Filmozercy.com | Forum
Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Seriale (https://forum.filmozercy.com/dzial-seriale--14)
+--- Wątek: Star Wars: Ahsoka (spoilery) (/watek-star-wars-ahsoka-spoilery)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - HAL 9000 - 29-09-2023

To podobnie jak ja miałem nosa i już po zwiastunie wiedziałem, że serial będzie dobry, a z każdym kolejnym odcinkiem stawał się jeszcze bardziej zarąbisty, aż strach pomyśleć co będzie w finale  Tongue

Silna jest Moc w tym serialu  Tongue


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Mierzwiak - 29-09-2023

(29-09-2023, 15:47)pearlzfan napisał(a):  Opinie Mierzwiaka i affluxa potwierdzają, że miałem nosa odpuszczając po dwóch odcinkach, czując że z tego pieca, to dobrego chleba nie będzie Wink
Według mnie lepiej obejrzeć i mieć własne zdanie, no ale zmuszanie się do oglądania to też żadna rozrywka, więc lepiej poświęcić czas na coś, co nas faktycznie interesuje.


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - pearlzfan - 29-09-2023

Z takim też założeniem zacząłem, ale drugi odcinek mnie pokonał i stwierdziłem "nope, to nie jest to czego oczekiwałem". Poczekam sobie na Andor S2 oglądając inne seriale.

Ale przynajmniej HAL się dobrze bawi Smile


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Bender - 30-09-2023

Porównać Ahsokę do Andora to jak porównać książkę telefoniczną do Dostojewskiego.
Jestem ciekaw jak by wszyscy zachwyceni tym serialem by go ocenili, gdyby był poza realiami SW.
Nieudolna reżyseria, dramatycznie zły scenariusz, głupota goni głupotę, koszmarne dialogi, nieudolnie nakreślone postaci (tak, włączajac Baylana) z niejasnymi motywacjami , które w żaden sposób nie są interesujące. Fatalne tempo. Fatalna gra aktorska. Okropne teatralne kostiumy. Koszmarne oświetlenie jak z kreskówki. Absolutne zero kreatywnosci. Bez ciągłego fan serwisu i key jangling nikt przy zdrowych zmysłach by nie przetrwał do drugiego odcinka.

Andora możnaby przenieść zupełnie poza realia SW i nadal byłby to świetny serial (mimo drobnych wad jak ma).


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - sebas - 30-09-2023

Cóż. Obejrzę, skoro lepszy niż "Bobas", ale na spokojnie, nic na siłę...

(30-09-2023, 13:49)Bender napisał(a):  Okropne teatralne kostiumy. Koszmarne oświetlenie jak z kreskówki. Absolutne zero kreatywnosci. Bez ciągłego fan serwisu i key jangling
nikt przy zdrowych zmysłach by nie przetrwał do drugiego odcinka.

Obawiałem się, tych samych problemów, co przy "Bobasie". Na szybko sklecony scenariusz, efekty po taniości, "cosplejowa" jakość kostiumów, brak wyrazistego drugiego planu w scenografii. W zwiastunach to wygląda miejscami jak "Cleo i Kukin". Wink Andor powstawał długo, ale widać pozytywne efekty. Moim zdaniem, tutaj nie ma aż tak wielkiego znaczenia, że jest "poważniejszy", że idzie bardziej w klimaty hard s-f niż fantasy. Jest po prostu dopracowany. Uważam, że jak najbardziej jest możliwy film czy serial SW w luźnym, przygodowym stylu, mocno osadzony w stylistyce fantasy. Solo zmierzał właśnie w takim kierunku, dodatkowo opierając się o konstrukcję heist film. Pomimo zmiany reżysera, dokrętkach wyszło zadziwiająco dobre SW, lepsze od dowolnej części z trylogii sequeli. Po cichu liczę na zapowiedziane już dawno temu Skeleton Crew. Oby połączyli to jakoś z historią pomyślaną na potrzeby parku rozrywki Galaxy Edge - jeszcze raz polecę artbooka do tego (klik). Dowód na to, że Disnej ma ludzi, którzy potrafią wymyślać ciekawe historie i kreować interesujące światy.

Bender, wpadaj częściej na Filmożerców. Smile Potrzeba zrównoważonych opinii o SW, a Ty czujesz te klimaty.


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Bender - 30-09-2023

Andor przede wszystkim ma scenariusz. To podstawowa różnica. Jedyny serial SW który obejrzałem 2 razy i pewnie w przyszłości obejrzę ponownie. I jedyny który bym kupił na płycie. Wink Choc nie jestem bezkrytyczny. Jednak jest momentami trochę za długi i nie jestem fanem Serkisa (nigdy nie byłem nawet w lotr, bo moim zdaniem jego aktorstwo jest mocno prze-grane ale to juz mój osobisty problem) ale nie zmienia to faktu, że ma solidny scenariusz, solidne dialogi i postaci które są interesujące.

