Filmozercy.com | Forum
Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy--13)
+--- Wątek: Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) (/watek-narodziny-gwiazdy-a-star-is-born-2018--2570)



Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - sebas - 25-04-2019

To warto w ogóle sięgać po ten film? Pana Coopera sobie cenię, ale że mam alergię na panią Gage, to ten film jak dotąd omijałem szerokim łukiem. Póki co, to w tych klimatach numerem jeden jest dla mnie "Begin again", a zaraz po nim "Once"...


Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - Nie_zbieram_ale_lubie - 25-04-2019

Sebas.
Seans tego filmu, to najszybsza metoda zwalczania alergii, z jaką miałem do czynienia.


RE: Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - Gieferg - 25-04-2019

Cytat:To warto w ogóle sięgać po ten film? Pana Coopera sobie cenię, ale że mam alergię na panią Gage, to ten film jak dotąd omijałem szerokim łukiem.

Głównie dla muzyki i Coopera, poza tym szału nie ma, Gagi ogólnie nie lubię, ale w tym filmie jest akurat w porządku i śpiewa lepsze kawałki niż kiedykolwiek do tej pory.


Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - Furude21 - 18-08-2019

Film napewno warty obejrzenia, choćby dla muzyki i gry Bradleya. Poza tymi dwoma aspektami, film za bardzo nie imponuje dialogami i fabuła, która była kreowana w zwiastunach i zapowiedziach jako niesamowicie głęboka i wzruszająca- jestem osoba dość uczuciowa, ale na tym filmie żadna scena nie wywołała u mnie żadnych większych emocji. Mysle, ze gdyby dialogi były troszkę bardziej na poziomie (scena z odklejaniem brwi jest napisana chyba kredkami przez 3 latka) to film bardziej by mi się podobal.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


RE: Narodziny gwiazdy / A Star is Born (2018) - Bykovsky - 18-08-2019

(25-04-2019, 01:28)sebas napisał(a):  To warto w ogóle sięgać po ten film? Pana Coopera sobie cenię, ale że mam alergię na panią Gage, to ten film jak dotąd omijałem szerokim łukiem. Póki co, to w tych klimatach numerem jeden jest dla mnie "Begin again", a zaraz po nim "Once"...

Film jest poprawny. Zdjęcia dość ciekawe, gra aktorska dobra. Fabuła naciągana, ale wzruszająca i poruszająca wiele współczesnych problemów społecznych.
Do kina bym nie poszedł i sam z siebie też bym nie kupił tego filmu (oglądałem u rodziny), ale jak masz możliwość pożyczenia od kogoś, to bierz.