Filmozercy.com | Forum
Mefisto - kolekcja - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Nasze kolekcje (https://forum.filmozercy.com/dzial-nasze-kolekcje)
+--- Wątek: Mefisto - kolekcja (/watek-mefisto-kolekcja)



RE: Mefisto - kolekcja - Fitzer - 02-01-2023

Naprawdę zastanawia mnie (już nie pierwszy raz na tym forum), dlaczego niektórzy tak martwią się o nieswoje pieniądze. Nie wiem w ogóle co wnoszą tego typu komentarze, czy raczej przytyki rzekłbym. Niech każdy kupuje to na co ma ochotę, nie ma to nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Martwi was, że ktoś kupuje strasznie dużo filmów i nie wyobrażacie sobie kiedy je obejrzy? Chciałbym mieć takie zmartwienia. Jeszcze to przekomiczne wyrokowanie co zasługuje na dumne miano kolekcjonowania, a co już jest zbieractwem. Tyle ode mnie, szkoda zaśmiecać koledze wątek.


RE: Mefisto - kolekcja - Mefisto - 02-01-2023

(02-01-2023, 18:58)Juby napisał(a):  Obejrzenie =/= oglądanie.

To już jest wyższy poziom dragów, milordzie Big Grin

Cytat:I nie odpowiadasz "jednakże", bo nie widziałem podobnego "tłumaczenia się" przy pochwałach.

Zależy od "pochwały". Na każde "ale fajnie" też nie ma sensu odpowiadać.


RE: Mefisto - kolekcja - Kirek - 02-01-2023

(02-01-2023, 18:58)Juby napisał(a):  Ani razu nie napisałem nic o pieniądzach.
Sorki Juby ale jesteś chyba jedyną osobą na forum, która akurat lubi robić wrzutki innym ile to pieniędzy wydają na filmy lub na dany tytuł. Przeważnie dodajesz jakąś tam ikonkę że to tak żartem ale i tak rzuca się to w oczy.


RE: Mefisto - kolekcja - sebas - 02-01-2023

Podpisuje się niemal w całości pod tym co napisał Kolega Fitzer. Niech każdy kupuje tyle ile mu się podoba. W końcu każdy płaci ze swojej kieszeni, odprowadza podatek, a i kurierzy mają co robić. Biznes się kreci.

@Mefisto
Jeżeli spodobało Ci się Innerspace to zainteresuj się ewentualnie Dreamscape (również z Dennisem Quaidem). Też mięszanka kina s-f i przygodowego, tyle że o mrocznym zabarwieniu.
Soldier do kolekcji - czyli jak widzę Kurt Russel zawsze "na topie". Wink  Żeby nie było, sam kupiłem w minionym roku...


RE: Mefisto - kolekcja - Juby - 02-01-2023

Kajam się że śmiałem napisać to, co myślę, a nawet nie, bo wiecie lepiej co miałem na myśli. Usuwam swoje przytyki i już mnie tu nie ma.


RE: Mefisto - kolekcja - Mefisto - 02-01-2023

(02-01-2023, 21:19)sebas napisał(a):  Jeżeli spodobało Ci się Innerspace to zainteresuj się ewentualnie Dreamscape (również z Dennisem Quaidem).

Wiem, jest na liście - niestety wszystkie oglądalne wersje do kupienia są ocenzurowane, a co za tym idzie nie interesują mnie.

Cytat:Soldier do kolekcji - czyli jak widzę Kurt Russel zawsze "na topie". Wink Żeby nie było, sam kupiłem w minionym roku...

