Słuchawki do TV - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Dział techniczny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-techniczny) +--- Wątek: Słuchawki do TV (/watek-sluchawki-do-tv) |
RE: Słuchawki do TV - Daras - 27-09-2018 (27-09-2018, 15:00)Pablo0909 napisał(a): Ok, postaram się opisać swoimi słowami Mógłbyś robić za zawodowego recenzenta. Po stokroć wolę takie wpisy niż slogany reklamowe i oszczędne w treści instrukcje obsługi, z których czasami niewiele wynika. W punkcie trzecim odpowiedziami wyprzedziłeś moje kolejne zapytania. Myślę, że temat wrażeń odsłuchowych warto będzie przedyskutować w kontekście jakiegoś konkretnego tytułu. Jednak potrzebuję trochę czasu na obejrzenie danego filmu z notatnikiem w ręku. Szkoda, że nie mam „Leona”. Sprawdziłbym to bicie serca. Do słuchania muzyki spróbuję się odnieść za jakiś czas (właśnie, skąd go brać?). I jeszcze luźna sugestia. Może sprawdź „Planetę” z ustawieniem GAME. Teoretycznie powinno być lepiej. Jaki tytuł BD zaproponowałbyś do pogawędki na temat efektów przestrzennych (oczywiście może to być określony fragment)? W kolekcji mam sporo klasyki / staroci, np. „Ben Hura” (1959) czy „Odyseję kosmiczną” (1968). Nowe produkcje też się znajdą, choć bez facetów latających w rajtuzach. Wyjątkiem jest „Batman” (1989), którego kupiłem z uwagi na Jacka Nicholsona. A może masz na forum prezentację swojej kolekcji? Wówczas mógłbym z niej coś wybrać. Dziś idę do znajomych, którzy korzystając ze sprzętu „zastanego” trochę przypadkiem nawiązali do początków światowego kina stereo. Efekty są całkiem przyzwoite i chciałbym kilka słów o nich napisać. Tylko gdzie? Może zrobię to w wątku o projektorach... RE: Słuchawki do TV - czuubakka - 27-09-2018 (27-09-2018, 17:56)Daras napisał(a): W kolekcji mam sporo klasykiMy forumowicze czekamy dalej na twój "coming out" ? RE: Słuchawki do TV - Pablo0909 - 27-09-2018 [/quote] Jaki tytuł BD zaproponowałbyś do pogawędki na temat efektów przestrzennych (oczywiście może to być określony fragment)? W kolekcji mam sporo klasyki / staroci, np. „Ben Hura” (1959) czy „Odyseję kosmiczną” (1968). Nowe produkcje też się znajdą, choć bez facetów latających w rajtuzach. Wyjątkiem jest „Batman” (1989), którego kupiłem z uwagi na Jacka Nicholsona. A może masz na forum prezentację swojej kolekcji? Wówczas mógłbym z niej coś wybrać. [/quote] Niestety Daras, mi też tego czasu brakuje Postaram się jednak pokazać filmy z mojej kolekcji(?), która przynajmniej raz w tygodniu się powiększa o jakąś ciekawostkę (oczywiście nie dla każdego może to być ciekawostka ), za co dziękuję mojej ukochanej Pani minister finansów domowych, która bardzo dzielnie znosi moje hobby Co do efektów w filmie, zawsze z sympatią wracam do "Sędzia Dredd" z niezastąpionym Sylwkiem S Będę mieć chwilę czasu, to porobię zdjęcia filmów i pokażę w odpowiednim dziale. RE: Słuchawki do TV - Daras - 27-09-2018 (27-09-2018, 18:00)czuubakka napisał(a):(27-09-2018, 17:56)Daras napisał(a): W kolekcji mam sporo klasykiMy forumowicze czekamy dalej na twój "coming out" ? Czyli, bo kiepsko mi idzie z angielskim? I jeszcze jedno – jakie środowisko forumowiczów reprezentujesz pisząc „My”??? (27-09-2018, 19:15)Pablo0909 napisał(a): Niestety Daras, mi też tego czasu brakuje Rozumiem. Ja też wkrótce będę zarobiony. W mojej profesji występują – powiedzmy – cykle. Właśnie nadchodzi gorący okres. Co by nie pisać, Twoja szczegółowa wypowiedź potwierdza, że nasze słuchawki działają w sposób dość podobny. Niemniej bywam drobiazgowy (co nie znaczy, iż zawsze). Interesują mnie niuanse, o które kiedyś ogólnikowo zapytam. Na forum z całą pewnością brakuje dyskusji na temat audio. Dźwięk jest równie ważny co obraz. Fachowcy od miksowania wykonują kawał misternej roboty aby filmy dostarczały mocy wrażeń. Sporo osób nie chce tego zauważyć. Szkoda. Za jakiś czas wrócę i zadam kilka luźniejszych pytań. Na marginesie. Jednym z kilku powodów nabycia słuchawek była żona. Wspomniałem kiedyś, że w wolnym czasie oglądam filmy nocą. Tak się nauczyłem na „tajnych kompletach” odwiedzając pewien domu kultury. Serwowano tam nowości z pirackich kaset VHS. No, ale to były wczesne lata 80 – te. Niech żyją kina domowe! Wiwat audio 5.1! Hura! Hura! Hura! RE: Słuchawki do TV - misfit - 27-09-2018 (27-09-2018, 17:56)Daras napisał(a): Jaki tytuł BD zaproponowałbyś