+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd)
+--- Dział: Dział techniczny (https://forum.filmozercy.com/dzial-dzial-techniczny)
+--- Wątek: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja (/watek-panasonic-ub150-ub450-dyskusja)
Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - prodarek - 06-07-2024
Hejo,
Jako że ostatnio kupiłem UB150 to trochę się nim pobawiłem dogłębnie
nie będę tu opisywał ogólnej jakości wykonania itd bo widać jak to wygląda... tylko bardziej kwestie techniczne i oprogramowania:- Procesor MT8581BDAV (brak obsługi Dolby Vision) (zrobiłem z UB150 model UB450 lecz po włączeniu DV brak obrazu, ale tego się spodziewałem)
- Procesor w zasadzie zimny i nie generuje ciepła.
- Wersja kernela 3.10.26 systemu.
- Oprogramowanie bardzo szybkie, pioruńsko szybkie tak jak już kiedyś wspominałem jest to oprogramowanie dostarczane przez Mediateka a każdy producent już po swojemu je dostosowuje lecz baza pozostaje podobna.
- Jest możliwość użycia MTKtools i adaptera UART do debugowania i ewentualnej zmiany programowania, trzeba się przylutować do 3 pinów ewentualnie wykombinować coś innego bez lutowania
- Pamięć NAND to TC58NVG1S3HTAI0 TSOP48 256MiB .
- Próbowałem wgrywać oprogramowanie Oppo 20X jak i Pioneera LX500/800, na razie bezskutecznie..
- Działa trick z włączaniem płyt z innych regiony metodą STOP > TOP MENU.
- Jest funkcja ZOOM z możliwością przemieszczenia się góra / dół.
Pozdro
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Juby - 12-09-2024
Od marca 2021 jestem posiadaczem Panasonica DP-UB150 (kupiony w listopadzie 2019 przez Danusa, później odkupiłem go od niego) i chyba właśnie padł :<
W sobotę chciałem obejrzeć Terminatora 3. Włożyłem płytę, a odtwarzacz dziwnie zapiszczał, męczył i męczył, by w końcu wyrzucić "Płyta niekompatybilna z odtwarzaczem". Z tym, że próba wyjęcia płyty - czy to poprzez kliknięcie przycisku na pilocie, czy też na odtwarzaczu - nic nie dała. Na telewizorze nie pokazuje się ikonka jakobym w ogóle wcisnął ten przycisk, a ponowne kliknięcie sprawia, że odtwarzacz znowu próbuje czytać płytę - i znowu bezskutecznie. I tak w kółko. Jako, że cały czas "próbuje" ją odtworzyć, odmawia wyłączenia się. Jedyny sposób aby go wyłączyć to odcięcie od prądu, a żeby wyjąć płytę musiałem go rozkręcić (obudowę i kieszeń w środku też)
Serwis Panasonica w Łodzi odmówił mi przyjęcia go do naprawy ("nie zajmują się odtwarzaczami" - usłyszałem, choć jest ich firmy naprawiają tylko telewizory, kamery i jakieś inne sprzęty). W poniedziałek oddałem go więc do małego, prywatnego serwisu RTV, gdzie facet naprawił mi już dwa piloty, ale tym razem nie pomógł. Rozkręcił go, stwierdził że od strony mechanicznej wszystko działa, tylko głowica tak "głośno pracuje" kiedy szuka płyty po zamknięciu się kieszeni, ale że cośtam przeczyścił i wszystko powinno być już dobrze (straciłem na to dwie dyszki). No i z perspektywy samego odtwarzacza niepodłączonego do telewizora rzeczywiście mogło mu się tak wydawać (po wyjęciu płyty T3 i podłączeniu odtwarzacza tylko do prądu też sprawdziłem: kieszeń ponownie zaczęła się otwierać i zamykać prawie normalnie, tylko po zamknięciu wydawała trzy głośne piski). No ale odebrałem go dzisiaj, podłączyłem wszystko tak, jak miałem przez ostatnie 3,5 roku i znowu to samo. Podłączony tylko do prądu podobno przyjął płytę DVD, a potem ją oddał (tak twierdził właściciel serwisu), ale gdy już był przypięty HDMI do mojego telewizora to okazało się, że dopiero wtedy stara się odczytać włożoną płytę i... reaguje tak samo jak w sobotę, trzeba odłączyć z prądu i rozkręcić go, aby ją odzyskać (na próbę włożyłem tani film na DVD - ta sama reakcja, ten sam komunikat o niekompatybilności).
Ma ktoś jakiś pomysł co może być tego przyczyną? Czy ktoś zna jakiś serwis RTV w Łodzi godny polecenia, gdzie może udałoby się go naprawić? Bo słabo by było gdybym musiał go wyrzucić wiedząc, że sprzęt ma niecałe 5 lat. W dodatku nie stać mnie obecnie na kupno czegoś lepszego, a ten sam model też kosztuje obecnie niemało, oferty zaczynają się od 699 zł.
Na razie podłączyłem swojego starego LG (mam go od maja 2012, ostatnie 3,5 roku stał praktycznie nieużywany, ale jest niemal całkowicie sprawny). Chciałem sobie powtórzyć ostatniego Batmana w 4K przed premierą serialu o Pingwinie, ale chyba jestem skazany na powtórkę na Blu-ray
Nowy odtwarzacz będę mógł kupić nie wcześniej niż w przyszłym miesiącu.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Danus - 12-09-2024
Rozkrec go i sprobuj odpalic bez obudowy podlaczonego do tv. Moze zobaczysz co tam robi to co robi, moze cos sie blokuje.
