Filmozercy.com | Forum
Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Ogólnie o kinie (https://forum.filmozercy.com/dzial-ogolnie-o-kinie)
+--- Wątek: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych (/watek-ogladamy-filmy-i-seriale-na-serwisach-streamingowych)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Diocletian - 03-06-2021

Fleabag (Amazon Prime). Cudeńko. Rzecz o dziewczynie, która grzeszy myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. I choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to opowieść o pannie, która daje na lewo i prawo, to jednak podskórnie czujemy, że jest jest tam coś jeszcze.
Serial jest perfekcyjnie skrojony. Nie  ma żadnych dłużyzn, każda scena jest doskonale zaplanowana i wykonana. Na przykład wizyta u  terapeuty, rozmowa z
księdzem na ławce czy choćby rodzinna kolacja w restauracji.
Dwa sezony.
5+/6


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Juby - 03-06-2021

Potwierdzam. Tzn. na razie widziałem tylko pierwszy sezon i na jego podstawie oceniłbym podobnie, bardzo dobra rzecz. Któregoś dnia muszę przysiąść do serii drugiej.


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Diocletian - 03-06-2021

Phoebe dała radę. Druga seria nic a nic nie ustępuje pierwszej.

Mare of Easttown (HBO GO).
Kolejny bdb serial kryminalny od HBO. Kate Winslet w roli pani detektyw mierzącej się z trudnym śledztwem. I choć sam wątek kryminalny jest dobrze napisany i świetnie się to ogląda, to równie istotne jest to, jak te tajemnicze zaginięcia i morderstwo wpłynęły na małą społeczność. No i nie można zapomnieć o Mare i jej własnych demonach.
Aktorsko doskonale, scenariuszowo również. No może jedynie ostatni odcinek minimalnie odstaje od reszty. Samo zakończenie niektórych wątków jak dla mnie zbyt... Sami zobaczycie.
Jeden sezon.
5+/6

Oprócz Mare of Easttown warto przypomnieć jeszcze kilka innych serii kryminalnych z kobietami w roli głównej :
Top of the lake (HBO) - w roli głównej Elisabeth Moss
Fargo 1 (HBO) - Allison Tolman
Fargo 3 (HBO) - Carrie Coon
Collateral (Netflix) - Carey Mulligan
Unbelievable (Netflix) - Toni Collette i Merritt Wever


Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Glaeken - 13-06-2021

W strefie wojny - Netflix - zaczyna się obiecująco ... ale tylko pierwsze 20minut. Dalej wszystko się toczy tak utartymi ścieżkami, że się nie da tego ogladać.
Tłem dla fabuły jest fikcyjny konflikt w Europie Wschodniej i jak zawsze te rejony wyszły pokracznie, groteskowo i schematycznie Smile Niezależnie od filmu, budżetu, roku produkcji, Hollywood wciąż upraszcza tę część świata stosując wciąż w te same schematy - zbuntowany radziecki/rosyjski generał, wszechobecne dresy, żel we włosach, kajdany na szyi, nachalny akcent, blokowiska, brud, bieda, bazary, opuszczone fabryki itd. Ale ok... pomińmy to. Trudno. Nie pierwszy raz. Akcja toczy się w niedalekiej przyszłości w której interwencje zbrojne armii amerykańskiej w tym pseudo-konflikcie wspierane są przez roboty, drony oraz... prototyp super-żołnierza-androida-robota... whatever. Ma on za zadanie wytropić w/w generała-watażkę bo ten jest o krok od zdobycia kodów dostępu do pocisków nuklearnych (ile to już razy było?!). Ale jak to zwykle z prototypami bywa, nowoczesny hiper-tropiciel sam się buntuje bo jego wbudowane SI postanawia, że optymalnym rozwiązaniem będzie jednak danie amerykanom nauczki i rozwalenie stanów nukami samemu. Kurtyna w dól. Ziew.

"Ex-Machina" + "Upgrade" meets "Helikopter w ogniu. Poza paroma scenami akcji z udziałem androida-robota... whatever... nie ma tu nic ciekawego do oglądania = 2/10.


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - pearlzfan - 24-07-2021

Rojst 97 - Netflix - Niewiarygodne, ale jest lepiej niż w dobrym S1. Bardzo dobra intryga, świetne dialogi bez cringe'u i wiarygodnie aktorsko (w sensie: widziałem ludzi, nie aktorów odgrywających postacie, co nieczęste w polskim serialu). Szkoda trochę urwanego wątku niemieckiego, który ledwo łączy się też z głównym plotem, ale przymykam oko, bo poza tym serial potrafi utrzymać uwagę widza czy to relacjami pomiędzy bohaterami czy też główną intrygą. 8/10

