Filmozercy.com | Forum
Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy)
+--- Wątek: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) (/watek-niewidzialny-czlowiek-czlowiek-widmo-the-invisible-man-hollow-man)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - pearlzfan - 22-07-2020

(22-07-2020, 19:53)Mierzwiak napisał(a):  płyciutki jak kałuża
Heh, idąc dalej tym tropem, nie warto pisać analiz horrorów, bo 99.99% z nich jest plyciutka Big Grin
Uprawiasz redukcjonizm i upraszczasz. To, że film bazuje na znanych motywach fabularnych i formalnych nie znaczy, że jest płytki (cokolwiek to znaczy). A nawet jeśli film operuje prostym kluczem to co, nie można pisać o nim trzymając standardy wyższe niż przeciętny blog szafiarki? Bez przesady.
Może to nie kwestia "ciężkości" tekstu Jacka tylko czytelników?
Akurat Niewidzialnego człowieka można by rozkładać na czynniki pierwsze w kontekście historii filmu, psychoanalizy filmowej czy zmian kulturowych na przestrzeni dekad i spłodzić całkiem spory i ciekawy tekst.

Cieszy mnie to, że Filmożercy jako portal jest zróżnicowany. Każdy tu znajdzie coś dla siebie. Ja, podobnie jak Daras, nie zaglądam do wielu wątków na forum i nie zawracam sobie głowy recenzjami (przypadek Jacka to nieliczny wyjątek, bo akurat Daras go zalinkował w temacie, który czytałem), felietonami (sry, ale np NN to dla mnie strata czasu), czy newsami o komiksach czy wiadomościami z planów produkcyjnych studiów.
Ale zapewne zagląda na portal (nie na forum) wielu czytelników, którzy szukają takich treści, więc imho błędem było by się ich pozbycie.

A do recek Jacka zajrzę w przyszłości, bo przyjemnie się czytało, choć fajnie by było jakby może kiedyś pokusił się o rozwinięcie i zahaczenie w rejony analizy. Akurat Niewidzialny człowiek się do tego nadawał i to na kilku płaszczyznach. Może będzie szansa jak wyjdzie Tenet Wink


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Mierzwiak - 22-07-2020

(22-07-2020, 20:41)pearlzfan napisał(a):  Akurat Niewidzialnego człowieka można by rozkładać na czynniki pierwsze w kontekście historii filmu, psychoanalizy filmowej czy zmian kulturowych na przestrzeni dekad i spłodzić całkiem spory i ciekawy tekst.
Zarzucasz mi uproszczenie a sam rzucasz ogólną formułkę którą można podczepić pod dowolny film, weź się bardziej postaraj Smile I tak, większość horrorów to śmietnik, nie wiem czy dokładnie 0,01% zasługuje by się w nie zagłębić ale pewnie coś koło tego.


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - pearlzfan - 22-07-2020

Ehe, to napisz proszę przekonujący tekst o Transformers w kontekście psychoanalizy filmowej. I dare you. I double dare you, m******r Big Grin


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Mierzwiak - 22-07-2020

Sam Witwicky i jego relacje z kobietami oraz samochód jako przedłużenie męskości to chyba dobry punkt wyjścia Big Grin


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Daras - 22-07-2020

Zaznaczając, iż „psychoanalizę” zaadresujesz + 18 – kontynuuj.

Pozostając nieposłusznym Twojej uwadze ze strony 5 zacytuję prawie cały post. Cool

(22-07-2020, 20:51)Mierzwiak napisał(a):  
(22-07-2020, 20:41)pearlzfan napisał(a):  Akurat Niewidzialnego człowieka można by rozkładać na czynniki pierwsze w kontekście (...) psychoanalizy filmowej (...) i spłodzić całkiem spory i ciekawy tekst.
Zarzucasz mi uproszczenie a sam rzucasz ogólną formułkę którą można podczepić pod dowolny film...

Tę ogólną formułkę można podczepić pod każdy film? Bez jaj! Warto sięgnąć do podstaw psychoanalizy Z. Freuda, a następnie prac jego ucznia C. C. Junga, aby przypuścić, że źródło problemu nie musi dotyczyć danego filmu, lecz jego twórców.* Obśmiałem się jak norka. Może faktycznie napisz wnikliwą „psychoanalizę filmową” (choćby) przywołanych Transformensów? Smile

* Sorry, nie ustrzegłem się uszczypliwości. To tak gwoli wyjaśnienia, gdyby ktoś nie zrozumiał ciężkiego dowcipu.

P.S.
Właśnie zakończyliśmy projekcję „Medium” (2010). Wcześniej żona włączyła pewną stację telewizyjną i film ją zaciekawił, ja natomiast przypomniałem sobie, że mam ten obraz w lepszej jakości. W sumie polecam w ramach relaksu na wakacyjne popołudnie.


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Mierzwiak - 23-07-2020

(22-07-2020, 23:46)Daras napisał(a):  Tę ogólną formułkę można podczepić pod każdy film?
Tak.