do pogawędki na temat efektów przestrzennych (oczywiście może to być określony fragment)? W kolekcji mam sporo klasyki / staroci, np. „Ben Hura” (1959) czy „Odyseję kosmiczną” (1968). Nowe produkcje też się znajdą, choć bez facetów latających w rajtuzach. Wyjątkiem jest „Batman” (1989), którego kupiłem z uwagi na Jacka Nicholsona. A ten film z facetami w rajtuzach widziałeś ? -> http://filmozercy.com/filmoskop/edition/1298 Jeśli nie to spróbuj, raczej się nie zawiedziesz, również jeśli chodzi o efekty surround jak i ścieżkę dźwiękową ogólnie. RE: Słuchawki do TV - Pai-Chi-Wo - 27-09-2018 (27-09-2018, 19:15)Daras napisał(a): Czyli, bo kiepsko mi idzie z angielskim? I jeszcze jedno – jakie środowisko forumowiczów reprezentujesz pisząc „My”???Daras, toż przecież chodzi o pokaz Twojej kolekcji na forum, też się zastanawiam jakie to środowisko, może jakaś wydzielona sekcja? Najdłużej podobno czekają ziobryści RE: Słuchawki do TV - Daras - 27-09-2018 (27-09-2018, 21:25)misfit napisał(a): (...) Tak, oczywiście. Mam go od lat w kolekcji. Wymarzone kino dla przestrzeni 5.1. Przymierzam się do kolejnej projekcji. Co do zasady od jakiegoś czasu kupuję płyty, do których będę chciał wracać. Pisząc o facetach FRUWAJĄCYCH w rajtuzach miałem na myśli dzieła typu Spider – Man. Przypuszczam, że większość forumowiczów tak to właśnie zrozumiała. Prawda? Do pewnych filmów po prostu nie dorosłem. I niech tak pozostanie. Dygresyjka. Każdy ma prawo oglądać to co lubi. Coraz częściej unikam dyskusji na temat gustów. Nie jest łatwo. Ostatnio spotkałem znajomego z „piaskownicy”, który z mojego miasta wyprowadził się kupę lat temu. Gość solidnie wyedukowany i w pewnym sensie „światowy”. Jego obecne hobby początkowo mnie zdumiało. Kurczę, znałem człowieka pół życia a tu niespodzianka. Jednak po rzeczowej rozmowie uszanowałem jego poglądy. Także on zaakceptował moje. Życie... Cholera, znowu tworzę OT. Spadam do reala. Pai, ja tylko pa ruski, i to na trzy minus. EDIT: Zapomniałem. Misfit, czy masz słuchawki 5.1? RE: Słuchawki do TV - misfit - 28-09-2018 Wiem co miałeś na myśli z tymi "rajtuzami", starałem się być dowcipny i przy okazji polecić Pana i władcę jeśli chodzi o efekty przestrzenne. (27-09-2018, 21:56)Daras napisał(a): Zapomniałem. Misfit, czy masz słuchawki 5.1? Nie mam i to się raczej nie zmieni - nie lubię oglądać filmów sam Gdzieś pod koniec lat 90-tych wszedłem w głośnikowe 5.1, a były to plastikowe Creative'y. Kilka lat później wykosztowałem się na B&W, które służą mi do dziś z niewielkimi zmianami (obecnie 5.1.2). RE: Słuchawki do TV - Daras - 28-09-2018 W sumie wiedziałem, że tymi rajtuzami się rozumiemy. W ostatnim poście próbowałem to jakoś wyrazić, ale widać niezbyt expressis verbis. Kiedyś pisałem, że do mojego kina przychodzą goście. W ostatnich latach to grono jest mocno zawężone, lecz najgorliwsi filmożercy nadal „kupują bilety”. Ze znajomym, o którym pisałem w ostatnim poście przywołaliśmy lata 80, kiedy wspólne wyprawy do kina stanowiły swoisty rytuał. Najpierw obowiązywała wystana w kolejce pizza do ręki, potem kolejka po bilety i na koniec kolejka do sklepiku po jakiś napój. Dziś kumpel z radością powtarza tamte zachowania wraz z rodziną, ja z kolei zasiedziałem się w home cinema. I jest git, czyli rozmowa z gośćmi przed filmem oraz dyskusja po projekcji. „Chce się Ż”! Wrócę do słuchawek. Stosunkowo niedawno zauważyłem rozbieżności w gustach filmowych pomiędzy mną a żoną. Trochę mnie to zaskoczyło. Drzewiej „łykaliśmy” wspólnie wszystko jak leci z VHS i DVD. W ostatnich latach wygląda to już różnie. Zatem te MDRy stanowią jakby konieczność. Nadto – o czym nigdy nie pisałem – są filmy, które po prostu lubię oglądać sam. Chodzi o obrazy „kontemplacyjne”i uchodzące za niełatwe w odbiorze. Ostatnio w towarzystwie słuchawek zaliczyłem „Photon”(2017) z A. Chyrą. Niestety, na DVD. Mam przeczucie, że prędzej czy później ktoś na zachodzie wyda majstersztyk N. Leto w wersji BD. Wówczas z pewnością ponowię zakupy. Napisz może coś o swoim 5.1.2. Bardzo lubię czytać na temat rozwiązań u innych osób. I chyba nie tylko ja. Nie musisz podawać marki itp., jeśli nie chcesz. RE: Słuchawki do TV - Wolfman - 28-09-2018 Ja zafundowałem sobie coś mniej wyszukanego jak Sony 7.1 Platinum , w sumie to nie narzekam, są wygodne i nie dźwięk nie najgorszy oferują. Ktoś z nich korzysta? |