Krwawe niebo - Netflix - pierwsza 1h nawet na 7, ale potem widać, że to niemieckie kino. Za długo (2h na film o wampirzycy rozwalającej terrorystów w samolocie?!), za telenowelowo, za naiwnie, zbyt przekombinowanie w dalszej części (za dużo wątków i skupiania się na zbyt wielu bohaterach). I jeszcze drewniany angielski dubbing (oryginał niemiecki jeszcze gorszy). Szkoda, bo pomysł wyjściowy ciekawy (i efekty praktyczne także), tylko brakło talentu, żeby zrobić z tego coś wartego uwagi. Za dużo zdradza też zwiastun, który główny twist powinien zostawić do odkrycia podczas seansu. Gdyby ten pomysł dostali w swoje ręce Guillermo del Toro albo Ilya Naishuller (Nobody), to na bank wyszłoby z tego coś bardziej wyjątkowego (Guillermo pewnie dodałby więcej nutki brutalnego realizmu magicznego, a Ilya dałby nam bardziej skondensowaną, surową, dynamiczną jatkę bez trzymanki). A tak, to tylko 4/10

Physical - Apple TV - Świetna Rose Byrne, muzyka i scenariusz. Udana mieszanka komedii i gorzkiego dramatu sprawnie przedstawiająca trudny temat zaburzeń odżywiania na tle psychicznym. Serial jest tak zmyślnie skonstruowany, że śmiejesz się i jednocześnie czujesz dyskomfort. My kind of cinema. Czekam na sezon 2. 8/10

Jolt - Amazon Prime - Średni mix Atomic Blonde, Adrenaline i Johna Wicka. Pomysł ograny, ale był tu potencjał dać nam żeńską wersję Nobody, bo sexy badass Kate zawsze na propsie, ale reżyserka chyba musi jeszcze nieco popracować, bo nie do końca czuje stylistykę nowego kina zemsty/akcji. Walki drewniane jak w Wicku. Dość powiedzieć, że najdłuższa walka jest zarazem najbardziej daremna, bo postać Kate jest non stop tyłem do kamery, żeby ukryć kaskadera-dublera, co i tak nie działa i od pierwszego takiego ujęcia widać, że filigranową Kate zastąpił facet. Straszna amatorka realizacyjna jak na tak duże studio i budżet. Do tego nie czuć kompletnie siły ciosów. Poza tym wątek jest rozlazły, zwłaszcza od drugiej połowy. Na plus kilka ujęć, kolorystyka i kilka ciętych dialogów. Szkoda, bo 47 letnia Kate ma nadal ogień Selene i liczyłem, że zostanie to w pełni wykorzystane. 5/10


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - piti198 - 24-07-2021

A mnie się akurat ten nowy Rojst nie podobał. Intryga taka sobie, strasznie to ugrzecznili, dziennikarz, którego porwali w końcu został odratowany, Zarzycki to samo, w ogóle strasznie miał szybką karierę. Na siłę wprowadzony wątek lesbijski, chyba żeby przypodobać się określonym kołom. Przypinanie łatki złego postaciom niejednoznacznym z 1 części (Czop), uśmiercenie postaci granej przez Walach, Fronczewski szef knajpy wie wszystko o wszystkich(policjantka grana przez Różdżkę), nawet jak pierwszy raz się pokazali u niego.
I wreszcie pani policjantka stawiająca się wszystkim. Śmiechu warte. Chyba to się trzymało do kupy dzięki zabójstwu tego syna Zarzyckiego i tej sprawie korupcyjnej.
Zrobili serial dla małolatów. 5/10


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Reacher - 25-07-2021

A ja zgodzę się z kolegą pearlzfan "Rojst 97" lepszy niż S1 i naprawdę fajnie się oglądało. No i Simlat, który zagrał wyśmienicie.


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - funditto - 25-07-2021

Mam nadzieję, że to nie będzie off-top:

Chciałem zapytać gdzie kupujecie filmy na VOD ? Jest jeszcze coś oprócz Chili i Rakuten ? Zaczyna mnie już drażnić znikanie pozycji z Netflixa/HBO i coraz większa liczba abonamentów do płacenia i chciałbym wiedzieć gdzie jest największy wybór oraz najlepsze ceny. Czy na jakimś VOD można też wykupić seriale ?


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Ethan - 25-07-2021

Ja ostatnio wykupiłem na kwartał nowohoryzontowe vod. Za 49zl 15 filmów, czyli bardzo niska cena. Co do jakości jest średnio. Wada jest też brak aplikacji. Oglądamy przez przeglądarkę, a co gorsza na moim LG filmy się przez nią nie odtwarzaja - pojawia sie błąd ileś tam (częsty problem uzytkownikow). Posilkuje się screena sharem i odtwarzam na tv przez telefon. Na plus baza filmów. I od Gutka i od bestu i od kilku innych. Niestety nie wszystkie tytuły są dostępne w pakiecie - za swiezsze i mocniejsze tytuły trzeba płacić oddzielnie, ale liczę, że w końcu m.in. chiński Siedzący Słoń się w nim znajdzie