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Ethan - 23-07-2020

Włączę się do dyskusji, bo jak wspomniałem w innym wątku:

"Niewidzialny Człowiek. Świetny, mainstreamowy thriller, który najzwyczajniej w świecie dobrze się ogląda. Elizabeth Moss po prostu jest i albo się ją lubi, albo nie. Tutaj dzięki scenariuszowi, nie jest w stanie niczego zepsuć. Odpychać mogą zimne, skandynawskie wnętrza, na widok których (nie tylko w filmach) robi mi się niedobrze. Ale może one mają w sobie więcej szczerości niż półki z książkami uginające się za politykami w dobie covidu. Dobry film. Może i na raz ale polecam. 6.5/10"

Po pierwsze, warto odnotować, że to jest jednak pełnokrwisty thriller, nie horror i że jest to, mimo kilku zaskoczeń scenariuszowych, film bardzo konwencjonalny. Nie ma tutaj żadnych głębszych przesłań i tutaj muszę sie z Mierzwiakiem zgodzić. Chociaż mi w przeciwieństwie do niego film się spodobał. Bo to jednak spoko odmóżdżacz.

Daras, jeżeli rzeczywiście chcesz zobaczyć coś z horrorów z ostatnich lat, co nie nudzi przewidywalnością/wtórnością, a jednocześnie już teraz można nazwać to klasyką: Lament (masz w kolekcji, więc widziałeś)/The Witch (kino powolne, więc powinieneś być zadowolony)/Hereditary oraz Midsommar, chociaż jednak bardziej ten pierwszy/Cos za mną Chodzi/nowa Suspiria, która ma jakiś pomysł na nową siebie plus muzykę/plus z dekady poprzedniej skandynawskie Pozwól mi Wejść/pomysł na siebie, który mnie jednak nie kupił, ma np Zło we Mnie. Na pewno ktoś mógłby jeszcze polecić Uciekaj, ale jak dla mnie on też jest bliżej thrillera.


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Wolfman - 23-07-2020

A z innymi gatunkami to co niby? Renesans? Cudowne fabularnie Marvele, oryginalne bajki od Myszy, nowości w akcyjniakach jak Rambo zupełny powiew świeżości czy komputerowa wojna jak Midway. Nowy odkrywczy Terminator. Wszędzie jest to samo, bo wszystko już było. Nowe spojrzenie i odkrywcze tematy to chyba w dobie człowieka jak w filmie Lucy lub Jestem bogiem czy jakoś tak. Czyli po ewolucji naturalnej lub pigułkowej Big Grin


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Daras - 23-07-2020

Ethan, dzięki za fatygę.
W wątku o Mayfly napisałem, że „Lament” (2016) oddałem z powodu wady całej edycji. Zabrzmi to dziwnie, ale filmu nie obejrzałem. Gdy obraz zaczął przeskakiwać po prostu wyciągnąłem płytkę. Zdaniem Kirka mają wypuścić poprawkę. Wówczas kupię BD ponownie.
„The Witch” (2015) jest już w kolekcji. Moje klimaty. Ludową bajkę z Nowej Anglii wyświetliłem w szerszym gronie. Wszyscy byli zaskoczeni in plus.
„Hereditary” (2018) wypatrzyła gdzieś żona. Był jakiś problem z PL na BD i krążek kupiłem w wersji DVD. Horror naprawdę wporzo.
O „Midsommar” (2019) myślałem. Chyba brak jest polskiej wersji na BD. Podobny problem zauważyłem w „Z coś za mną chodzi” (2014). Może kupię ten film na DVD, choć unikam już formatu. Tytuł mnie jakoś ominął, zatem dzięki.
Mam na DVD „Suspirię” (1977). Jest klimat. Nowa wersja raczej nie została wydana na BD z PL.
„Pozwól mi wejść” obejrzałem tylko z roku 2008. Z kolei nowsza produkcja wyszła u nas na BD w formie perfidnie wykastrowanej. Z OAR 2.35:1 zrobili 16:9. Szajba!
Nie znam „Zła we mnie” (2015). Sprawdzę.
„Uciekaj” (2017) kupiłem na BD i trochę żałuję. To faktycznie bardziej thriller niż horror.

EDIT:
Ethan, czy oglądałeś „Zemstę po latach” (1980) z G. C. Scottem? Na to się chodziło do kina po kilka razy. Po ewentualnym seansiku jeszcze lepiej zrozumiesz mój gust „horrorowy”, choć i tak rozumiesz. Wink

Wracając do tematu - chyba zrobiliśmy niezłą reklamę recenzji Jacka. Teraz każdy będzie chciał ją przeczytać aby sprawdzić czy zrozumie. Sick
Hi, hi.


RE: Niewidzialny człowiek | Człowiek widmo (The Invisible Man | Hollow Man) - Kirek - 31-10-2020

Zavvi zapowiedziało wydanie Ultra HD w steelbook. Na płycie UHD powinna być dostępna wersja PL. Premiera 7 grudnia.

[Obrazek: thumb-lg-11794430-the-invisible-man-zavv...lu-ray.jpg]