katalogowanie zbiorów - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Dział ogólny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-ogolny) +--- Wątek: katalogowanie zbiorów (/watek-katalogowanie-zbiorow) |
katalogowanie zbiorów - ashka - 09-11-2014 W jaki sposób katalogujecie swoje zbiory? Niektórzy mają naprawdę pokaźne kolekcje, ciężko uwierzyć, że mają równie dobra pamięć Mam wrażenie, że po przekroczeniu n-tej setki coraz łatwiej rąbnąć się i kupić coś, co już się ma. Prowadzicie jakieś spisy? Może używacie jakiś katalogów online? Co jest dla was najważniejsze w takiej liście? RE: katalogowanie zbiorów - Mefisto - 09-11-2014 Excel - i w sumie więcej do szczęścia nie potrzeba RE: katalogowanie zbiorów - Mateusz - 09-11-2014 Osobiście nie mam jeszcze tylu filmów żebym kupił coś co już stoi u mnie na półce, ale się wypowiem. Prowadzę zwykłą listę zakupów w Excelu, bardziej zwracam uwagę na to ile zapłaciłem za film żeby jakoś kontrolować wydatki, ale jest to w sumie jakaś forma katalogowania. Jest możliwość stworzenia swojej kolekcji na blu-ray.com z tego co wiem to kilka osób z forum korzysta, a w przyszłości pojawi się coś podobnego od Filmożerców, ale to w dalszej przyszłości. RE: katalogowanie zbiorów - Mefisto - 09-11-2014 o właśnie, z katalogowania na blu-ray.com też korzystam, ale bardziej co by kontrolować zakupy i pamiętać ceny RE: katalogowanie zbiorów - Mierzwiak - 09-11-2014 Excel. Dodatkowo przy każdej pozycji mam ilość filmów w wydaniu, ilość płyt, rodzaj opakowania, dystrybutora i oczywiście cenę. Dobre do statystyk RE: katalogowanie zbiorów - matwiko - 09-11-2014 Zdarzyło mi się kilka razy kupić film który już mam Prowadzę spis w exelu, ale spis bardziej filmów nie wydań. Szkoda ze na filmwebie nie ma takiej opcji, przydałaby się, może filmożercy ich wyprzedzą Kiedys spodobał mi się katalog kolegi z kolekcjoneraDVD http://c.mymovies.dk/glen_bekon/title:asc jak sie da widok wall to wygląda jak półeczki RE: katalogowanie zbiorów - Ula87 - 09-11-2014 Posiadam spis, z krotka charakteryzacja i opisem. Dosc dokladny. Mam na tym punkcie lekkiego swira. RE: katalogowanie zbiorów - Gieferg - 09-11-2014 Cytat:W jaki sposób katalogujecie swoje zbiory? W sumie poza odhaczaniem na blu-ray.com - w żaden. A i tak potem do tej listy nie zaglądam. Ostatnio listę w pliku zrobiłem w 2009 i nigdy jej nie updejtowałem. Cytat:Mam wrażenie, że po przekroczeniu n-tej setki coraz łatwiej rąbnąć się i kupić coś, co już się ma. Mam na półce pewnie coś koło 500 filmów, nie ma żadnych szans na to, żebym kupił coś co już mam przez pomyłkę. Co więcej jestem w stanie powiedzieć gdzie, kiedy i mniej więcej za ile kupiłem, albo z jakiej okazji dostałem większość z tych filmów, czasami nawet jaka była wtedy pogoda no i oczywiście jaka jest zawartość każdej kopii zapasowej (co dodano, czy kompresowano, czy nie; lista lektorów itd.) Zasadniczo lista mi nie jest potrzebna. RE: katalogowanie zbiorów - Kuba - 09-11-2014 Ja używam Ant Movie Catalog. Posiada użyteczną funkcję pobierania informacji o filmach z Filmweb.pl. Przydatne, jeśli szukacie w swojej kolekcji na przykład filmu danego reżysera. RE: katalogowanie zbiorów - Szczepan600 - 10-11-2014 O jeden z moich ulubionych tematów :-). Ja wykupiłem i korzystam z AllMyMovies. Zarówno na PC i Telefonie (chociaż Appka zostawia wiele do życzenia). Ważne jest dla mnie dokładne katalogowanie filmów. AMM pozwala na masę filtrów, kombinacji itp. (np. klikam na nazwisko aktora i wyskakują wszystkie filmy z nim w kolekcji... to samo z reżyserami, scenarzystami... dla mnie bomba). A mam małą obsesję katalogowania. Każdy film ma osobną przejrzystą kartę z plakatem, opisem, zdjęciami, Aktorami, Twórcami itp. (Program łączy się z filmwebem i masą zagranicznych portali) cały czas jest ulepszany i łatany (w razie czego). Więc jeśli np. Filmweb zmienia jakoś architekturę i program nie wyłapuje danych... góra tydzień i naprawione. To brzmi jak reklama, ale ja go sobie po prostu bardzo chwalę. Eksportuje listy do Exela, worda, w formaty www. Naturalnie każdy film ma tez wpisaną ilość płyt, rodzaj opakowania/wydania, informacje o tłumaczeniu, znakach szczególnych (jak wersja reżyserska czy np. dziwny transfer), kolekcja w której się znajduje, Seria filmowa, czy seria wydawnicza do której należy. Tak więc np. jedno kliknięcie i widzę wszystkie filmy z np. serii "Kino Konesera" czy wszystkie Criteriony. Co do zakupu dubli. Nieświadomie BARDZO rzadko mi się to zdarza. Nawet bez spisu w telefonie (teraz nosze i sprawdzam w razie MEGA wątpliwości) spokojnie sobie radzę. Ratuje mnie dość niezła pamięć wizualna. Więc jeśli się myliłem to może z 1-2 raz na dwa lata. I to wyłącznie z DVD... Na BD mam za mało tytułów by się zgubić. Z Appką na telefonie to już właściwie niemożliwe. |