Filmozercy.com | Forum
Lektor Vs Dubbing - Wersja do druku

+- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com)
+-- Dział: O filmach i serialach (https://forum.filmozercy.com/dzial-o-filmach-i-serialach)
+--- Dział: Ogólnie o kinie (https://forum.filmozercy.com/dzial-ogolnie-o-kinie)
+--- Wątek: Lektor Vs Dubbing (/watek-lektor-vs-dubbing)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 03-12-2021

Przy czym porównanie kwestii lektor/napisy do Zenek/Chopin jest skrajnie chybionym absurdem.


RE: Lektor Vs Dubbing - slavekg - 03-12-2021

Na żartach się nie znasz? Smile


RE: Lektor Vs Dubbing - Nfsfan83 - 03-12-2021

slavekg chce cancel culture zrobić w naszej tradycji oglądania z lektorem... masz z tym problem? to twoj problem


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 03-12-2021

Ostatnio córka (lat 10) sama z siebie mi powiedziała, że jak ogląda film aktorski z dubbingiem to ma wrażenie, jakby oglądała bajkę i już nie chce z dubbingiem oglądać. Na szczęście jakiś czas temu zaczeliśmy juz oglądać filmy z napisami więc nie ma problemu - jak jest dobra ścieżka lektorska to sie ogląda z lektorem - jak nie, to z napisami (np stare Star Warsy widziała tylko z Knapikiem, New Hope także z Matulem).

Z dubbingiem w ciągu ostatnich dwóch lat obejrzałem tylko netflixowego wiedźmina (po raz drugi, po raz pierwszy oglądałem z napisami), bo raz, że chciałem usłyszeć Cavilla gadającego głosem Żebrowskiego, a dwa - Wiedźmin to jest dla mnie coś, co po prostu powinno być po polsku, więc zrobiłem tu wyjątek.


RE: Lektor Vs Dubbing - misfit - 03-12-2021

(03-12-2021, 21:29)Gieferg napisał(a):  Ostatnio córka (lat 10) sama z siebie mi powiedziała, że jak ogląda film aktorski z dubbingiem to ma wrażenie, jakby oglądała bajkę i już nie chce z dubbingiem oglądać.

Ja tak mam ogólnie z polskim dubbingiem w filmach animowanych, że wypowiadane kwestie dialogowe przez naszych aktorów są zbytnio udziecinniane i mnie to po prostu odrzuca. Więc nawet jak mam "polską" płytę, np. któregoś Pixara, to włączam angielski dubbing. Chociaż czasami zdarzają się wyjątki...


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 04-12-2021

W filmach animowanych dubbing mi nie przeszkadza, szczególnie, że i tak nie jestem nimi specjalnie zainteresowany. Czasem z córą jakąś Vaianę obejrzę, w niektórych przypadkach (np Merida) nawet wolę po polsku.


RE: Lektor Vs Dubbing - Nfsfan83 - 04-12-2021

Disney w Star Wars też gwałci uszy dubbingiem a mógłby dodać lektora choć do 4,5 i 6 - Brzostyński super przeczytał te części chyba dla canal +


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 04-12-2021

Tylko co z tego, że daliby lektora, skoro i tak byłyby to te nowe wersje, których nie oglądam, a Knapik czyta jedyne słuszne oryginały Tongue


RE: Lektor Vs Dubbing - Nfsfan83 - 05-12-2021

Knapik do SW... no cóż... kto co lubi Wink co ja bym widział - Szydłowski koncowka 90-tych, Gudowski nawet obecnie oraz Brzostyński połowa 2000 głosy


RE: Lektor Vs Dubbing - Gieferg - 05-12-2021

Nie mówię o tym, co kto lubi tylko o tym, co jest dostępne.
Szydłowski i Gudowski czytali na VHS Guild po jednej części starych SW (trzecią Olejniczak).

Inna sprawa, że jak dotąd Knapik mi nie pasował tylko w Kevinie (praktycznie zawsze oglądam z Gudowskim) i wtedy, gdy czytał jakieś lewe tłumaczenia.

Gudowski teraz nie wiem jak brzmi, najnowsze znane mi nagranie z nim było do "Midway" gdzie brzmiał fatalnie, nie byłem w stanie tego słuchać i przełączyłem na napisy.