Akurat wczoraj wleciał na seans (jako double feature z Event Horizon Big Grin) - głupiutkie i nie wykorzystujące pełni potencjału, ale jak to się ogląda po latach, to nie mam pytań. Klimat i praktycznie nieprzerwana, czysta akcja pozbawiona marvelowej gadaniny i comic reliefów (prolog to w całości opowiadanie obrazem). Idealny przykład na to, jak spadł poziom kina czysto rozrywkowego - kiedyś absolutnie przeciętny film i, mimo wszystko, niejaki zawód (zwłaszcza, że widać ambicje do bycia czymś więcej niż kosmiczną strzelanką), a dziś jednak trudno nie docenić jego prostoty, klarownych wydarzeń i oldskulowości. Wbrew opinii Jubego obejrzę nie raz Smile

(02-01-2023, 21:24)Juby napisał(a):  Usuwam swoje przytyki i już mnie tu nie ma.

No tak, usuwanie swoich postów - zwłaszcza takich, które już zostały zacytowane - to w ogóle nie jest dziecinada xD


RE: Mefisto - kolekcja - Mefisto - 10-02-2023

Juby się chyba obraził, ale w razie czego niech lepiej odwróci wzrok, bo up, up and away!
Dzisiejszą aktualkę sponsoruje Francja oraz Criterion.

Uhatki z przyległościami:
[Obrazek: 9moweE4.jpg]
[Obrazek: yIg7g8Q.jpg]
[Obrazek: Wt8MAX9.jpg]

Shawshank i Mila to znakomite przykłady pozornie niewartych upgrade'ów, które i tak wyrywają z kapci. Zanim zdecydowałem się na zakup, specjalnie zapuściłem kilka scen z posiadanych blurejków i stwierdziłem, że wyglądają wciąż naprawdę bardzo, bardzo dobrze. Po czym właściwe seanse 4K zmiotły mnie z planszy, przywołując w pamięci pierwotne wrażenia z kina. BB, Drzwi i Flasz to już ewidentne poprawy obrazu choćby pod względem kolorków.

Szaleni faceci scriterionowani:
[Obrazek: vBWiZ8N.jpg]
[Obrazek: LqNCiSq.jpg]
[Obrazek: q4S5SWa.jpg]
[Obrazek: 8XWJeo4.jpg]
[Obrazek: 6U3moVh.jpg]
[Obrazek: bPaTMdJ.jpg]
[Obrazek: gCI5ft5.jpg]
[Obrazek: JJJzvM2.jpg]
[Obrazek: pUEqNvu.jpg]
[Obrazek: 7gcbrwo.jpg]

Mad Men kupiłem tylko i wyłącznie dlatego, że przy okazji promocji okazało się, iż jest to jedyne już dostępne wydanie zbiorcze serii zachwalanej przez pół świata, więc był impuls żeby w końcu nadrobić. Oczywiście brak tu innych napisów niż francuskie (szczęśliwie opcjonalne), a pierwsze płyty to z jakichś przyczyn kodek VC-1, ale jakość jest solidna, a dodatki takie same, co w innych krajach. Po pierwszych odcinkach mam co prawda mieszane odczucia, ale rzecz ewidentnie się rozkręca i jest świetnie zagrana.
Nowy wspaniały świat oznacza skompletowanego w końcu Malicka (teraz tylko pozostaje zarezerwować sobie jakiś długi weekend na maraton z Drzewem życia i Cienką czerwoną. Szkoda jedynie, że Days of heaven musi poczekać na jakiegoś xboxa albo co).
Natomiast Roma to bez kitu chyba najpiękniejsze wydanie pojedyńczego filmu od tego wydawcy (wspomnianych wyżej Malicków nie liczę, bo tam główną siłą napędową jest kilka wersji filmu). Książka jest mega gruba i posiada kilka rozkładanych stron, do tego naprawdę ładny, solidny digipack i trochę dodatków na płycie - trudno mi sobie wyobrazić lepsze pożegnanie z Zavvi, a i do 4K nie muszę już wzdychać.

