tego wszystkiego trzymać, a myślę jeszcze o nabyciu gros płyt BD. Cool

Jestem na bieżąco z nowinkami dotyczącymi kin OLED. To przecież za sprawą mojej dyskusji z Nie_zbieram_ale_lubie wydzielono wątek ad vocem. Jednak korzystając z okazji zacytuję swojego kumpla komputerowca, z którym ostatnio omawiałem kwestię poruszoną w wątku dotyczącym wklejania napisów: Telewizor to nie kino. Smile

Niestety wydzielili..
Nie mam ostatnio czasu na internet i udział w dyskusjach, ale wywołany napiszę Ci jeszcze raz, mam nadzieje, że dostatecznie dobitnie.
Pomimo tego iż jestem zwolennikiem kinowego, plastycznego obrazu, uważam że projekcja przednia NIE MA SZANS w starciu z ekranami selfmisyjnymi, zaś niedawny seans Aquamana w kinie ledowym, utwierdził mnie w tym przekonaniu. NIE MA takiej mozliwosci aby projekcja bez względu na jej stopień zaawansowania ( czyt, $$$$$) umozliwiła takie sztuczki z kolorem (czyt. wysoki color volume elementów obrazu, przy low frame brightness level ) i wysoką luminancją elementów obrazu. Można się spierać o to, czy pierwsze ma sens, skoro wydaje się być nienaturalnym, albo o kreatywny zakres stosowania tego drugiego. Każdy widz natomiast odbiera kontrast jako fundametnalą składową jakości obrazu i tutaj komentarz wyjasniający, czy dyskusja wydają się zbędne.
Ktoś, kto doświadcza nieskończonego kontrastu, nie chce wracać do kontrastu 3-cyfrowego. I to chyba nie tylko ja tak mam. Powiem Ci, że pomimo posiadania mocno podbijajacego kontrast ekranu projekcyjnego (światowy lider - do sprzedania, gdybyś był zainteresowany zapraszam na priv), nie odpaliłem projektora w domu przez rok. Fakt, ze nowości ogladam w kinie, a nie mam czasu ostatnio na powtórki, to jedno, ale HDR i "nowy kolor" mnie rozpiescił bezpowrotnie. Podjerzewam, ze Ty rowniez mozesz byc w rozterce, jesli doświadczysz tego samego.
Póki co, polecam Ci wybrać się do posiadającego ekran OLED znajomego, na seans Aquamana (zastrzegam, że nie wiem jak będzie wyglądać jego domowe wydanie), który powinien być dostępny w przecięgu kilku tygodni i usiaść 1.5m od ekranu. Nie będzie to efekt kinowy ze wzgledu na skalę i prawdopodobnie ze względu na różnicę w rozdzielczości dynamicznej obu ekranów, ale może to być ciekawe doświadczenie dla Ciebie i przyczynek do tego, aby zweryfikować dalszą zasadność obrony obozu przedniej projekcji.
W kwietniu bedę ogladał kolejne 2 pozycje w kinie Samsung LED, a w lipcu i sierpniu kolejne, także jeśli zdażą się jakieś wizualne perełki, to napewno Ci o tym doniosę.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Wolfman - 11-03-2019

Nie sądzę by Daras miał oglądać Aquamana. Ale ja za niedługo chętnie obejrzę.


TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Nie_zbieram_ale_lubie - 11-03-2019

(11-03-2019, 18:31)Wolfman napisał(a):  Nie sądzę by Daras miał oglądać Aquamana. Ale ja za niedługo chętnie obejrzę.

