Filmozercy.com | Forum
Underwater / Głębia Strachu - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy--13)
+--- Wątek: Underwater / Głębia Strachu (/watek-underwater-glebia-strachu)



Underwater / Głębia Strachu - Glaeken - 09-03-2020

Jakoś strasznie spokojnie jest o tym filmie i to pomimo ciekawej obsady oraz tematyce która nie jest poruszana w kinie dość często. Oceny są dość średnie więc tragedią nie jest. Sam tego filmu nie oglądałem więc jestem ciekaw opinii osób które są w stanie porównać go do Leviathana, Obcego z Głębin czy kultowej Głębi.


RE: Underwater / Głębia Strachu - djgromo - 09-03-2020

Byłem w kinie i mi się podobało. Akcja zaczyna się od samego początku i nie zwalnia tempa. Cierpi na tym trochę ekspozycja, a raczej jej brak. Film jest dosyć krótki, coś ok 1,5 h. TJ Miller gra tam postać typowo od robienia żartów, jeden dobry suchar wziął mnie z zaskoczenia Wink. Dla niektórych ciekawostką może być fakt, że film nawiązuje do twórczości HP Lovecrafta. Sam reżyser potwierdził, że to co widać w filmie jest tym czym ludzie się domyślali. Dla mnie najbliżej jest temu filmowi do mieszanki Obcego i Kuli tylko na wysokich obrotach.

Planuję też kupić jak wyjdzie na płytach. Na blu-ray.com wspominają o wersji 4k z Australii, ale po przekierowaniu do Amazonu pokazuje zwykłe blu-ray.

Moja ocena: 4/5 ale zaznaczam, że jestem sympatykiem gatunku.


RE: Underwater / Głębia Strachu - Glaeken - 09-03-2020

(09-03-2020, 16:36)djgromo napisał(a):  Dla mnie najbliżej jest temu filmowi do mieszanki Obcego i Kuli [...]
Tym lepiej! Nawiasem mówiąc Kula aż sie prosi o wydanie w 4K.

Reżyser Eubank jest dla mnie odkryciem po obejrzeniu bardzo ambitnego Sygnału. Wróżę mu karierę podobną do Duncana Jonesa, Garetha Edwardsa, Alexa Garlanda czy Leigh Whannela.

Update 12.03:

Właśnie wyskoczył świeży trailer do kolejnego filmu w klimatach oceanicznego horroru:

https://youtu.be/kp34TwRURf0


Wysłane z Samsung Galaxy S8+ przy użyciu Tapatalka


RE: Underwater / Głębia Strachu - shaman72 - 29-03-2020

Obejrzany.Prosty, skromny film, któremu warto poświęcić czas, jeśli lubicie niezobowiązującą rozrywkę.
Kristen Stewart zaliczyła chyba jedną z najlepszych ról w dorobku Smile biorąc pod uwagę jej filmografię, może nie wydawać się aż takim sukcesem.
Udany filmik klasy B
6/10


RE: Underwater / Głębia Strachu - Nie_zbieram_ale_lubie - 29-03-2020

50 mln USD, to nie jest budżet filmu klasy B.
Scenariuszowo są to oczywiscie popłuczyny po znanych filmach.
Gdyby nie zamknięte kina, to nie byłoby sensu wspominać o tej pozycji.


RE: Underwater / Głębia Strachu - Marioo - 29-03-2020

Jako że podobnych filmów podwodnych jest jak na lekarstwo (The Abyss, Leviathan, Sphere, DeepStar Six, Dark Descent) to trzeba brać co jest. Scenariusz faktycznie kiepski i miejscami do bólu przewidywalny, ale jak się zmniejszy poprzeczkę oczekiwań, to daje się oglądać i nawet trzyma w napięciu.


RE: Underwater / Głębia Strachu - Nie_zbieram_ale_lubie - 29-03-2020

Idąc do kina, wyszedłem z tego samego zalożenia, a wniosek po seansie był taki, że mogłem wybrać inny film.
Zapewne na moją ocenę miały wpływ okoliczności, tj przede wszystkim absolutny brak czasu. Był to początek lutego i wybór filmów w kinie, przynajmniej w moim, był spory.
Teraz jest wolny czas i brak wyboru, bo kina zamkniete, wiec pewnie seans przyjąłbym z większym entuzjazmem.
Nie psioczę, ale jako że podobnych filmów podwodnych jest jak na lekarstwo (The Abyss, Leviathan, Sphere, DeepStar Six, Dark Descent), byłbym pewnie zadowolony, gdyby historia była inna i film można by było dopisać do tej listy.