US&A:
[Obrazek: U6Jl1Zy.jpg]
[Obrazek: hjuTCCY.jpg]
[Obrazek: IJFEott.jpg]

Sinatra to ponownie zakup będący wynikiem obniżki ceny i faktu, że poszczególne filmy z boxie są albo niedostępne albo chodzą za zdecydowanie większe sumy. I nie żałuję, bo wydanie naprawdę klasowe, książeczka ładna, a samo wydanie... też już się ponoć wyprzedało Big Grin

promocja Hiszpańska, czyli ryzyk-fizyk + Audrey i inne filmy z Dojczlandu:
[Obrazek: Vyq8rGe.jpg]
[Obrazek: LxTd3gM.jpg]
[Obrazek: ou8ld7f.jpg]
[Obrazek: m5Mlhn0.jpg]

Hiszpańskie w większości gołe i wesołe, korzystające ze starych transferów, acz generalnie wyglądają zjadliwie.
Breath jako film polecam, acz jako wydanie niekoniecznie - ewidentnie skopany jest kontrast, przez co czernie są szarawe. Nie wiem jak jest w innych krajach pod tym względem.
Wyjątkami jest Accident (ten sam nowiutki skan, co w wyprzedanym wydaniu brytyjskim) i Boys don't cry (to samo co za oceanem).
A z niemieckich Spoorloos, Wesele Muriel, Cztery wesela i pogrzeb oraz Pretty in Pink to ewidentne remastery, choć Run silent... też wygląda w 90% procentach bdb.

Ten but, czyli dołączam do grona klubu posiadającego to cacuszko:
[Obrazek: OL2ncyi.jpg]
[Obrazek: 7Hqup1v.jpg]

Szkoda, że nie jest bardziej english-friendly, bo tego audiobooka bym sobie posłuchał (z książeczki wyciągnę nieco więcej, ale i tak smuteczek), ale tak przynajmniej w końcu mam wszystko w jednym miejscu.

więcej Francji-elegancji:
[Obrazek: 2s15eJb.jpg]

Za wyjątkiem Alvarez Kelly wszystko ma świeżutkie i/lub najlepsze dostępne transfery.

I na koniec ciekawostka, bo raczej rzadko zdarzają się płytki w tym kolorze:
[Obrazek: fC2xPME.jpg]

oraz z innym (alternatywnym) tytułem filmu, niż oficjalny:
[Obrazek: tprr736.jpg]


RE: Mefisto - kolekcja - misfit - 10-02-2023

Tradycyjnie skromniutko Big Grin
Skąd i za ile The New World?

(10-02-2023, 18:47)Mefisto napisał(a):  A z niemieckich Spoorloos, Wesele Muriel, Cztery wesela i pogrzeb oraz Pretty in Pink to ewidentne remastery

Zrobiłeś mi smaka z tymi Czterema weselami, ale caps-a-holic twierdzi, że niemieckie wydanie to jednak ten sam master co edycja USA od MGM z 2011 roku. A ja kcem tego remastera ze skanu 4K, który jest w Shout Factory.


RE: Mefisto - kolekcja - Mefisto - 10-02-2023

(10-02-2023, 19:27)misfit napisał(a):  Skąd i za ile The New World?

Amazon z kodzikiem.

(10-02-2023, 19:27)misfit napisał(a):  caps-a-holic twierdzi, że niemieckie wydanie to jednak ten sam master co edycja USA od MGM z 2011 roku

Na okładce jest 2017, w opisach jest, że remastered. Na razie zapuściłem kilka scen i wyglądało dobrze, ale nie mam porównania ze starymi wydaniami. Obejrzę przez weekend całość w takim razie.


RE: Mefisto - kolekcja - misfit - 11-02-2023

https://caps-a-holic.com/c.php?d1=13103&d2=13745&c=5132

Remastered na okładce może odnosi się w stosunku do jakiegoś DVD z początku XXI wieku (dystrybutorzy niekiedy mają niezłą fantazję Big Grin ), ale nie może to być nowy transfer ze skanu 4K, bo ten dopiero pojawił się w 2019 roku.