RE: Oglądamy filmy i seriale na serwisach streamingowych - Ethan - 03-09-2021

Braterstwo Wilków. Pamiętam, że byłem na premierze, a potem jeszcze raz, kiedyś oglądałem. Zdecydowanie bardziej mi odpowiada (podobnie jak Trzynasty Wojownik) niż te typowe superprodukcje pokroju niezłego Gladiatora czy Bravehearta. Mniej jest tutaj hollywodzkiego patosu, a więcej europejskiego sznytu. Do tego sam film bardzo wkręcił mnie swego czasu w historie bestii z Gevaudan. Mogą irytować spowolnienia czy walki w stylu Shaolin. Ale na plus świetnie zagrana francuska szlachta z Casselem na czele, pomysł z mistycznym indianinem, bestia stworzona przez ludzi od Hensona czy muzyka od gościa od Martwego Zła. Dobra rozrywka nieco w klimacie Wichrowych Wzgórz od Kosminsky'ego. 7/10

Powrót do Młodego Wina, które kiedyś zrobiło na mnie wrażenie, gdzies w studyjnym kinie. Praski początek i przeciętne aktorstwo plus prosta fabuła miały zweryfikować pierwotne, pozytywne wrażenie. Ale urok Moraw, uroda Czeszek, bezpretensjonalność naszych południowych sąsiadów oraz nie silenie się na bycie moralizatorskim kinem, ponownie mnie kupiło. 8/10

Dawne rytuały. Poprawnie zrealizowany film o egzorcyzmach, do czipsów, na raz. 4/10

Donnie Brasco. Pacino grywał w filmach wybitnych, ale to w takich filmach jak ten czy Pieskie Popołudnie wchodził na swoje wyżyny. Gdy nie był na szczycie "łańcucha pokarmowego". U boku miał tutaj Deppa, który aktorem jest raczej przeciętnym (miał po prostu szczęście do występowania w genialnych filmach, gdzie to inni grali pierwsze skrzypce vide Edward, Grape czy 9te Wrota). Solidny film mafijny. Taki na 6,5/10

Blow. Kto wie czy gdyby nie obsadzono tutaj kogoś innego, nie mielibyśmy filmu o klasę lepszego. A tak mamy bardzo słabe charakteryzacje, nie przekonywującego Deppa oraz Cruz i momentami niezłą, narkotykową historię. 5,5/10

Dom z Koszmarów. Bardziej thriller niż horror, który ogląda się bez bólu, a który dodatkowo potrafi zaskoczyć. Też dobry do piątkowych czipsów. 4/10

W otchłani lęku. Ciekawy pomysł rodem z Cosia, ale tym naokoło netflixowych tytułom czegoś brakuje. Znowu film na raz 4,5/10

Podobnie jest z Krwawym Niebem. Węże w samolocie zostały zastąpione wampirem. Są terrorystyczni komandosi i matka walcząca ze swoją drugą naturą. 4,5/10

Ad Astra. Film stojący w rozkroku. Nie wiedzący czy chce być bardziej rozrywką w klimacie boyle'owego W stronę Słońca czy malickowym Drzewem Życia. Porównania do Interstellar czy Pierwszego Człowieka też na miejscu. Przegrywa zarówno na płaszczyźnie rozrywkowej, jak i intelektualnej. Ale jest "ładny". 5/10

Monachium. Zawsze odkładałem, a to naprawdę udana pozycja od Spielberga. Myślałem, że będzie się skupiać na akcji z Igrzyska, a tutaj totalne zaskoczenie. Więcej niż solidne, dobrze obsadzone, kino szpiegowsko-sensacyjne. 7/10

Klasyczny Horror. Midsommar spotyka Dom w głębi lasu i w końcówce podlewa wszystko czarno-humorowym sosem. Może nie stanie się klasykiem, ale nie jest też głupawy, a to już duży plus. 6/10

Poznaj mojego Tatę. Dwadzieścia lat temu pomstowaliśmy na De Niro, że grywa w takich szmirach, a po latach okazuje się, że to niezła, głupawa amerykańska komedie do przełknięcia. No i kibicujemy temu Stillerowi. 6/10

Ex Machina. Kiedyś męczyłem i nie dotrwałem. Teraz spróbowałem znowu i się udało. To nie jest zły film, do tego ma niezły koncept, ale męczy momentami bułę i jest na siłę (prze)intelektualizowany. 6/10

Ósma Noc. Koreański horror w klimacie bijatyk rodem z klasztoru Shaolin łamany na kino detektywistyczne znane z Lamentu czy Zagadki Zbrodni. Ale niestety nie ten poziom i raczej rozczarowanie. Ale obejrzeć można. 5,5/10

Szkoła Rocka. Linklater na luzie, chyba jednak zbyt dużym. Parodiujący sam siebie, a przy tym często irytujący, Jack Black i kilka chwytających za serce chwil. 5/10

Anioł Śmierci. Horroro-dramat, z drugą wojną światową i duchami w tle. Średni do bólu, acz solidny. 4,5/10

Mulan fabularny. Takie kino mnie nie zawodzi, bo z góry wiadomo, że będzie słabe. Dziecka bym na to do kina nie zabrał. 4/10

Był jeszcze serial Castle Rock i z tego co słyszałem nad produkcją czuwał sam King. Dlatego nie ma co spodziewać się tutaj fajerwerków. Czasem wydaje się, że jednak będzie dobrze, ale zaraz znowu lądujemy na tyłku. 5/10