Jesli nie masz serwisu w lodzi to szukalbym w Polsce, co oczywiscie bedzie skutkowalo wysylka, ale jak mus to mus.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - prodarek - 12-09-2024
Nie musisz niczego rozkręcać aby wyciągnąć zablokowaną płytę na dole pod odtwarzaczem masz dwa podłużne otwory które odblokowują tackę z płytą. Wkładasz tam drucik do dziurki w białej plastikowej szynie i przesuwasz w bok.
Ogólnie jeśli padł ci napęd to naprawa nie opłacalna bo napęd będzie kosztował tyle co odtwarzacz. Używany UB150 powinieneś już kupić za 250-300zł. Jeśli chcesz mogę Ci go sprawdzić ponieważ mam UB150 na którym robię tylko testy i służy mi do zabawy, zweryfikuję czy padł Ci napęd i będziesz wiedział na czym stoisz.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Mefisto - 12-09-2024
(12-09-2024, 12:47)Juby napisał(a): kupiony w listopadzie 2019 przez Danusa, później odkupiłem go od niego
Danus zrobił interes życia z takim razie
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Juby - 12-09-2024
(12-09-2024, 12:53)Danus napisał(a): Rozkrec go i sprobuj odpalic bez obudowy podlaczonego do tv. Moze zobaczysz co tam robi to co robi, moze cos sie blokuje.Nie ma szans. Po zdjęciu obudowy sama kieszeń (a to w niej coś nie gra) też jest zabudowana czarnym plastikiem. Żeby go zdjąć musiałbym powypinać wszystko, aby wyjąć "przód" odtwarzacza, a na to jestem za cienki bolek w elektronikę, prędzej to wykończę niż naprawię.
(12-09-2024, 12:53)Danus napisał(a): Jesli nie masz serwisu w lodzi to szukalbym w Polsce, co oczywiscie bedzie skutkowalo wysylka, ale jak mus to mus.Odpada. Jest serwis Panasonica w Warszawie, który naprawia odtwarzacze, ale jak mam wydać na naprawę +wysyłkę to już wolę kupić coś nowego. Naprawa wchodzi w grę tylko u mnie w mieście, gdzie jadę ze sprzętem i wracam z nim = wiem, że nie popsuje mi się w trasie. No i mogę się dogadać w kwestii ceny za naprawę, a na odległość to ktoś po zrobieniu rzuci mi właśnie kwotę rzędu 250 zł i weź tu się ciesz z takiej naprawy.
(12-09-2024, 12:58)prodarek napisał(a): Nie musisz niczego rozkręcać aby wyciągnąć zablokowaną płytę na dole pod odtwarzaczem masz dwa podłużne otwory które odblokowują tackę z płytą. Wkładasz tam drucik do dziurki w białej plastikowej szynie i przesuwasz w bok.Właściciel serwisu, od którego odebrałem odtwarzacz już mi to podpowiedział, ale za cholerę nie potrafiłem tego w ten sposób otworzyć
(12-09-2024, 12:58)prodarek napisał(a): Używany UB150 powinieneś już kupić za 250-300zł.Na allegro/olx obecnie nie ma taniej niż za 570 zł. To już wolę dołożyć te 130 i wciąć nowy ze sklepu, który w razie czego mogę reklamować. Poza tym, chyba właśnie się przejechałem na kupnie używanego, więc nie chcę drugi raz popełnić takiego błędu.
Nie wiem w jaki sposób mógłbyś sprawdzić u siebie czy padł akurat napęd, ale jeśli uważasz że masz taką możliwość to śmiało. Jeśli potwierdzisz, że to coś tak poważnego, że naprawa wyniesie 250-300 zł to od razu trafi do kosza.
Od razu dopytam: Czy UB450 są mniej zawodne? Czy z UB450 jest kompatybilny pilot od UB150? Bo mam dwa + sprawny zasilacz, więc nie wiem czy przy zakupie ograniczać się z tego powodu do tego samego modelu, czy może pójść w nowsze UB450.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - prodarek - 12-09-2024
Nie nie będzie, UB450 to jest to samo + kilka elementów więcej na płycie głównej ten sam procesor, ale z licencją na DV i odblokowane dodatkowe opcje w firmware. Piloty są zamienne możesz nawet kupić sobie pilot od UB420/820/9000 i też będzie działać. Napisz do mnie na prv jak ci najlepiej go do mnie wysłać.
Ale z 2 strony twój opis wskazuje ze to na pewno napęd ... i nawet jak ci to potwierdzę to jest ot wydatek równy nowemu sprzętowi tylko za sam napęd...
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Juby - 12-09-2024
Dobra, skoro piszesz że to na pewno napęd to szkoda kasy na wysyłkę. Jeśli mówisz, że pilot będzie pasował do UB450, to przyjrzę się ofertom na ten model. Dzięki za podpowiedzi.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - afflux - 13-09-2024
Ja posiadam UB450 od ponad dwóch lat i nie mam z nim żadnych problemów, czyta wszystko co mam na płytach blu ray i UHD. Fakt że nie mam wielu filmów, ale do tej pory nigdy się nawet nie zająknął podczas odtważania.
RE: Panasonic UB150/UB450 - dyskusja - Mierzwiak - 13-09-2024
Może zająknie się podczas odtwaRZania?