Wiedza praktyczna wymaga zaangażowania wysiłku, a czasem nawet poswieceń. Decyzja należy do Niego.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Soap69 - 11-03-2019

Na co dzień korzystam z 4K 55' leda Samsung. Przed dwoma laty postanowiłem zaryzykować zakup projektora Optoma full hd 3D. Cena niezbyt wysoka i dość dobre parametry. Na szczęście miałem możliwość zaadaptowania na salę kinową jednego z pomieszczeń, ktore wcześniej służyło mi do słuchania muzyki i przechowywania kolekcji płyt i filmów. Taka prywatna dziupla odsłuchowa na strychu, dzięki temu pomieszczenie może być w razie potrzeby wyciemnione. Ekran przygotowałem samodzielnie na jednej ze ścian, używając dedykowanej do tego ultra matowej farby Tikulira.
Projektor podwieszony pod sufitem daje ekran o szerokości ok 2,5 m. Powiem tyle - znakomity wybór. Myślę że z czasem będę tuningował jeszcze bardziej domowe kino. Niesamowity klimat, gdy siadamy sobie z rodziną na fotelach z wiadrem pop cornu i oglądamy filmy. Projektor ma funkcję 3D, więc czasem oglądamy filmy w tej wersji (efekt 3D przy użyciu aktywnych okularów i przy takiej bliskości ekranu jest znakomity) choć wolę kino 2D. Sprzęt podpięty pod odtwarzacz blu-ray dodatkowo obslugujący w streamie Netflixa, Amazon Video i HBO połączony z routerem przez wi-fi. Szybki internet zapewnia bardzo dobrą jakość obrazu, porównywalną z blu-ray. Niestety z wyjątkiem hbo, tu pixeloza raczej nie pozwala oglądać filmów w dobrej jakości, zresztą nawet na zwykłym telewizorze widać gołym okiem różnicę miedzy hd hbo, a innymi nadawcami.
Myślę, że za jakiś czas zainwestuję w projektor 4K, choć full hd który mam obecnie naprawdę daje radę.
Jak najbardziej polecam projektory jako dodatek do codziennego oglądania filmów, choć codziennie korzystam z telewizora, każdą premierę blu ray, lub nowy film w mojej kolekcji, świętuję na dużym ekranie.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Daras - 12-03-2019

(11-03-2019, 14:19)misfit napisał(a):  
(11-03-2019, 13:48)Daras napisał(a):  Niezależnie od wszystkiego i tak wolę e-ink. Właśnie kończę czytać książkę, którą kupiłem jako ostatnią w życiu w formie papierowej (przynajmniej z założenia). Nie mam gdzie już tego wszystkiego trzymać, a myślę jeszcze o nabyciu gros płyt BD.  

Daras kupujący ebooka ? No nie wierzę... Big Grin

Czeka w szufladzie. Cool

(11-03-2019, 14:19)misfit napisał(a):  
(11-03-2019, 13:48)Daras napisał(a):  Jednak korzystając z okazji zacytuję swojego kumpla komputerowca, z którym ostatnio omawiałem kwestię poruszoną w wątku dotyczącym wklejania napisów: Telewizor to nie kino.

No ba. Projektor w niezaadoptowanym pomieszczeniu z dwucyfrowym kontrastem ANSI to są dopiero niezapomniane wrażenia.

Przywołałeś temat omówiony drzewiej w innym wątku. Nadal podtrzymuję swoje stanowisko.
Cała dyskusja znajduje się tu: http://forum.filmozercy.com/watek-format-4k-ultra-hd?page=48

(30-01-2018, 16:01)Daras napisał(a):  Misfit, Nie_zbieram_ale_lubie - początkowo ten wpis chciałem zamieścić w wątku o projektorach. Jednak chyba nie będzie problemu aby tekst pozostał właśnie tu. Przecież dyskutujemy o „konfrontacji” 2K vs 4K (oczywiście cudzysłów użyty rozmyślnie). Wink

Całe dzieciństwo i młodość „spędziłem” w kinie. Co sobotę / niedzielę chodziłem na wszelkie możliwe seanse. Moją fascynację dużym ekranem podzielali kumple. Prawie zawsze miałem jakieś towarzystwo.

W żadnym poście nie wyraziłem się negatywnie o 4K. Ilekroć jestem w jakimś markecie to zawsze zerkam na filmy demo. Jest OK bez dwóch zdań (może nawet za cukierkowo). Tylko czy ja tego potrzebuję?