RE: Underwater / Głębia Strachu - pearlzfan - 05-04-2020

Miałem zerowe oczekiwania i okazało się, że to bardzo fajny kawałek kina. Pierwszy raz w życiu widziałem, żeby cała ekspozycja była na napisach początkowych, a cały film to praktycznie akt trzeci, gdzie akcja rusza z grubej rury już od 2 minuty i tak już do samego końca, ale o dziwo kompletnie mi to nie przeszkadzało. Kliszowi, ale sympatyczni bohaterowie (obstawilem na początku, kto zginie i w jakiej kolejności, i ku mojemu zaskoczeniu było kompletnie odwrotnie - in plus), dobra muzyka (ale też bez fajerwerków), dobre CGI i pod koniec (chyba zamierzony, a przynajmniej mam taką nadzieję) lekki vibe Lovercrafta.

Cały film to ograny już temat, ale bardzo podobało mi się wykonanie i production value. Mialem wrażenie, że oglądam ekranizację jakiegoś cheezy anime sci-fi z lat 80/90 (stroje głębinowe wyglądały rewelacyjnie!). Chyba sobie sprawię do kolekcji, jako guilty pleasure.


RE: Underwater / Głębia Strachu - Uatu_TheWatcher - 10-04-2020

"Głębia strachu" z 2020 roku, horror fantastyczno-naukowy, w dziwny sposób mam wrażenie naśladujący "Obcy. 8-my pasażer Nostromo", właśnie został przeze mnie obejrzany. Przyglądając się wczoraj tej produkcji nieco szerzej, a jest to w jakiś sposób kino zjawiskowe: aktorsko trochę nieudolne, lecz z racji czystej rozrywki - np. kaskadowy efekt zniszczenia stacji badawczej 11 km pod wodą świetnie wtłoczony w graficzny aspekt filmu, no i obecność pod koniec czasu trwania samego obrazu... Cthulhu, gdyż to musiał być on, innowymiarowy Bóg z pierwocin samego istnienia (ta kreacja była zjawiskowo dobra!), po obejrzeniu filmu można było dojść do wniosku, że "Głębia Strachu" jako segment kina rozrywkowego, aż ziała olbrzymim potencjałem na to, aby się rozwinąć, jednakże, cóż, film ten trafił w nieodpowiednie ręce.Z oceną odpowiednią dla tego filmu wyjdę: 7/10.


RE: Underwater / Głębia Strachu - Glaeken - 30-08-2020

W końcu obejrzałem ten film i nie jest on dobry. Zakładałem, że reżyser Eubank po intrygującym "Sygnale" mając do dyspozycji większy budżet w końcu pokaże co potrafi i będzie nowym Duncanem Jonesem lub Leigh Whannellem... ale tylko zmarnował ponad 50 baniek. Popełnił dokładnie te same błędy co i w "Sygnale" - ciekawy pomysł ze świetnym początkiem, niezłym końcem (here's Kraken!) ale nudnym środkiem.. co w zasadzie jest najważniejsze Big Grin Oczywiście nie obyło się bez znaków rozpoznawczych Eubanka czyli parę sekwencji slow-mo ale wstawione trochę bez sensu. Do rzeczy... zaczyna się znakomicie: od razu wielkie boom (dosłownie!) na podwodnej platformie wiertniczej w iście Hitchcocowskim stylu żeby po chwili poziom filmu siadł na amen. Płaska linia pomiaru ekg trupa do samego końca filmu - no nic się nie dzieje! Ot kilku ocalałych przez cały film przeciska się przez podwodne gruzowisko postękując i jęcząc co chwila (o... w sumie to taki trochę Deepwater Horizon). Przez cały czas jest utrzymywane stałe "napięcie" niczym na grzybobraniu. W składzie wiecznie jędolących (jendolących?) mamy:
- Kristen Stewart - zupełnie nie odnajduje się w swojej roli i jest zwyczajnie nijaka...taka Newt udająca Ripley...  i jeszcze te durne monologi w myślach na początku i końcu filmu,
- Vincent Cassel, idealnie obsadzony jako kapitan ale niestety gra jak narkoleptyk, no nie chce mu się,
- reszta, czyli kolejne (aż) 3 osoby (jedna z nich jest znana z seriali Marvela - dojrzewający fani MCU do szeregu i pały w dłoń bo, uwaga,  pokaże majtki! Wink ), to taborety poza jednym wyjątkiem...
...T.J. Miller jest dość zabawny i de facto ciągnie ten film ale tylko do pewnego momentu... bo, mniej więcej, w połowie filmu (spoiler alert!) ginie śmiercią "wyssanego z konserwy" bohatera!
Można by rzec, że to taki drugi odcinek instruktażu pt. "jak utopić wielomilionowy budżet". Poprzedni odcinek to Wodny Świat Costnera i traktuje o zatapianiu kasy na powierzchni, a to już drugi, tym razem (and again...dosłownie!) zagłębiamy się w temat podwodnej defraudacji pieniędzy Big Grin Zarys fabuły żywcem wzięty z Grawitacji w scenerii rodem z Głębi Camerona z nudnym, iście cmentarnym wypełnieniem - 5/10

p.s.: film oglądałem w marnej jakości i z tego co (nie)widziałem to budżet poszedł na znakomitą scenerię, kostiumy i efekty. Do obejrzenia w 4K... może film zyska w moich oczach parę punktów więcej.