To że jest "na powaźnie" to zupełnie drugoplanowa kwestia. Absolutnie się zgadzam, że to nie powinna być jedyna droga, że pogodniejsze, lżejsze SW jest jak najbardziej potrzebne, ale do cholery trzeba je PORZĄDNIE zrobić. Lekka historia nie usprawieldiwia partactwa. Natomiast SW na poważnie uważam za jedyna sensowna drogę dla starszych fanów. Oni (my) tęsknią za emocji i zachwytem sprzed lat, pamietanych z projekcji OT. To sie oczywiście nie stanie. A ile można się oszukawić jakimiś Clone Wars czy innymi bzdurkami. Tak czy inaczej czekam z wypiekami na drugi sezon. I jest mi kompletnie obojętne czy powstaną kolejne sezony BOB, OBK, czy Mandalorian (zwłaszcza po tym smutnym żarcie jakim był sezon 2.

Nie wpadam, bo mało kupuję i co gorsza mało ogladam filmów. Przeprowadziłem się i mam wysoki salon i akustyka tragedia XD nie słysze co mówią. Więc coś musze wykombinować. Nie toleruje na dłuzej nausznych słuchawek, douszne nie mam jak połączyć, bo nie ma jak przetransmitować (opóźnienie, stara plazma, wiec bez BT etc). Niby można skalibrować ale sprzet ponoć sporo kosztuje i co gorsza nawet brak czasu,z eby się nad tym pochulić. Wiec na razie kolejca się trochę kurzy, w zawieszeniu żyję i katuję się serialami SW... Wink Niemniej dzieki Wink


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - HAL 9000 - 30-09-2023

Dawno takich głupot jak tych od Bendera nie czytałem, to żadna zrównoważona opinia tylko przejaw frustracji, bo coś nie jest tak jak w ukochanym Andorze, no ludzie, litości. Głosy krytyczne są jak najbardziej potrzebne, ale taki hejt z góry na dół jest bezwartościowy i służy tylko piszącemu, żeby rozładował emocje Big Grin

(30-09-2023, 13:49)Bender napisał(a):  Okropne teatralne kostiumy.

[Obrazek: d34e294ef7ae2bc436a2218dc457a8c4d5b0aef2...732c81.jpg]

(30-09-2023, 13:49)Bender napisał(a):  Koszmarne oświetlenie jak z kreskówki.

[Obrazek: F5_GEhVXIAArQh6?format=webp&name=small]
(30-09-2023, 13:49)Bender napisał(a):  Absolutne zero kreatywnosci.

[Obrazek: E0k5Hyp.jpg]
[Obrazek: ymd9BjF.jpg]

"Benderowska" kreatywność to walenie młotkiem w blachę w ceglanej wieży:
[Obrazek: 102_BTF_7070_comp_v086.1065_CREDITS_NB.jpg]

To ja podziękuję.

(30-09-2023, 13:49)Bender napisał(a):  Fatalne tempo. Fatalna gra aktorska
Tempo Andora w porównaniu do Ahsoki, to jak tempo ślimaka na kacu porównać do Ferrari dopalonego coaxium.
Gdyby nie udostępniono dwóch odcinków na raz, to o Andorze już wszyscy by zapomnieli po tygodniu, takie to niesamowite tempo.
Czepianie się gry aktorskiej, to już najniższy z możliwych argumentów, chciałbym zobaczyć wielkie kreacje i wspaniałe monologi w wykonaniu Diego Luny, Stellana Skarsgårda czy Serkisa, gdy byliby obsadzeni w roli Kita Fisto:
[Obrazek: D_NQ_NP_707380-MLC44267394626_122020-O.webp]

Nie ma się co produkować, bo i tak do części starych zgredów, wychowanych na OT, nic nie dotrze, chcieliby żeby marka się zestarzała razem z nimi, mają w nosie SW i inne pokolenia wychowane na PT itd.
Jak widać SW nie dla każdego niestety.

(29-09-2023, 17:19)pearlzfan napisał(a):  Ale przynajmniej HAL się dobrze bawi

No tak Big Grin

Dużo narzekałem na pierwsze seriale i dopiero zdjęcia z planu Andora, przyniosły promyk nadziei, że może tym razem poziom będzie akceptowalny i Andor nie zawiódł.
Ahsoka podniosła poprzeczkę i teraz ona rządzi w SW  Big Grin


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Bender - 01-10-2023

Cieszę się, że Ci się tak podoba. Delektuj się dalej.


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - HAL 9000 - 01-10-2023

Dziękuję, tym razem ja skorzystam Smile

Trochę szkoda, że zamiast pięciu sezonów Andora, będą tylko dwa, mam nadzieję, że takie skumulowanie drugiego sezonu nie obniży poziomu, a tylko przyciągnie nowych widzów, dobrego SW nigdy za wiele.