Misfit, wartość kontrastu mojego projektora jest „papierowa”, choć wczoraj podałem ją z pamięci. Poszczególni producenci różnie mierzą parametry, a wiem też, że panuje moda na przekłamania. Jednak u mnie jest naprawdę nieźle.

1. Projektor został dobrze oceniony przez wszelkiej maści recenzentów polskich i zagranicznych, np. w serwisie projectorcentral.

2. Przez każdy rzutnik przepuszczam planszę testową. W moim urządzeniu szarości „dochodzą do końca”.

3. Zauważam ewidentne odcięcia partii jasnych od ciemnych / jaśniejszych od ciemniejszych.

4. Z tego co mi wiadomo DLP lepiej sobie radzi z odcieniami niż LCD. U mnie kolory nie zachodzą na siebie (brak jest efektu „mieszania się barw”). Pierwsza technologia oferuje również pewną pastelowość, zatem nie najgorsze „odzwierciedlenie rzeczywistości”.

Trudno dyskutować z liczbami, które podałeś w kontekście ich znaczenia w prawdziwym kinie. OK, przepustowość itd. mają olbrzymie znaczenie podczas projekcji profesjonalnych. Jednak pozwól, że zaprezentuję Ci swój punkt widzenia w oparciu o subiektywne doznania…
Ulegając coraz większej fascynacji home cinema postanowiłem odwiedzić kilka sal Multipleksu. W dość krótkim czasie obejrzałem fragmenty różnych filmów. Wink Wnioski? Nie zrozum mnie źle, ale doznania w nowoczesnym kinie 2K wypadły średnio. Obraz oceniłem jako niezbyt wyraźny, a kolorkom brakowało „życia”. Wiem, wiem - zaraz posypią się na mnie gromy za sianie herezji. Jednak obecnie nie zmienię swojego subiektywnego werdyktu. Smile
Olbrzymi ekran z Multipleksu potrzebuje tych wszystkich wartości liczbowych, o których wspomniałeś. Nie wiem czy przebywałeś kiedyś w ciemni fotograficznej naprzeciwko powiększalnika (drzewiej taką uprawiałem profesję)? Im bardziej powiększałem kadr na maskownicy, tym „twardszego” musiałem użyć papieru aby poprawnie odwzorować kontrast oraz całą resztę. Tak właśnie postrzegam problemy związane z dużym (kinowym) ekranem. A jak to wygląda w moim home cinema? Krótko: żyleta, kontrast na medal, kolory „trójwymiarowe” i wyraźny dźwięk!!!
Misfit, uwierz mi – ja przestałem chadzać do kina, a przynajmniej robię to rzadko!  

Nie_zbieram_ale_lubie napisał:
Jestem kinomaniakiem. Wprawdzie nie mam zbyt wiele czasu ostatnimi laty, ale pomimo wszystko bywam średnio 2x w tyg w kinie. Pomimo iż jest ono 4k, czasem chodzę też na analog, głównie na 70mm (mam takie kino w swoim mieście,) nigdy nie miałem wątpliwości, co do wyższości kina domowego.

Fajnie że podzielasz mój pogląd dotyczący kina domowego (mam nadzieję, że wszystko dobrze zrozumiałem). Mój skromny sprzęt w relacji do profesjonalnego 2K wypada przyzwoicie. Natomiast nie kwestionuję Twojego stanowiska wobec HDR itd. Jest szansa, iż podczas wakacji odwiedzę miasto z Dolby Atmos oraz projektorem najnowszej generacji.
(...)

(30-01-2018, 17:00)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  (...)
Na zakonczenie off-topu podsumuje, żeby nie bylo niedomowień i niepotrzebnych powrotów. Rozumiem i podzielam Twoj punkt widzenia odnośnie porównania  jakosci  obrazu w kinie domowym z typowym multipleksem, ale po to wlasnie przywołałem przykład kina Dolby Vision, żeby podkreślic fakt (nie bedę się silił na kurtuazje, nazywając to moją opinią), iż kino odzyskało przewagę jakości nad kinem domowym*. Jestem pewnien, że pierwszy, dobrze dobrany pod względem możliwości zaprezentowania tej przewagi seans, będzie w stanie  Cie co do tego przekonać.
(...)

P.S. 1
Nie_zbieram_ale_lubie, oczywiście pamiętam Twoją dawną wypowiedź (patrz np. ostatnie zdanie powyżej). Mam też na uwadze ostatni wpis expressis verbis. OK, jestem otwarty na ucztę dla oczu, ale obecnie - choćby z powodów lokalowych - wolę być posiadaczem projektora i sporego ekranu wysuwanego z kasety. Nie kręcą mnie już filmy oglądane na „telewizorkach” około 60”. Mam nadzieję, iż rozumiesz mój obecny punkt widzenia. Zrozumienie nie musi być tożsame z akceptacją, oczywiście. Cool

P.S. 2
Chyba zostaniemy kumplami, Soap.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - Nie_zbieram_ale_lubie - 12-03-2019

(12-03-2019, 16:13)Daras napisał(a):  P.S. 1
Nie_zbieram_ale_lubie, oczywiście pamiętam Twoją dawną wypowiedź (patrz np. ostatnie zdanie powyżej). Mam też na uwadze ostatni wpis expressis verbis. OK, jestem otwarty na ucztę dla oczu, ale obecnie - choćby z powodów lokalowych - wolę być posiadaczem projektora i sporego ekranu wysuwanego z kasety. Nie kręcą mnie już filmy oglądane na „telewizorkach” około 60”. Mam nadzieję, iż rozumiesz mój obecny punkt widzenia. Zrozumienie nie musi być tożsame z akceptacją, oczywiście. Cool

Daras.
Uwierz mi, że rozumiem Twój punkt widzenia. Fajnie byłoby gdyby zrozumienie było obopólne.
Ani ja, ani Kolega misfit nie usiłujemy przekonać Cię do tego, abyś porzucił projektor na rzecz małego telewizora, choćby OLED. 80" niestety kina nie zrobi. Obaj jesteśmy zwolennikami dużego ekranu, czekajacymi na warty inwestycji upgrade.
Chodzi o to, żebyś spróbował na własne oczy nowinek, które powoli wchodzą na rynek i kiedyś staną się standardem. Nie ma sensu w kółko rozprawiać o czymś, co jest oczywiste, albo przetrminowane.
Zamiast kupna dwóch czy trzech filmów na półkę, wyczaj sobie tanie loty do Eindhoven albo Wiednia, w okresie w którym Marvel/Disney planuje jakąś premierę. Przed seansem odwiedź pub, spróbuj lokalnego piwa, aby przy okazji zmniejszyć poziom krytycyzmu wobec warstwy fabularnej filmu, wybierz miejsce w środku widowni i doceń różnicę pomiędzy jakością oferowaną przez kino Dolby Vision, a lokalnym multipleksem. Zanim zaś wybierzesz się w tę wycieczkę, wproś sie do znajomego entuzjasy z OLED-em. On już będzie wiedział, co Ci zaprezentować. Tylko trzymaj szczęke mocno obiema rękami. Potem uruchom wyobraźnie, antycypując że w przyszłosci będziesz siedział w kinie przed ekranem dającym taki właśnie obraz.


RE: TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy? - misfit - 12-03-2019

(11-03-2019, 17:40)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  Powiem Ci, że pomimo posiadania mocno podbijajacego kontrast ekranu projekcyjnego (światowy lider - do sprzedania, gdybyś był zainteresowany zapraszam na priv), nie odpaliłem projektora w domu przez rok.

U mnie będą dwa miesiące, ale głównie go jeszcze odpalam coby sprzęt się nie marnował bo mam takie doświadczenia, że gdy coś jest długo nieużywane to później się szybko psuje. Ale chyba w końcu sprezentuję bratu tego Epsona...
A jakiś epizodzik z projektorami UHD u Ciebie był ?

Co do Dolby Cinema to w ilu miastach miałeś okazję posmakować tego dobra i którą lokalizację wspominasz najlepiej ? Smile