RE: Star Wars: Ahsoka (spoilery) - Bender - 01-10-2023

Myślę, że 2 sezony to bardzo dobra decyzja.

Co do Twoich wniosków. Po pierwsze moja ocena nie ma nic wspólnego z Andorem. Gdybys przeczytał, to byś wiedział, że uważam, że inne w tonie seriale są jak najbardzije potrzebne. Niech będa dobre. Sam z pewną przyjemnoscią obejrzałem kilka odcinków Mandaloriana. Nie zachowuj sie jak Disney i nie nazywaj krytyki hejtem. Po prostu nie chce mi sie wypisywac elaboratów, bo te rzeczy opisują 10 osób, wiec nie ma sensu tego powtarzać. Ewidentnie zła rezyseria, Filoni po prostu z live action i to widać. Naprawde złe dialogi, które nie dość, że są przerywane długimi pauzami to jeszzcze w wielu przypadkach kompletnie nie mają sensu lub wartości. Mają za to pełno pełno dziur logicznych. Za pomocą dialogów buduje się setup i buduje się postaci. Tu nic takiego nie ma. Mamy przedostatni otcinek a ja do tej pory czuje zerowy związek emocjonalny z jakąkolwiek postacią, włączajac tytułową postać. Sensownych motywacji brak, do tej pory nie wiem o co Chodzi Baylanowi, cała motywacją badgayów było sprowadzneie Thrawna i tyle. Dla kogoś kto nie zna Rebels czy EU te wszystkie postaci nic nie znacczą, nie ma żadnego tła. Nie ma żadnego napięcia bo nic ważnego nie lezy na szali. Nikt nie umiera. Mmay jakieś niejasne ogległe zagrożenia, ze Thrawn wróci i co?

Argumenty w postaci pojedynczych screenów to oczywiście żart. Zwłaszcza tych screenów, którymi zreszta sam podcinasz skrzydła sam sobie. Screeny z postaciami w pyle czy ststkiem Ahsoki w gębie są właśnie DOWODEM na brak kreatywnosci. Obie te rzeczy widzielismy juz w prequelach czy OT.

Przez tempo mam na myśłi tempo prowadzenia scen. Postać idzie... dalej idzie, patzry, dalej idzie, mówi zdanie, 15 sekund przerwy, mówi jedno zdanie, idzie... Ten człowiek nie ma pojęcia o reżyserii live acition. I to nie jest tylko moje zdanie. To co uważasz za powolne tempo w Andorze to budownaie świata i postaci. Dzięki temu pod koniec serii ZALEZY mi na tych postaciach. I na tym to polega. W Ahsoce zwiazek emocjonalny nie istnieje. Może u tych, którzy ogladali rebels, ale z tego co słysze i tu wielu jest zawiedzionych, bo mówi, że te postaci po prostu są inne. Postaci w Ashoce po prostu nie budzą żadnych emocji, bo nikt nie popracował nad tym by tak sie stało. Bazuja wyłacznie na machaniu przed oczyma referencjami, znanymi wcześniej ze star wars. To nic innego jak rozbudowane caeos, które się pojawiają zeby podjarać widza tym, że po prostu są. Natomiast sa to wyłącznie puste skorupy bez żadnego wkładu.

Andor ogranicza referencje do minimum i coś buduje. A nawet jak korzysta z referencji to je wręcz ożywia. Kto by przypuszczał, że szturmowcy w końcu okażą się jednak przerażajacy (season finale) albo jeden TIE fighter zrobi większe wrażenie, niż setki destroyerów z ROTS?

"Benderowska kreatywność". No przenikliwość nie jest Twoja mocną stroną. Pomijam, ze tak jak napisałem, pokazujesz obrazki, którymi orasz sam siebie to jeszcze takie, które wygladaja jak kreskówka. Szkoda, ze bardzo tendencyjnie. Dlaczego nie np Eye of Aldhani? Wink Gdybym był złośliwy to bym powiedział że Filoni nawet z tego zerżnął.
A Filloni rżnie na potęgę. Ze wszytskiego z czego się da EU, Ralph McQuarrie.

Gra Aktorska. Co ma wspólnego z tym kit fisto? Ahsoka gra twarzą a nie tym co ma na głowie. Podobnie pani generał, podobnie cała reszta głównej obsady. Aktorów moge bronić o tyle, że żeby dobrze zagrali...musza mieć co Smile Po raz kolejny brakujacy element, dobry scenariusz. DObry przykład Mon Mothma. Genialna w Andorze, tu.... słabiutko.

W temacie starych zgredów, wyprodukuj coś sensownego do nich dotrze.

Co do podnoszenia poprzeczki, mamy radykalnie odmienne zdanie. Dla mnie nie różni się praktycznie niczym od Obi-Wana. Poza tym, ze McGegorowi udało się tam przez moment wykrzesać jakieś emocje. Poza tym, równie zły serial.

Niemniej, podtrzymuję, cieszę się, że Ci się podoba.